Szanowni Państwo,
o aseksualności bym chciała - bez zadęcia, patosu, a już na pewno: stereotypów! Dla serwisu Kobieta na Wirtualnej Polsce, z pełną anonimowością, jeśli takie jest życzenie, a już na pewno - z pełną autoryzacją, od pierwszej literki do ostatniej kropki, bo przecież w żadnym "Super Fakcie" nie pracuję, nie muszę się chować po krzakach i szukać taniej sensacji... Chętnie podeślę moje inne reportaże, żeby było wiadomo, co ze mnie za gagatek i czego się można po mnie spodziewać.
Z poważaniem
Aneta Wawrzyńczak
aneta.wawrzynczak@wp.pl