Strona 4 z 4

Re: nasze twarze

: 29 cze 2012, 12:18
autor: Winkie
chochol pisze:Winkie ja też KCEM adres bolga. Bardzo proszę o rozpatrzenie mojego "podania" w wersji pozytywnej.
kuriozum pisze:Jasne, podeślij, z chęcią przeczytam:)
Ok.

Re: nasze twarze

: 29 cze 2012, 16:18
autor: marisaxyz
Winkie pisze:
chochol pisze:Winkie ja też KCEM adres bolga. Bardzo proszę o rozpatrzenie mojego "podania" w wersji pozytywnej.
kuriozum pisze:Jasne, podeślij, z chęcią przeczytam:)
Ok.
no to i ja z chęcią poczytam, jeśli oczywiście mogę :)

Re: Poetycka dusza.

: 23 paź 2013, 00:20
autor: Immortelle
Pisałam, piszę do tej pory, chociaż ludzie wolą czytać o słonku, kwiatkach i motylkach niż jakieś ponure wywody a'la Sylvia Plath.

Re: Poetycka dusza.

: 23 paź 2013, 12:26
autor: Motylciemny
Immortelle pisze:Pisałam, piszę do tej pory, chociaż ludzie wolą czytać o słonku, kwiatkach i motylkach niż jakieś ponure wywody a'la Sylvia Plath.
Ja wole Sylvie Plath.
Uwielbiam te wersy:
A ja
jestem strzałą,
Rosą w samobójczym
Locie, we wspólnym pędzie
Do czerwonego
Oka, kotła poranku
:)
Moja głowa księżycem
Z welinowego papieru, ma wykuta jak złoto skóra
Niezwykle delikatna, niezwykle cenna.
Czyż nie zdumiewa cię mój żar i jasność.
W samotności jestem olbrzymią kamelią,
Która rumieniąc się przybliża i oddala.
Zdaje mi się, że wzlatuję.
:)
Uśmiechnę się jak dama.
Mam niespełna trzydzieści lat.
I jak kot muszę umrzeć dziewięć razy.
To był Trzeci Raz.
Co za bezsens
Unicestwiać tak każdą dekadę.
:)
Z popiołu
Wstanę płomiennowłosa
By połknąć mężczyzn jak powietrze.

Re: Poetycka dusza.

: 23 paź 2013, 12:36
autor: dziwożona
gdy pocieszam się w ramionach tysiąca
bo nie mogę mieć tego jedynego

baśnie nie są prawdziwe
i to co robię też nie jest

ale choćbym objęła i pocałowała tysiąc
tysiąc tysięcy
nie dowiem się jakby to było z tobą

Wiersz nie jest mojego autorstwa, tylko jednej z użytkowniczek forum.

Re: Poetycka dusza.

: 23 paź 2013, 16:47
autor: Immortelle
Ja z kolei kocham "Mad Girl's Love Song" i marzę o znalezieniu interpretacji tego utworu w wydaniu muzycznym.

Re: Poetycka dusza.

: 24 paź 2013, 13:18
autor: Motylciemny
Wisława Szymborska

"Musi być do wyboru.
Zmieniać się, żeby tylko nic się nie zmieniło.
To łatwe, niemożliwe, trudne, warte próby.
Oczy ma, jeśli trzeba, raz modre, raz szare,
czarne, wesołe, bez powodu pełne łez.
Śpi z nim jak pierwsza z brzegu, jedyna na świecie.
Urodzi mu czworo dzieci, żadnych dzieci, jedno.
Naiwna, ale najlepiej doradzi.
Słaba, ale udźwignie.
Nie ma głowy na karku, to będzie ją miała.
Czyta Jaspersa i pisma kobiece.
Nie wie, po co ta śrubka i zbuduje most.
Młoda, jak zwykle młoda, ciągle jeszcze młoda.
Trzyma w rękach wróbelka ze złamanym skrzydłem,
własne pieniądze na podróż daleką i długą,
tasak do mięsa, kompres i kieliszek czystej.
Dokąd tak biegnie, czy nie jest zmęczona.
Ależ nie, tylko trochę, bardzo, nic nie szkodzi.
Albo go kocha, albo się uparła.
Na dobre, na niedobre i na litość boską. "

Re: Poetycka dusza.

: 24 paź 2013, 14:24
autor: marisaxyz
Immortelle pisze:Pisałam, piszę do tej pory, chociaż ludzie wolą czytać o słonku, kwiatkach i motylkach niż jakieś ponure wywody a'la Sylvia Plath.
ja też wolę Plath, a ludziom nie ma się co dziwić że być może wolą poczytać coś optymistycznego jeżeli ich własne życie nie jest zbyt wesołe

Re: Poetycka dusza.

: 24 paź 2013, 14:46
autor: Motylciemny
Sylvia PLATH miała tragiczne życie.
Była w szpitalu psychiatrycznym z powodu depresji.
Napisała autobiograficzną ksiażkę pt.SZKLANY KLOSZ.
Wyszła za mąż za beznadziejnego człowieka,za idiotę po prostu.
Ciąglę ją zdradzał,był potwornie toksyczny.
Sylvia Plath popełniła samobójstwo przez zatrucie gazem.
Dzieci zamknęła w dobrze wentylowanym pokoju, zostawiając im śniadanie.
Tomy jej poezji zostały wydane pośmiertnie.

Re: Poetycka dusza.

: 30 lis 2013, 23:07
autor: Andrzej
Syn Sylvii Plath też popełnił samobójstwo, poniżej artykuł

http://wiadomosci.onet.pl/syn-sylvii-pl ... stwo/rvds7

Re: Poetycka dusza.

: 19 gru 2017, 19:25
autor: James Buond
Ja się nieśmiało zgłaszam, że piszę wierszyki, ale nie są one na pewno wysokich lotów :) Często jakieś humorystyczne, o mało ważnych sprawach. Niektóre pisałem na konkursy i nawet kilka nagród udało mi się wygrać.

Do każdego wierszyka robię też osobiście jakieś zdjęcie. Czasem zupełnie nowe, a czasem wybieram już ze swojej kolekcji kilkunastu tysięcy zdjęć, takie które pasuje do tematyki wiersza. Niektóre robione jeszcze zwykłym kompaktowym aparacikiem, a obecnie mam nieco lepszy aparat, ale szału ni ma :) Próbuję też swoich sił w ich obróbce, retuszu, niewielkich fotomontażach itp., żeby wyglądały jak najlepiej.

http://me-and-my-loneliness.blogspot.com