Strona 2 z 3

: 3 lut 2008, 18:13
autor: clouds clear
Jak mówi stare porzekadło :"Lepsza gorzka prawda niż najsłodsze kłamstwo". :wink:

: 3 lut 2008, 18:50
autor: dorosłe dziecko
clouds clear pisze:Jak mówi stare porzekadło :"Lepsza gorzka prawda niż najsłodsze kłamstwo". :wink:
Nie zawsze. Są sytuacje, jak ta (we wcześniejszym przykładzie z chorym), że prawda nic nie zmieni w sytuacji takiej osoby a tylko jej nadwyręży samopoczucie i to bardzo. Mówić prawdę w takiej sytuacji jest – przynajmniej moim zdaniem – bezsensem.

Pomijam już, że prawdopodobieństwo, że prawdomówny "wymięknie", kiedy będzie np. musiał przekazać komuś bliskiemu, że wyniki jego badań są beznadziejne, czy inną tego typu wiadomość.

Re: Prawda

: 22 mar 2012, 17:07
autor: Winkie
Moim zdaniem mówienie prawdy zawsze i wszędzie nie jest wskazane. Najlepiej mieszać ją wtedy we właściwych proporcjach, coś pomiędzy gów... - prawda, a prawda. Mówienie prawdy w każdej okoliczności może zaszkodzić bardziej niż pomóc, zarówno jednej jak i drugiej stronie. No i jest prawda "niezbędna" i "zbędna", gdzie kłamstwo lepiej wygląda i jakże praktyczniejsze jest. :wink:

Re: Prawda

: 22 mar 2012, 18:23
autor: Viljar
Tu też się zgadzam z Winkie. Spróbujcie pracować np. w redakcji i dać sobie radę mówiąc całą prawdę ;) Zawsze mówi się tzw. prawdę cieniowaną. Na przykład:
- Ile potrzebuje pan czasu na ten projekt?
- (prawda cieniowana) sześć miesięcy
W rzeczywistości wystarczyłyby cztery miesiące, ale: są czasem niespodziewane rzeczy do zrobienia, można zachorować, czasami ma się po prostu gorsze dni i robota nie idzie. Gdyby się powiedziało "cztery miesiące", to potem odpowiadałbym za przekroczenie terminu. A tak, mam margines. A potem można jeszcze dostać premię za wykonanie projektu przed terminem :D

Re: Prawda

: 22 mar 2012, 20:35
autor: Winkie
Otóż to. :wink: A spróbujcie wybrać się do sklepu odzieżowego, butiku itp. z typową kobietą. Jak nie powiesz w końcu: "Ładnie Ci w tym." (pomimo iż samemu szczególnych różnic między jedną, a drugą rzeczą jakoś nie zauważa się), no to szybko stamtąd nie wyjdziecie. A stać na dworze, szczególnie kiedy pada lub jeśli chłodno albo zbyt gorąco jest, nie należy do najprzyjemniejszych doświadczeń.

Prawda/nieprawda/półprawda/ćwierćprawda. Ludzie wszystkiego wiedzieć nie muszą. Bo niby z jakiej racji? :]

Re: Prawda

: 23 mar 2012, 10:21
autor: tymczasowy
Gdyby wszyscy mowili tylko prawde, to i spoleczenstwa by nie bylo.
ZDECYDOWANE NIE PRAWDZIE! Oh, moze nie takie zdecydowane.

Re: Prawda

: 23 mar 2012, 14:10
autor: Winkie
tymczasowy pisze:Gdyby wszyscy mowili tylko prawde, to i spoleczenstwa by nie bylo.
ZDECYDOWANE NIE PRAWDZIE! Oh, moze nie takie zdecydowane.
Choć w sumie są sytuacje w których warto by aby ludzie prawdę otrzymywali np. jeśli chodzi o ważne sprawy dotyczące kraju. Realna wysokość kredytu, wysokość oprocentowania, jakość produktów. :]

Re: Prawda

: 23 mar 2012, 15:14
autor: Felixis
tymczasowy pisze:Gdyby wszyscy mowili tylko prawde, to i spoleczenstwa by nie bylo.
ZDECYDOWANE NIE PRAWDZIE! Oh, moze nie takie zdecydowane.
Polecam film http://www.filmweb.pl/film/By%C5%82o+so ... 009-466716

W nim zrobili alternatywną rzeczywistośc, gdzie nie dało się kłamać. Każdy mówił to co myślał XD Pierwsza połowa dość zabawna ;) Chociaż oczywiście można się kłócić że gdyby świat taki był od początku, pełno rzeczy wyglądałoby inaczej... No ale mniejsza o to :D

Re: Prawda

: 25 mar 2012, 01:25
autor: tymczasowy
@up
Z checia dorwe w miare mozliwosci. Wiadomo, ze swiat by wygladal inaczej. Zaryzykuje stwierdzenie, ze polowa nieporozumien na arenie zarowno towarzyskiej jak i panstwowej/miedzynarodowej by zniknela. Fajnie by tak zyc i wiedziec, ze ktos mial na mysli to co mial na mysli.

