Strona 3 z 6

Rok 2010 - jaki byl dla Was?

: 20 maja 2011, 09:31
autor: DZIEWICA8
Bieżący rok zaczął się dla mnie bardzo dobrze, od stycznia mam dobrze płatny staż i jestem już zapisana na następny, gdzie jest szansa na zatrudnienie. W domu rozwiązał się poważny problem z tamtego roku, babcia czuje się już znacznie lepiej, a w tamtym roku było bardzo źle. Ja psychicznie czuję się dobrze, stabilnie, szczęśliwie. Oby tak się mi wiodło do końca roku! :thumbsup: :thumbsup: :thumbsup:
DZIEWICA8

Re: Mijajaący rok - jaki byl dla Was?

: 23 gru 2011, 20:34
autor: Artemis
Zapraszam do wpisów :).
2011 r. był mniej przyjemny i mniej emocjonujący (pozytywnie) w porównaniu do lat poprzednich. Tak samo trudny, ale już widzę światełko w tunelu. W końcu musi być gorzej żeby było lepiej :)

Re: Rok 2009 i 2010 - jaki byl dla Was?

: 25 gru 2011, 10:01
autor: Layla
Rok 2011 był całkiem fajny :) Na początku znalazłam to forum:) Potem znalazłam kierunek studiów odpowiedni dla siebie (chyba :P). Wiem, że póki co marudzę, ale pierwszy rok studiów nie wszystkim się podoba :P Co jeszcze? Odpoczęłam, na prawdę odpoczęłam, w dużym stopniu pozbyłam się nerwicy. I to chyba tyle. Niby niewiele, a jednak dużo :)

Re: Rok 2009 i 2010 - jaki byl dla Was?

: 25 gru 2011, 19:54
autor: Wicherek
Widzę, ze dla większości rok 2011 był raczej dobry.
Niestety dla mnie wręcz przeciwnie, zwłaszcza pierwsza połowa była trudna... problemy zdrowotne, odejście ważnej osoby (chociaż w sumie wyszło to na plus, bo okazała się bardzo zakłamana), problemy ze szkołą. We wrześniu poukładałam sobie wszystko na nowo i jakoś żyję...

Re: Rok 2009 i 2010 - jaki byl dla Was?

: 25 gru 2011, 20:08
autor: Lachesis
Ja dołączam się do Wicherkowej strony roku 2011. To był dla mnie smutny i niezbyt szczęsny czas. Z przyjemnością go pożegnam już niedługo. Może będzie lepiej.

Re: Rok 2009 i 2010 - jaki byl dla Was?

: 26 gru 2011, 13:14
autor: Silencio
Dla mnie pierwsza połowa 2011 roku była fatalna. Nigdy chyba nie miałam równie wielu problemów w szkole, w rodzinie, w towarzystwie, w uczuciach, dosłownie wszędzie. Do wakacji, właściwie wszystko układało się okropnie. Później wszystko się zmieniło, powrót do szkoły okazał się spokojny, nie powiem, żeby było fantastycznie, ale jest dobrze i to chyba wystarczy. No i ogarnęłam się wreszcie ze swoją orientacją seksualną :).

Re: Rok 2009 i 2010 - jaki byl dla Was?

: 26 gru 2011, 13:50
autor: matnia
Ja mam nadzieje, że 2012 będzie lepszy od swojego poprzednika :D bo 2011 za dobry dla mnie nie był :(

Ubiegły rok - jaki byl dla Was?

: 27 gru 2011, 13:26
autor: dimgraf
Właściwie ciężko oceniać. Miał swoje plusy i minusy. Na pewno na minus muszę zaliczyć budżet. Niby wzrosło mi wynagrodzenie ale podwyżki odbiły się na kosztach życia tak więc cały rok po kieszeni. Jednak też plusy bo udało się wygospodarować parę groszy na inwestycje choćby w remont mieszkania. Też do plusów mogę zaliczyć to, że trafiłem na to forum i znalazłem ludzi choćby w pewnym stopniu podobnych do siebie. Przyszły rok myślę będzie lepszy. Mam parę planów które chce zrealizować, być może z niektórymi forumowiczami nawiążą się inne relacje niż tylko wirtualna znajomość.

Ubiegły rok - jaki byl dla Was?

: 24 gru 2012, 12:10
autor: Wicherek
A jaki był dla Was rok 2012?

Dla mnie osobiście całkiem niezły. Nie miałam żadnych traumatycznych przeżyć jak w 2011r., stałam się silniejsza i zmieniłam wewnętrznie i zewnętrznie, poznałam parę fajnych osób (m.in. na tym forum), wprawdzie z pracą a właściwie jej brakiem jest nadal jak było, ale nie można mieć wszystkiego ;)

Re: Rok 2009 i 2010 - jaki byl dla Was?

