Piłka nożna
Mecz Polska - austria
()
Ostatnio zmieniony 23 lis 2009, 11:42 przez ironek, łącznie zmieniany 1 raz.
Niestety, obejrzałam ten mecz! Chamstwo się szerzy. To Polakom należało się zwycięstwo, niezaprzeczalnie!
A sędzia? Stronniczy prostak! Szkoda, że na takiego nie ma siły. Powinien ponieść jakieś konsekwencje...
Jestem wyprowadzona z równowagi. Może coś dopiszę, jak tylko trochę ochłonę.
A sędzia? Stronniczy prostak! Szkoda, że na takiego nie ma siły. Powinien ponieść jakieś konsekwencje...
Jestem wyprowadzona z równowagi. Może coś dopiszę, jak tylko trochę ochłonę.
Panie, co oznacza to, czym mnie doświadczasz...
- clouds clear
- golAS
- Posty: 1288
- Rejestracja: 4 wrz 2006, 13:36
- Lokalizacja: ZIELONA GóRA
Agnieszko, zgadza się, mecz nie był za dobry w wykonaniu Polaków. Sędziowie popełniają błędy, ale takich rzutów karnych się nie dyktuje i to na sam koniec meczu, ponieważ są one bardzo wątpliwe, szarpanie się w polu karnym przez zawodników to norma - zwyczajna walka o pozycję... Piłka nożna czasami jest niesprawiedliwa, więc bez sensu jest mówić że "sprawiedliwości stało się zadość".
W tym zamieszaniu z Webbem chodzi o jedno, żeby jednak sędziowie nie czuli się "świetymi krowami", odpowiedzialnymi tylko przed Bogiem za swoje czasami durne decyzje. Niestety, UEFA nie potrafi tego w żaden sposób uregulować, dlatego uważam ze kibice powinni coś w tej kwestii zrobić...
Zaszczuty sędzia - to nie brzmi najlepiej, lecz niech to będzie przestroga dla innych - "sędziuj uczciwie, kompetentnie, sprawiedliwie i przede wszystkim z głową, nie ty jesteś tutaj głównym showmanem".
Pozdrawiam,
Zixx
W tym zamieszaniu z Webbem chodzi o jedno, żeby jednak sędziowie nie czuli się "świetymi krowami", odpowiedzialnymi tylko przed Bogiem za swoje czasami durne decyzje. Niestety, UEFA nie potrafi tego w żaden sposób uregulować, dlatego uważam ze kibice powinni coś w tej kwestii zrobić...
Zaszczuty sędzia - to nie brzmi najlepiej, lecz niech to będzie przestroga dla innych - "sędziuj uczciwie, kompetentnie, sprawiedliwie i przede wszystkim z głową, nie ty jesteś tutaj głównym showmanem".
Pozdrawiam,
Zixx
-
- alabAStrowy bożek
- Posty: 1333
- Rejestracja: 25 maja 2007, 13:44
W tym meczu ani Polska ani Austria nie grały dobrze. Wprawdzie było wiele sytuacji, w których obie drużyny mogły strzelić bramkę, ale Austriacy strzelali na ogół obok lub ponad bramką. Gdyby było inaczej – mogliby może i nawet wygrać, bo sam Boruc nie wygra meczu za całą drużynę. Widać to również na przykładzie włoskiej drużyny, gdzie chyba tylko bramkarz Buffon gra, jak należy. Wracając jednak do gry Polaków: dobra drużyna gra tak by mieć więcej niż jedno bramkową przewagę nad przeciwnikiem, zła po zdobyciu jednego gola liczy na to, że jakoś to zleci do końcowego gwizdka. Resztę sobie sami dopowiedzcie. Ogółem rzecz ujmując uważam, że to wina polskiej reprezentacji, że w meczu z tak słabym przeciwnikiem zdobyła tylko jednego gola a zachowanie sędziego to inna sprawa. Zanim jednak będziemy wyklinać Howarda Webb'a spójrzmy, jak obie reprezentacje rzeczywiście grały. Ja uważam, że to był bardzo słaby mecz.
Zresztą ja jakoś od początku nie kibicuję polskiej drużynie, bo uważam, że wszelkie mistrzostwa, to – mimo wszystko – za wysokie progi na ich nogi i na to, co reprezentują na boisku. Na Euro 2008 pozytywnie zaskoczyła mnie gra drużyny chorwackiej i holenderskiej a rozczarowała gra mojej ulubionej drużyny, czyli reprezentacji Francji.
Zresztą ja jakoś od początku nie kibicuję polskiej drużynie, bo uważam, że wszelkie mistrzostwa, to – mimo wszystko – za wysokie progi na ich nogi i na to, co reprezentują na boisku. Na Euro 2008 pozytywnie zaskoczyła mnie gra drużyny chorwackiej i holenderskiej a rozczarowała gra mojej ulubionej drużyny, czyli reprezentacji Francji.
„Dorosłe dzieci mają żal
Za kiepski przepis na ten świat!
Dorosłe dzieci mają żal
Że ktoś im tyle życia skradł...”
Za kiepski przepis na ten świat!
Dorosłe dzieci mają żal
Że ktoś im tyle życia skradł...”
Delikatnie mówiąc Mam nadzieję, że w poniedziałek Chorwaci skopią Polakom porządnie tyłki.Zixxar pisze:Agnieszko, zgadza się, mecz nie był za dobry w wykonaniu Polaków.
Rzuty karne dyktuje się między innymi za faul popełniony w polu karnym - i nie ma znaczenia, czy jest to w pierwszej, dziesiątej czy dziewięćdziesiątej minucie spotkania.Zixxar pisze:Sędziowie popełniają błędy, ale takich rzutów karnych się nie dyktuje i to na sam koniec meczu, ponieważ są one bardzo wątpliwe, szarpanie się w polu karnym przez zawodników to norma - zwyczajna walka o pozycję...