Acz utrata tego uczucia, gdy nie trzeba nic dopowiadac, a wszystko jest interpetowane miedzy dwoma osobami tak jak byc powinno. Magia, prosty swiat nie lubi magii.

Re: Prawda

: 25 mar 2012, 18:41
autor: Winkie
tymczasowy pisze: Fajnie by tak zyc i wiedziec, ze ktos mial na mysli to co mial na mysli.
No nie jestem tak całkiem do tego przekonana... Zdarza się, że człowiek myśli swoje, a robi lub też mówi zgoła rzecz odmienną, bowiem tak trzeba, a myśl jak to myśl - pojawia się i znika nagle. Jeśli już o telepatię chodzi, to uważam iż przyniosłaby więcej szkody, niż potencjalnego pożytku, bowiem ludzie jednak mają tendencję do zachowywania wielu ze swych uwag, marzeń czy planów, także uczuć co do drugiej osoby dla siebie. Zdolność ich odczytywania byłaby równoznaczna z pozbawieniem ich tej wolności.
tymczasowy pisze:Magia, prosty swiat nie lubi magii.
Magią jest zatem kłamstwo czy prawda?

Re: Prawda

: 25 mar 2012, 21:51
autor: tymczasowy
Jezeli poprzez prawde zaczniemy pojmowac prostote wypowiedzi, to klamstwo zaskakujaco zyskuje. Piekny swiat relacji miedzuludzkich, niedawno to dopiero zdobyty z racji praktycznego zrownania klas spolecznych oraz zniwelowania problemow rasowych - runalby niechybnie.
Nazwijmy wiec to piekno klamstwem :diabel:

Re: Prawda

: 26 mar 2012, 08:15
autor: Viljar
Może powinien runąć. Ile można żyć w świecie zbudowanym na kłamstwie i obłudzie? Zresztą, spodziewam się, że jeszcze za mojego życia obecny porządek świata się rozsypie, przynajmniej w Europie.

Re: Prawda

: 26 mar 2012, 17:21
autor: soul
Warto mówić prawdę czy nie?
Oczywiście, że warto. Ma się czyste sumienie, nie trzeba pilnować, żeby owe kłamstwo zapamietać- żeby się nie wydało i jest to komfort psychiczny, który pięknie współgra z człowiekiem.
Dlaczego niektórzy się boją?
Przyczyn jest mnóstwo, m.in. ktoś chce zabłysnąć (tu mowa o takim mitomanie), ktoś chce rozwiązać konflikt w inny sposób, ktoś coś przeskrobał i próbuje się usprawiedliwić- kłamiąc lub ktoś chce uniknąć konfliktu czy przykrych sytuacji.

Re: Prawda

: 26 mar 2012, 22:19
autor: Winkie
soul pisze:Przyczyn jest mnóstwo, m.in. ktoś chce zabłysnąć (tu mowa o takim mitomanie), ktoś chce rozwiązać konflikt w inny sposób, ktoś coś przeskrobał i próbuje się usprawiedliwić- kłamiąc lub ktoś chce uniknąć konfliktu czy przykrych sytuacji.
Myślę, że kłamstwo jest tak naprawdę częścią psychiki człowieka oraz efektem tego iż człowiek myśli i stale próbuje dopasowywać się do ról czy też wymagań narzucanych mu przez społeczeństwo.
No i bez kłamstwa nie byłoby też całej literatury łotrzykowskiej, tricksterów. Wszyscy bohaterowie byliby czyści, prawdomówni i straszliwie przy tym nudni... Kłamstwo czasami jest zabawne i nadaje życiu smak.

Re: Prawda

: 27 mar 2012, 15:03
autor: soul
Winkie pisze:Myślę, że kłamstwo jest tak naprawdę częścią psychiki człowieka oraz efektem tego iż człowiek myśli i stale próbuje dopasowywać się do ról czy też wymagań narzucanych mu przez społeczeństwo.
Z tym się nie zgodzę. Znam takiego człowieka, który jest nadwyraz prostolinijny, szczery i bezpośredni. Zdarzyło mu się skłamać ze 2 razy i tym oto kłamstwem uratował kilka osób przed śmiercią/ krzywdą. Morał z tego taki, że nie każde kłamstwo jest złe, a podobne sytuacje ocenia się indywidualnie- jako przypadki. ;)