Mangi i anime horrory godne polecenia
- psychaotic
- bAStard
- Posty: 66
- Rejestracja: 31 mar 2012, 03:21
- Lokalizacja: dolnyśląsk
Re: Anime
o tak, anime <3
od dziecka po dziś dzień jestem wielką fanką, obejrzałam całą mnogość tytułów, nie sposób by ich spisać.
nie uważam się mimo to za otaku, ani nic z tych rzeczy, fanatyczką nie jestem, po prostu wolę np włączyć sobie dobre anime niż kolejny amerykański pseudofilm
od dziecka po dziś dzień jestem wielką fanką, obejrzałam całą mnogość tytułów, nie sposób by ich spisać.
nie uważam się mimo to za otaku, ani nic z tych rzeczy, fanatyczką nie jestem, po prostu wolę np włączyć sobie dobre anime niż kolejny amerykański pseudofilm
insomniac!
- psychaotic
- bAStard
- Posty: 66
- Rejestracja: 31 mar 2012, 03:21
- Lokalizacja: dolnyśląsk
Re: Anime
o rety, całą gamę, tylko powiedz mi najpierw, jaki konkretnie gatunek Cię interesuje : )Winkie pisze:A znasz jakieś dobre anime które mogłabyś polecić?psychaotic pisze: po prostu wolę np włączyć sobie dobre anime niż kolejny amerykański pseudofilm
insomniac!
- psychaotic
- bAStard
- Posty: 66
- Rejestracja: 31 mar 2012, 03:21
- Lokalizacja: dolnyśląsk
Re: Anime
w eksperymentalnych za bardzo się nie kręcę, ale jeśli chodzi o okruchy życia to polecam "Myself; Yourself", "True Tears", "Kanon", "Angel Beats" (dość oryginalne jak na ten gatunek, nie powiem), "Nana", "Clannad" i mój zdecydowany numer 1 - "Toradora!"Winkie pisze:Może być anime eksperymentalne albo "okruchy życia".psychaotic pisze:o rety, całą gamę, tylko powiedz mi najpierw, jaki konkretnie gatunek Cię interesuje : )
w sumie to mogłabym wymieniać więcej, ale tyle chyba narazie wystarczy
insomniac!
Re: Anime
Jeśli szukasz jakiś eksperymentalnych o zawiłej i wymagającej myślenia fabule to mogę Ci Winkie poradzić dwie, jedna dosyć stara, druga właśnie kończy się i czekając na ostatni odcinek zastanawiam się czy będzie drugi sezon (furtkę dostrzegam choć z drugiej strony nie wiadomo czy kontynuacja nie zepsuje tego). Tą pierwszą jest: Serial Experiment Lain, druga zaś to: Mirai Nikki (pamiętniki przyszłości). Trochę bardziej życiowa to taka opowieść psychologiczna: "Monster".
Toradora to nie jest lekka komedia romantyczna? Tak coś mi się kojarzy ale jeszcze nie oglądałem.
Toradora to nie jest lekka komedia romantyczna? Tak coś mi się kojarzy ale jeszcze nie oglądałem.
"Szczęście jest tak bardzo blisko, jeśli tego chcesz
marzeniami zbuduj przyszłość, swój własny los"
marzeniami zbuduj przyszłość, swój własny los"
- psychaotic
- bAStard
- Posty: 66
- Rejestracja: 31 mar 2012, 03:21
- Lokalizacja: dolnyśląsk
Re: Anime
no poniekąd, ale właściwie można tam też wplątać też i dramat, osobiście uważam, że to tytuł, w którym każdy lubujący się w wyciskaczach łez ze szczyptą dobrego humoru (paradoksalnie) mógłby się odnaleźć.dimgraf pisze: Toradora to nie jest lekka komedia romantyczna? Tak coś mi się kojarzy ale jeszcze nie oglądałem.
insomniac!
Re: Anime
Odświeżę wątek
Też czasem lubię obejrzeć dobre anime. Na na razie na koncie nie mam wielu obejrzanych. Do końca obejrzałam : Death Note (wciągająca fabuła), Rozen Maiden (podobała mi się kreska - lalki są przepięknie narysowane), Nodame Cantabile (wspaniałe , piękne anime jeszcze do niego wrócę ) i Elfen Lied (piękny opening). Prawie w całości obejrzałam Higurashi no naku koroni. Po kawałku Black lagoon , Hellsing (mam zamiar wrócić bo to ciekawe anime). W kinówek - Mononoke Hime - widziałam 2 razy , i kawałek Nausiki.