A faul polega między innymi na szarpaniu innego zawodnika, popychaniu go, ciągnięciu za koszulkę. Specjalnie obejrzałam powtórkę sytuacji i faul był - co do tego nie ma wątpliwości. Szarpanie się w polu karnym przez zawodników to nie jest norma, to gra niezgodna z zasadami fair play.
Ale z założenia dąży się do tego, żeby jak najwięcej niesprawiedliwości wyeliminować, czyż nie? Zasady są ustanowione w jakimś celu, a nie po to, żeby było więcej biurokracji.Zixxar pisze: Piłka nożna czasami jest niesprawiedliwa, więc bez sensu jest mówić że "sprawiedliwości stało się zadość".
Zgodzę się z jednym, Webb popełnił błąd w meczu - jeden błąd i napiszę to teraz dużymi literami i pogrubię, bo chyba umknęła ta dość istotna myśl z mojego poprzedniego posta:Zixxar pisze:W tym zamieszaniu z Webbem chodzi o jedno, żeby jednak sędziowie nie czuli się "świetymi krowami", odpowiedzialnymi tylko przed Bogiem za swoje czasami durne decyzje.
Jedynym błędem popełnionym przez sędziego w meczu Polska-Austria było uznanie gola strzelonego przez Rogera Guerreiro ze spalonego.
Tak, zgadzam się, kibice powinni coś zrobić - nauczyć się kultury.Zixxar pisze:kibice powinni coś w tej kwestii zrobić...
Oj Aga , Aga , a ja Cię tak lubię , ale się niestety w tej kwestii całkowicie z Tobą nie zgadzam . Jak to mawiali Polscy sarmaci . "my być potęgą i basta"Agnieszka pisze:
Delikatnie mówiąc Mam nadzieję, że w poniedziałek Chorwaci skopią Polakom porządnie tyłki.
Zgodzę się z jednym, Webb popełnił błąd w meczu - jeden błąd i napiszę to teraz dużymi literami i pogrubię, bo chyba umknęła ta dość istotna myśl z mojego poprzedniego posta:
Jedynym błędem popełnionym przez sędziego w meczu Polska-Austria było uznanie gola strzelonego przez Rogera Guerreiro ze spalonego.
Ja rozumie ,że się promuje gospodarzy Euro i mam nadzieje ,że Polska w 2012 też bedzie mogła liczyć na podobne granty jak Austria w 2008 .
Tak przy okazji sędziowanie w ostatnim okresie czasu w Europie to duży problem i chuyba czas zmienić sposoby sedziowania .
Ależ Kotku, masz całkowite prawo się mylićkot pisze:Oj Aga , Aga , a ja Cię tak lubię , ale się niestety w tej kwestii całkowicie z Tobą nie zgadzam .
Taaa, polscy piłkarze, podobnie jak polscy sarmaci, mocni są w gębie i tylko w gębie. Ja po prostu całkowicie nie szanuję sportowców, którym zawsze jest pod górkę. Sędzia nie taki, murawa za zielona, spodenki za długie, getry za ciasne, a ten miał hemoroidy, a tamten mroczki przed oczami, słońce ich oślepia, bramki są za duże, bramkarz drużyny przeciwnej zbyt ruchliwy, piłka za okrągła itp itd. Złej tanecznicy majtki w kroku przeszkadzają.Kot pisze:Jak to mawiali Polscy sarmaci . "my być potęgą i basta"
A ja czekam aż w końcu odbiorą nam to Euro za niespełnienie warunków i niewybudowanie obiektów na czasKot pisze: Ja rozumie ,że się promuje gospodarzy Euro i mam nadzieje ,że Polska w 2012 też bedzie mogła liczyć na podobne granty jak Austria w 2008 .
-
- alabAStrowy bożek
- Posty: 1333
- Rejestracja: 25 maja 2007, 13:44
Też na to czekam. Swoją drogą: ciekawe, jak tam u współorganizatorów – Ukrainy?Agnieszka pisze:A ja czekam aż w końcu odbiorą nam to Euro za niespełnienie warunków i niewybudowanie obiektów na czas
Również mam taką nadzieję. Zastanawiam się tylko, co Leo powie na usprawiedliwienie tak oszałamiającego występu reprezentacji pod jego wodzą.Agnieszka pisze:Delikatnie mówiąc Mam nadzieję, że w poniedziałek Chorwaci skopią Polakom porządnie tyłki.
„Dorosłe dzieci mają żal
Za kiepski przepis na ten świat!
Dorosłe dzieci mają żal
Że ktoś im tyle życia skradł...”
Za kiepski przepis na ten świat!
Dorosłe dzieci mają żal
Że ktoś im tyle życia skradł...”
Ponoć Chorwacja ma zagrać z Polską w składzie B. Więc są szanse dla Polski.zobaczymy . Polsce zawsze najlepiej wychodziły mecze o honor ( ogólnie walka o honor.dorosłe dziecko pisze:Też na to czekam. Swoją drogą: ciekawe, jak tam u współorganizatorów – Ukrainy?Agnieszka pisze:A ja czekam aż w końcu odbiorą nam to Euro za niespełnienie warunków i niewybudowanie obiektów na czas
Polscy i Ukraińscy Oligarchowie dosc szybko wybuduja jednak te stadiony.Również mam taką nadzieję. Zastanawiam się tylko, co Leo powie na usprawiedliwienie tak oszałamiającego występu reprezentacji pod jego wodzą.Agnieszka pisze:Delikatnie mówiąc Mam nadzieję, że w poniedziałek Chorwaci skopią Polakom porządnie tyłki.
Pozdrowienia .