Najpierw odczepmy sie od religii,bo podałam to tylko jako PRZYKŁAD a nie jako kwestię sporną do naukowego rozpatrywania:)Za to chętnie rozpatrze posta napisanego przez Trzy Ryby i pobiegnę z pomocą w zrozumieniu różnic
To może na początek definicja rozszczepienia:
"ROZSZCZEPIENIE OSOBOWOŚCI – dochodzące w dalszym nasileniu do rozkojarzenia
myślenia i do rozpadu osobowości. Z powodu braku kontaktu z rzeczywistością
zaciera się granica własnej osobowości (jej integralność i odrębność).
Prowadzi to do rozszczepienia a później nawet do rozdwojenia się osobowości
albo nawet jej zwielokrotnienia. To znowu doprowadza do wewnętrznych
dialogów, do uczucia owładnięcia albo ambiwalencji emocjonalnej,
ambitendencji i ambisentencji. Rozszczepienie może spowodować zaburzenie toku
i treści myślenia. Pojawiają się trudności w konstruowaniu zdań, trudności w
dobieraniu słów, żeby określić to, co w danej chwili przeżywa. Chory tworzy
neologizmy, będące zlepkiem kilku innych słów.
Rozszczepienie
osobowości jest procesem długotrwałym, dynamicznym i w fazie zejściowej może
prowadzić do całkowitego rozpadu osobowości. W pierwszej fazie występuje brak
adekwatności między zewnętrzną rzeczywistością a wewnętrznymi
konstytucjonalnymi procesami psychicznymi. Kolejny etap rozszczepienia
przejawia się brakiem równowagi i równoległości procesów poznawczych a
procesami emocjonalnymi (paratymia), której towarzyszy brak reakcji
mimicznych (paramimia) i modulowanie głosu (parafonia) [rozbicie związków pomiędzy procesami,
które dotąd współgrały ze sobą, np. mówienie i myślenie]. Trzecim etapem i
ostatnim jest rozszczepienie i rozdwojenie w obrębie poszczególnych procesów
psychicznych.
Objawy osiowe są
sztucznie oddzielone od siebie, a tak naprawdę jest to dynamiczny układ,
gdzie występuje sprzężenie zwrotne pomiędzy poszczególnymi elementami tego
układu."(
http://www.nauki-spoleczne.info/zaburzenia-osobowosci)
Jak się przeczyta,to może jedank znajdzie się PARĘ faktów,które pozwolą odróżnić tę poważną chorobę psychiczną od nawet najprostszej,najbardziej okrojonej definicji Antydemi.
Co do innych typów zaburzeń osobowości(o których wpomina Trzy Ryby) nie mogę się odnieśc,bo nie jest podane o jakie to typy chodzi.Jeśli chodzi o lęk przed seksualnym zbliżeniem,to moim skromnym zdaniem można "podciągnąć" pod to nie tylko Antydemi,ale tez Demi i Asów
Nie mogę natomiast pojąć,jakim cudem można porownać Zespół Alicji w Krainie Czarów do Antydemi,lub czegokolwiek związanego z orientacją seksualną
Podaję definicję owego zespołu:"Zespół Alicji w Krainie Czarów – zaburzenie psychosensoryczne, halucynacje i iluzje percepcji ciała występujące u ludzi w przebiegu różnych chorób, zwłaszcza migreny z aurą.
Zespół został po raz pierwszy opisany w 1952 roku przez Lippmana[1] i nazwany w 1955 roku przez Todda[2]. Lippman podaje przypadki siedmiu pacjentów, którzy opisywali zmiany swojego ciała. Jeden z pacjentów Lippmana miał sensację zwiększania lewego ucha o 6 cali, inny pacjent uważał, że jest bardzo wysoki: tak, że idąc po ulicy był w stanie patrzeć na głowy innych przechodniów. Objawy występują głównie rano, po przebudzeniu. Samo zaś zaburzenie dotyczy przede wszystkim dzieci w wieku 5-10, rzadziej występuje u dorosłych.
W jednej ze słynnych scen Przygód Alicji w Krainie Czarów Alicja wypija butelkę z napisem "Wypij mnie" i zmniejsza się, potem je ciastko z napisem "Zjedz mnie" i zwiększa się. Jej rozmiary zmieniają się podczas spotkań z różnymi bohaterami książki[3][4]. Jedna z pacjentek Lippmana opisuje podobne sensacje. Autor Przygód Alicji w Krainie Czarów Lewis Carroll sam cierpiał na migreny." (
http://pl.wikipedia.org/wiki/Zesp%C3%B3 ... zar%C3%B3w)
Zostawiam bez komentarza.
A tak prawdę mówiąc,to mam wątpliwości czy Trzy Ryby ma faktycznie problemy ze zrozumieniem,czy może z akceptacją,że coś takiego jak Demi,czy Antydemi może istnieć?
W każdym razie,jak sa jeszcze jakieś pomysły do czego można porównać Demi czy Antydemi,to chętnie poczytam