Też czasem lubię obejrzeć dobre anime. Na na razie na koncie nie mam wielu obejrzanych. Do końca obejrzałam : Death Note (wciągająca fabuła), Rozen Maiden (podobała mi się kreska - lalki są przepięknie narysowane), Nodame Cantabile (wspaniałe , piękne anime jeszcze do niego wrócę ) i Elfen Lied (piękny opening). Prawie w całości obejrzałam Higurashi no naku koroni. Po kawałku Black lagoon , Hellsing (mam zamiar wrócić bo to ciekawe anime). W kinówek - Mononoke Hime - widziałam 2 razy , i kawałek Nausiki.
Nie próbuje nawet być normalna,
bo normalność to pierwszy syndrom
śmiertelnie groźnej choroby...
Gdy tylko czuję, że nadchodzi normalność
natychmiast szukam antidotum
bo normalność to pierwszy syndrom
śmiertelnie groźnej choroby...
Gdy tylko czuję, że nadchodzi normalność
natychmiast szukam antidotum
Re: Anime
Falka w drugim sezonie Death Note nie męczyli Ciebie Ci dwaj gów*****e? Jakoś przebiłem się do końca ale moim zdaniem opowieść mogła skończyć się wcześniej tak jak to miało miejsce w filmie.
Higurashi przerwałem i coś nie mogę się zmusić by do niego wrócić.
Higurashi przerwałem i coś nie mogę się zmusić by do niego wrócić.
"Szczęście jest tak bardzo blisko, jeśli tego chcesz
marzeniami zbuduj przyszłość, swój własny los"
marzeniami zbuduj przyszłość, swój własny los"
Re: Anime
Ci dwaj chłopcy nie męczyli mnie ani trochę , byli mi obojętni. Co do Higurashi ja tylko część sezonu 1 obejrzałam i na razie nie powracam.dimgraf pisze:Falka w drugim sezonie Death Note nie męczyli Ciebie Ci dwaj gów*****e? Jakoś przebiłem się do końca ale moim zdaniem opowieść mogła skończyć się wcześniej tak jak to miało miejsce w filmie.
Higurashi przerwałem i coś nie mogę się zmusić by do niego wrócić.
Nie próbuje nawet być normalna,
bo normalność to pierwszy syndrom
śmiertelnie groźnej choroby...
Gdy tylko czuję, że nadchodzi normalność
natychmiast szukam antidotum
bo normalność to pierwszy syndrom
śmiertelnie groźnej choroby...
Gdy tylko czuję, że nadchodzi normalność
natychmiast szukam antidotum
Re: Anime
Mam kolejny tytuł, który chyba mogę polecić. "From the New World". Choć z początku byłem do tego bardzo sceptyczny, zwłaszcza, że nie bardzo przepadam za klimatem fantasy i do tego pierwsze odcinki nie nastrajały mnie pozytywnie do tej opowieści ale z czasem to się zmieniło. W pewnym momencie następuje bardzo ciekawy zwrot akcji, który potem okazuje się częścią jeszcze większej intrygi. Jest też bardzo dużo ciekawych rozważań na temat istnienia oraz co może się spodobać miłośnikom wojskowości dużo ciekawych opisów strategii mających na celu utrzymanie pewnego porządku świata i ochrony przed powtarzaniem błędów z przeszłości. Co ciekawe w przeciwieństwie do wielu anim jakie oglądałem moment kulminacyjny nie następuje w środku lecz wszystko bardzo rozkręca się na końcu i teraz będąc na 3 odcinki przed końcem nie jestem w stanie przewidzieć zakończenia. Jest tyle niedomówień, tyle różnych wariantów, że... polecam.
