Jestem hepi, bo...
Re: Jestem hepi, bo...
Zgarnęłam kurs na Udemy, myślę, że wartosciowy, ale chyba nie dam rady... Prowadząca kartę, czy wyświetlacz z tekstem ma zbyt blisko kamery, i momentami robi zeza rozbieżnego aby tam zerknać Tracę wted koncentracje, no nie dam rady
Re: Jestem hepi, bo...
marisaxyz pisze: ↑8 paź 2017, 18:36 Jestem w miarę hepi, bo po 33 latach bycia samej (nie licząc jakichś tam krótkich dziwnych epizodów) pojawił się ktoś kto mi się naprawdę podoba, ktoś fajny i normalny i zamierzam zrobić wszystko (no dobra, może jednak nie wszystko) żeby coś w końcu jednak z tego wyszło, no bo przecież chyba mam prawo w końcu zaznać odrobinę szczęścia...
Gratulacje dziewczyny, bardzo się cieszę i trzymam kciuki
Re: Jestem hepi, bo...
...cieszę się szczęściem mojej największej przyjaciółki, która po latach rozłąki z mężem wreszcie dołącza do niego opuszczając Polskę na stałe.
Nie jest mi trudno z powodu jej wyjazdu, gdyż i tak nie mieszkamy blisko i widujemy się właściwie raz w roku, tak że w kontaktach niewiele się zmieni. Ważne tylko, żeby była szczęśliwsza niż tu, to wyjątkowa osoba i zasługuje na wszystko co najlepsze.
Nie jest mi trudno z powodu jej wyjazdu, gdyż i tak nie mieszkamy blisko i widujemy się właściwie raz w roku, tak że w kontaktach niewiele się zmieni. Ważne tylko, żeby była szczęśliwsza niż tu, to wyjątkowa osoba i zasługuje na wszystko co najlepsze.
"The highest result of education is tolerance." - Helen Keller
Re: Jestem hepi, bo...
Wypiłem nieco swojego piwa ze słodu jęczmiennego kupnego i nawet zapodaje (ciekawe ile ma procent), a poza tym wolne od niedzieli do środy włącznie, więc raduję się
PS. jak wino czy piwo domowe, drożdże piekarskie rządzą
PS. jak wino czy piwo domowe, drożdże piekarskie rządzą
Rzekł Jezus: "Bądźcie tymi, którzy przechodzą mimo!"
Ewangelia Tomasza 42
"Dla radowania się i bólu człowiek urodził się na ziemi. Jeśli to rozumiemy dobrze, bezpiecznie przez ten świat idziemy."
William Blake
Ewangelia Tomasza 42
"Dla radowania się i bólu człowiek urodził się na ziemi. Jeśli to rozumiemy dobrze, bezpiecznie przez ten świat idziemy."
William Blake
Re: Jestem hepi, bo...
Ostatnio dwukrotnie zdarzyło się, że osoby przypuszczały, że nie jestem pełnoletnia. Raz gdy załatwiałam sprawy w banku, a drugi gdy kupowałam piwo w sklepie. Wzrok sprzedawczyni po usłyszeniu ile mam lat - bezcenny xD Ech, a miałam cichą nadzieję, że wyglądam już bardziej poważnie.
Re: Jestem hepi, bo...
w sensie, że o dowód poproszono? Nawet nie chodzi o młody wygląd, od początku listopada wołają od każdego, moja mama była zbulwersowana
Teraz mi się piwa chce ;p
- Keri
- łASkawca
- Posty: 1656
- Rejestracja: 16 cze 2009, 11:13
- Lokalizacja: ze źródła światła :D (okolice Łodzi :P )
Re: Jestem hepi, bo...
A ja bym się zamiast piwa to bym się ochlał przy czystej wódce i to poważnie i porządnie
Re: Jestem hepi, bo...
Tzn w banku dałam dowód, a pani nie sprawdziła daty ur i patrząc na mnie zaczęła mi proponować mi ofertę dla osób, które mają 18 lat i zakładają pierwsze konto ;p W sklepie ludzie przede mną kupowali piwo i ich nie sprawdzono. Jestem zdziwiona, bo aż tak młodo to nie wyglądam.
PS. piwo było całkiem dobre xD
PS. piwo było całkiem dobre xD
Re: Jestem hepi, bo...
Wyglądasz młodo, bezwzględnie. Ale na 17 to bez przesadyNightfall pisze: ↑18 lis 2017, 19:24 Ostatnio dwukrotnie zdarzyło się, że osoby przypuszczały, że nie jestem pełnoletnia. Raz gdy załatwiałam sprawy w banku, a drugi gdy kupowałam piwo w sklepie. Wzrok sprzedawczyni po usłyszeniu ile mam lat - bezcenny xD Ech, a miałam cichą nadzieję, że wyglądam już bardziej poważnie.
"The highest result of education is tolerance." - Helen Keller
Re: Jestem hepi, bo...
Pracuję w nowej pracy dopiero dwa miesiące i na święta dostanę pomoc przedświąteczną finansową z ZFŚS
- Słomiany Zapał
- ASter
- Posty: 621
- Rejestracja: 2 lis 2015, 16:31
Re: Jestem hepi, bo...
Jestem hepi, bo można już zacząć weekend. Przyda się ta chwila odpoczynku.
Re: Jestem hepi, bo...
U mnie to samo, zrealizowałem, co miałem i teraz muzyka, odpoczynek (tydzień był bardzo ciężki w pracy) oraz totalna beztroskaSłomiany Zapał pisze: ↑24 lis 2017, 12:56
Jestem hepi, bo można już zacząć weekend. Przyda się ta chwila odpoczynku.
Rzekł Jezus: "Bądźcie tymi, którzy przechodzą mimo!"
Ewangelia Tomasza 42
"Dla radowania się i bólu człowiek urodził się na ziemi. Jeśli to rozumiemy dobrze, bezpiecznie przez ten świat idziemy."
William Blake
Ewangelia Tomasza 42
"Dla radowania się i bólu człowiek urodził się na ziemi. Jeśli to rozumiemy dobrze, bezpiecznie przez ten świat idziemy."
William Blake
Re: Jestem hepi, bo...
A ja zaczęłam właśnie 2 tygodniowy urlop...
Re: Jestem hepi, bo...
Ja zaraz kalosze, kurtka przeciwdeszczowa lecę na pociąg - jadę do kina Mam całe 80 zł do przepuszczenia, po odliczeniu biletów do kina i na pociag- nawet sobie cos po cywilizowanemu zjem w knajpie (a nie pod chmurką, zapiekankę za 5ke )