: 24 gru 2012, 13:57
autor: wyrwana_z_kontekstu
.

Re: Rok 2009 i 2010 - jaki byl dla Was?

: 24 gru 2012, 15:45
autor: dimgraf
Rok się jeszcze nie skończył ale na pewno będę go dobrze wspominać. Poznałem wiele naprawdę fajnych osób, a i większość planów zrealizowałem. Czeka mnie jeszcze myślę wspaniały sylwester! W przyszłym roku liczę na kontynuacje realizacji planów w tym rozpoczęcie zdjęć do filmu.

Re: Rok 2009 i 2010 - jaki byl dla Was?

: 24 gru 2012, 18:15
autor: kot_kot
A u mnie to wlasnie stare lata byly fajne :D To byly czasy jak sobie przypomne czasy podstawowki, gimnazjum i technikum :D Az sie lezka w oku kreci co to sie wtedy dzialo :D Tamte dawne lata to bylo cos. Szkola, koledzy, zarty, dziewczyny, imprezy i doslownie tony smiechu 8) Za tym moge zatesknic. Bylo przynajmniej kazdego dnia wesolo :) w domu tez bylo wszystko w porzadku rodzinna atmosfera i RODZINA co najwazniejsze a nie to co dzis istna brazylijska telenoweja. Jeden drugiemu kolo *** robi i absolutny brak jakiejkolwiek wspolnoty tylko "pocaluj mnie w *** i rob sobie co chcesz tylko nie wchodz mi w droge" :? . Rowniez w mojej(aktualnie juz rozkopanej na wszystkie strony) glowie bylo ok a nie to co teraz. Zupelny metlik i "nie wiadomo w ktora strone pojsc". To juz pozniej z biegiem czasu sie wszystko zaczelo psuc rozpoczynajac od polowy roku 2009. Z kroku na krok z dnia na dzien z miesiaca na miesiac az do dzis dzien gdzie ubiegly rok jest po prostu porazka co tu duzo mowic. Ja watpie by kiedys w przyszlosci bylo lepiej by sie cokolwiek polepszylo. Teraz raczej juz po kolei bedzie wszystko tonac. Ja utracilem nadzieje jak i pogodzilem sie z losem majac na niego totalnie wyje_ane :) Co sie bede zalamywac...szkoda na to czasu. Czy to placz czy to krzyk czy sklinanie to itak w niczym nie pomoze. The show must go on :D 8)

Re: Rok 2009 i 2010 - jaki byl dla Was?

: 25 gru 2012, 21:36
autor: wyrwana_z_kontekstu
dimgraf pisze:Poznałem wiele naprawdę fajnych osób
Mam nadzieję, że w tym szlachetnym gronie znalazła się i moja skromna osoba.
Pozwoliłam sobie na mały offtop, najwyżej wytnie się i wrzuci do wątku z Archiwum X pt. Hurtownia wazeliny. ;) :mrgreen:

Re: Rok 2009 i 2010 - jaki byl dla Was?

: 26 gru 2012, 15:39
autor: dimgraf
wyrwana_z_kontekstu pisze:
dimgraf pisze:Poznałem wiele naprawdę fajnych osób
Mam nadzieję, że w tym szlachetnym gronie znalazła się i moja skromna osoba.
Pozwoliłam sobie na mały offtop, najwyżej wytnie się i wrzuci do wątku z Archiwum X pt. Hurtownia wazeliny. ;) :mrgreen:
Oczywiście, że Twoja osoba jest w tym gronie :D, czemu miałoby jej tam nie być. Generalnie to wszystkie asy jakie udało mnie się poznać mogę wpisać na listę fajnych osób, gdybym takową robił i cieszę się, że miałem okazje was poznać.

ps. przepraszam za kontynuację offa:D

Re: Rok 2009,2010, 2011 i 2012 - jaki byl dla Was?

: 1 sty 2013, 22:52
autor: nightmare
2012 - na pewno przełomowy ze względu na obronę pracy magisterskiej i podjęcie pierwszej pracy w zawodzie. Jak dołożę do tego wspomnienia z kilkunastu wyjazdów, jakie miały miejsce w tym roku, początki podróży autostopem, kilka naprawdę fajnych koncertów, spotkań ze znajomymi w rodzinnym mieście, to składa się to na całkiem pozytywne podsumowanie minionego roku. A mam nadzieję, że obecny rok będzie jeszcze lepszy :mrgreen: