Nie dramatyzuję. Mam tylko nadzieję, że mnie nie chcesz pożrećWinkie pisze:Nie dramatyzuj - mrówek jest na tyle dużo, że populacja nie dozna znaczącego uszczerbku z tytułu jednej czy z dwóch straconych - a i te osobnikami jak widać słabymi były. Selekcja naturalna.Skaajran pisze:Wstydź się
Rozprawa o alkoholach
Re: Rozprawa o alkoholach
held the cup of passion
and learn from your mistakes
smile when life decides
to take it back again
and learn from your mistakes
smile when life decides
to take it back again
Re: Rozprawa o alkoholach
Dopóki sam siebie keczupem nie polejesz, to możesz uznawać siebie za względnie bezpiecznego.Skaajran pisze:Nie dramatyzuję. Mam tylko nadzieję, że mnie nie chcesz pożreć
Re: Rozprawa o alkoholach
Polałem się dzisiaj i nic mi się nie stało, poza zaplamionym t-shirtem bleeeWinkie pisze:Dopóki sam siebie keczupem nie polejesz, to możesz uznawać siebie za względnie bezpiecznego.
held the cup of passion
and learn from your mistakes
smile when life decides
to take it back again
and learn from your mistakes
smile when life decides
to take it back again
Re: Rozprawa o alkoholach
Muszę Cię rozczarować - od pisania w WWW nie nabijesz sobie postów.
- chochol
- pASsé
- Posty: 1965
- Rejestracja: 15 wrz 2011, 10:22
- Lokalizacja: 49º06’17’’N 22º39’02’’E / 50º02’01’’N 22º00’17’’E
Re: Rozprawa o alkoholach
Nie popędzaj Winkie, wszystko w swoim czasieSkaajran pisze:Polałem się dzisiaj i nic mi się nie stało, poza zaplamionym t-shirtem bleeeWinkie pisze:Dopóki sam siebie keczupem nie polejesz, to możesz uznawać siebie za względnie bezpiecznego.
A szkoda, wszak pod wpływem upojenia alkoholowego widzi się ponoć podwójnie .Winkie pisze:Muszę Cię rozczarować - od pisania w WWW nie nabijesz sobie postów.
"Serce czyste i otwarte, w dobrą zmienia trefną kartę"
"chochoł = feminoasozołza"
"chochoł = feminoasozołza"
Re: Rozprawa o alkoholach
Nawet kiedy jest się nałogowym koneserem metanolu?chochol pisze:A szkoda, wszak pod wpływem upojenia alkoholowego widzi się ponoć podwójnie .
- chochol
- pASsé
- Posty: 1965
- Rejestracja: 15 wrz 2011, 10:22
- Lokalizacja: 49º06’17’’N 22º39’02’’E / 50º02’01’’N 22º00’17’’E
Re: Rozprawa o alkoholach
Niestety, nie sprawdzałam na sobie działania CH3OH. Ktoś z Was próbował?Winkie pisze:Nawet kiedy jest się nałogowym koneserem metanolu?chochol pisze:A szkoda, wszak pod wpływem upojenia alkoholowego widzi się ponoć podwójnie .
Dzisiaj wieczorem idę piwkować i muszę zrobić się na bóstwo, bo będę polować . Szczęśliwy ten, którego zatrzymam .
"Serce czyste i otwarte, w dobrą zmienia trefną kartę"
"chochoł = feminoasozołza"
"chochoł = feminoasozołza"
Re: Rozprawa o alkoholach
Uwierz mi Winkie, że ani trochę nie jestem rozczarowany, ale dzięki za informacjęWinkie pisze:Muszę Cię rozczarować - od pisania w WWW nie nabijesz sobie postów.
held the cup of passion
and learn from your mistakes
smile when life decides
to take it back again
and learn from your mistakes
smile when life decides
to take it back again
Re: Rozprawa o alkoholach
Ja również nie sprawdzałem. Podobno jak dużo wypijesz, to na drugi dzień nie ma kaca - bo nie dożywasz następnego dnia.chochol pisze:Niestety, nie sprawdzałam na sobie działania CH3OH. Ktoś z Was próbował?
held the cup of passion
and learn from your mistakes
smile when life decides
to take it back again
and learn from your mistakes
smile when life decides
to take it back again
Re: Rozprawa o alkoholach
Jak tłumaczysz dowcip to przestaje być śmieszny Ale fakt faktem, kaca może nie być. A jak przez przypadek ktoś wypije za mało, może "tylko" stracić wzrok - od kaca to nie uchroniSkaajran pisze: Ja również nie sprawdzałem. Podobno jak dużo wypijesz, to na drugi dzień nie ma kaca - bo nie dożywasz następnego dnia.