"Szczęście jest tak bardzo blisko, jeśli tego chcesz
marzeniami zbuduj przyszłość, swój własny los"
marzeniami zbuduj przyszłość, swój własny los"
Re: Anime
Nie jestem jakims wielkim fanem anime, ale ogladalem pare tytulow i mi sie podobaly, a byly to:
- Naruto
- Bleach
- One Piece
- Full Metal Alchemist: Brotherhood
- Hellsing: Ultimate
- Dragon Ball, Dragon Ball Z, Dragon Ball GT, Dragon Ball Kai
Ostatnio rzadko ogladam Anime/Seriale, bo doszedlem do wniosku, ze pochlania to zbyt wiele czasu. Czasami mam tak, ze nie ogladam danego anime przez miesiac lub dwa, aby pozniej na weekendzie ogladnac sobie kilka odcinkow pod rzad. Cala zabawe psuja fillery. Chce sie czlowiek dowiedziec jak tam akcja posunela sie do przodu, a tu sie okazuje, ze przez dwa miesiace nic sie nie dzialo...
- Naruto
- Bleach
- One Piece
- Full Metal Alchemist: Brotherhood
- Hellsing: Ultimate
- Dragon Ball, Dragon Ball Z, Dragon Ball GT, Dragon Ball Kai
Ostatnio rzadko ogladam Anime/Seriale, bo doszedlem do wniosku, ze pochlania to zbyt wiele czasu. Czasami mam tak, ze nie ogladam danego anime przez miesiac lub dwa, aby pozniej na weekendzie ogladnac sobie kilka odcinkow pod rzad. Cala zabawe psuja fillery. Chce sie czlowiek dowiedziec jak tam akcja posunela sie do przodu, a tu sie okazuje, ze przez dwa miesiace nic sie nie dzialo...
- Aenyeweddien
- pASibrzuch
- Posty: 264
- Rejestracja: 8 kwie 2013, 21:49
- Lokalizacja: Łódź
Re: Anime
W sumie to powinnam się w tym temacie zgłosić jako maniak anime. Ale mam raczej takie zrywy: jak znajdę coś fajnego to nie odejdę od komputera dopóki całości nie obejrzę (no dobra... robię przerwy na sen:D).
Ostatnio oglądałam Sword Art Online. Historyjka spoko ale nic megawyjątkowego. Choć na takie VRMMO ja się piszę wszystkimi mackami
I oglądam sobie (o dziwo powoli!) Toaru kagaku no Railgun (teraz już drugą serję jakiekolwiek literki jej tam dodali) w planach mam obie serie Toaru Mahou no Index.
Dimgraf, Falka, ale jak to nie obejrzeliście Higurashi do końca?:( Ja ogólnie bardzo lubię to anime, co prawda zakończenie historii (czyli w sumie cała seria Kai) odrobinkę mnie rozczarowała to jednak mi się bardzo spodobało. Chociaż chyba te każdorazowo powtarzane cykle klątwy były ciekawsze ]:-> W dodatku lubię pokazywać Higurashi ludziom uważającym to za bajki.
A tego co oglądałam wymieniać raczej nie będę. Popularną klasykę, która już tu w sporej części została wymieniona.
Co ciekawe jednak wolę mangi od anime. I książki od filmów też. Jakoś papier do mnie przemawia lepiej
Ostatnio oglądałam Sword Art Online. Historyjka spoko ale nic megawyjątkowego. Choć na takie VRMMO ja się piszę wszystkimi mackami
I oglądam sobie (o dziwo powoli!) Toaru kagaku no Railgun (teraz już drugą serję jakiekolwiek literki jej tam dodali) w planach mam obie serie Toaru Mahou no Index.
Dimgraf, Falka, ale jak to nie obejrzeliście Higurashi do końca?:( Ja ogólnie bardzo lubię to anime, co prawda zakończenie historii (czyli w sumie cała seria Kai) odrobinkę mnie rozczarowała to jednak mi się bardzo spodobało. Chociaż chyba te każdorazowo powtarzane cykle klątwy były ciekawsze ]:-> W dodatku lubię pokazywać Higurashi ludziom uważającym to za bajki.
A tego co oglądałam wymieniać raczej nie będę. Popularną klasykę, która już tu w sporej części została wymieniona.
Co ciekawe jednak wolę mangi od anime. I książki od filmów też. Jakoś papier do mnie przemawia lepiej
"Czyny niezaistniałe wywołują często katastrofalny brak następstw." - S. J. Lec