- Czy to ten moment, kiedy całe moje życie przesuwa mi się przed oczami?
NIE, TEN MOMENT BYŁ PRZED CHWILĄ.
- Kiedy?
TO MOMENT POMIĘDZY PAŃSKIMI NARODZINAMI A PAŃSKIM ZGONEM.
NIE, TEN MOMENT BYŁ PRZED CHWILĄ.
- Kiedy?
TO MOMENT POMIĘDZY PAŃSKIMI NARODZINAMI A PAŃSKIM ZGONEM.
Re: Rozprawa o alkoholach
Uważaj tylko, aby jakie mrówki nie doczepiły się do Twojej nogawki. Bo wtedy metanol to już niestety za mało.chochol pisze:Dzisiaj wieczorem idę piwkować i muszę zrobić się na bóstwo, bo będę polować . Szczęśliwy ten, którego zatrzymam .
- chochol
- pASsé
- Posty: 1965
- Rejestracja: 15 wrz 2011, 10:22
- Lokalizacja: 49º06’17’’N 22º39’02’’E / 50º02’01’’N 22º00’17’’E
Re: Rozprawa o alkoholach
Wyciąganie wniosków z doświadczeń innych, cenne, ratujące życie.Layla pisze:Jak tłumaczysz dowcip to przestaje być śmieszny Ale fakt faktem, kaca może nie być. A jak przez przypadek ktoś wypije za mało, może "tylko" stracić wzrok - od kaca to nie uchroniSkaajran pisze: Ja również nie sprawdzałem. Podobno jak dużo wypijesz, to na drugi dzień nie ma kaca - bo nie dożywasz następnego dnia.
Na przeszpiegi wysyłam pająkiWinkie pisze:Uważaj tylko, aby jakie mrówki nie doczepiły się do Twojej nogawki. Bo wtedy metanol to już niestety za mało.chochol pisze:Dzisiaj wieczorem idę piwkować i muszę zrobić się na bóstwo, bo będę polować . Szczęśliwy ten, którego zatrzymam .
Skaajran mój zwiadowca jeszcze nie przekazał mi raportu. Co z nim zrobiłeś?
"Serce czyste i otwarte, w dobrą zmienia trefną kartę"
"chochoł = feminoasozołza"
"chochoł = feminoasozołza"
Re: Rozprawa o alkoholach
Nic z nim nie zrobiłem, dalej siedzi u mnie i rejestruje wszystko . Dałem mu pozwolenie na nagrywanie dźwięku i obrazu w moim pokoju. Na razie jeszcze siedzi - mówił że chce jeszcze coś nagrać bo zostało mu na karcie jeszcze trochę wolnego miejscachochol pisze:Na przeszpiegi wysyłam pająki
Skaajran mój zwiadowca jeszcze nie przekazał mi raportu. Co z nim zrobiłeś?
held the cup of passion
and learn from your mistakes
smile when life decides
to take it back again
and learn from your mistakes
smile when life decides
to take it back again
Re: Rozprawa o alkoholach
O ile wnioski zostały poparte uprzednio badaniami na większej liczbie mrówek. Jedna, dwie to za mało. Badania nierzetelne zatem - dawać ich więcej.chochol pisze:Wyciąganie wniosków z doświadczeń innych, cenne, ratujące życie.
Uhm, ale to chyba nie ten temat? Dział się zgadza, lecz "pseudoswatka" kilka pięter niżej. Windą, mijając po drodze m.in. mrówki - cichociemne, mrówki - podrabiane, mrówki - miejskie, mrówki - wiejskie, a także mrówki na gay party.chochol pisze:Skaajran mój zwiadowca jeszcze nie przekazał mi raportu. Co z nim zrobiłeś?
Piętro z pseudoswatką jest pseudooświetlone, pseudoklimatyzowane, dzięki czemu panuje na nim stała temperatura pseudoentuzjazmu oraz pseudozainteresowania ze stałą wilgotnością pseudopowietrza wynoszącą 50% zdrowego pseudorozsądku.