Strona 4 z 5

Re: Re:

: 27 kwie 2013, 22:32
autor: chochol
wyrwana_z_kontekstu pisze:Poza moimi możliwościami lezą zawody dermatologa i laborantki. Myślę, że taka praca też by mi odpowiadała.
Laboratorium oj tez tam chciałabym pracować. Mieszać, sprawdzać, dokonywać rewolucji :rozowe: . Na razie działam jedynie chałupniczo, a to przysparza mi wiele radości - łączyć kilka olejków i mieć swój własny, markowy perfum :D.
Kursy dermatologiczne albo kosmetologiczne (szkoły 2 letnie) to tez jakieś rozwiązanie.

Re: Praca idealna

: 28 kwie 2013, 08:55
autor: klapouchy
Dla mnie idealna praca to jakieś fundacje itp. Można zarobić i przy okazji zrobić coś pożytecznego, ale ogólnie to raczej chyba mało realne jest, zwłaszcza dla szarego czlowieka.

Re: Praca idealna

: 1 maja 2013, 17:34
autor: Łodzianin
Praca w księgarni lub antykwariacie to by było coś dla mnie. W wolnych chwilach mógłbym poczytać oraz uzupełnić moje zbiory literatury sf.

Re: Praca idealna

: 2 maja 2013, 09:40
autor: marisaxyz
Łodzianin pisze:Praca w księgarni lub antykwariacie to by było coś dla mnie. W wolnych chwilach mógłbym poczytać oraz uzupełnić moje zbiory literatury sf.
ja też bym taką pracę chciała mieć ale nie mam :cry:

Re: Praca idealna

: 2 maja 2013, 18:21
autor: panna_x
No wlasnie, na akord, ciagly pospiech, telefon, faks, ksero, prezesi ciagle w zlym humorze, nerwowa napieta atmosfera, nawal zajęć, obgadywanie sie, wrzeszczenie na siebie- to widzialam w biurze, ale w prywatnej firmie, dlatego wolę budżetówkę. Tam państwowe, to na ogół nie ma takiego cisnienia. jak u prywatnego. :) Wiadomo, że wszedzie są niefajne rzeczy, ale ogolnie to wolalabym byc w urzedzie, niz w prywatnej firmie.
Handel, marketing, sprzedaz, to nie dla mnie. Podobnie praca fizyczna. W zasadzie to malo prac by mi odpowiadalo. W mediach tez nie bardzo, bo trzeba byc smialym, przebojowym, ekstrawertycznym.
Najbardziej by mi pasowala praca w szkole, w bibliotece, na poczcie, w instytucji kultury, w urzedzie np w wydziale kultury.

Re: Praca idealna

: 3 maja 2013, 10:30
autor: dimgraf
To wydaje mnie się, że dla was najodpowiedniejszą robotą była by praca w muzeum lub galerii sztuki. Raz na miesiąc zmiana ekspozycji, wernisaż i kieliszki z napojami, a tak na co dzień pozamiatać i zetrzeć kurze. Zero pośpiechu i zmartwień. Można też otworzyć prywatną galerię tylko wtedy trzeba się martwić by ludzie zechcieli zaglądać i kupować dzieła sztuki.

Re: Praca idealna

: 3 maja 2013, 11:39
autor: marisaxyz
ja się ciężkiej pracy fizycznej nie boję,mnie wykańcza stres, to jest coś z czym nie daję sobie rady, mam słabą psychikę i to jest mój największy problem

Re: Praca idealna

: 3 maja 2013, 23:10
autor: Aenyeweddien
Ja mam bezstresową pracę :) Dodatkowo niemęczącą fizycznie :)
Siedzę sobie w biurze i programuję. Mnie się podoba, do ideału brakuje jej tego, żeby to co tworzę miało wpływ na życie zwykłych ludzi, albo przez pożyteczność, albo dostarczanie im rozrywki. Ale niestety... moje dzieła pomagają bardziej organizacjom, czy samorządom, które jeśli mądrze wykorzystają nasze produkty dopiero same mogą pomagać innym.

Chyba po prostu trafiłam w dobre miejsce. Kiedy wstaję rano nie szarpią mnie nerwy w związku z tym, co mnie czeka. Kiedy wychodzę z pracy i zakładam słuchawki na uszy w drodze do domu nie zastanawiam się czy nie stanie się coś złego, czy nie popełniłam jakiegoś tragicznego błędu. Nikt nie biega, nikt nie krzyczy, ludzie są raczej wyluzowani, mam fajnego przełożonego. Świetna sprawa. Stresów dostarczam sobie sama czytając artykuły o tym jak to niby źle się w Polsce zarabia i jak to kobiety są dyskryminowane, zwłaszcza przez niższą płacę. Ale ostatecznie po rozmowach ze znajomymi dochodzę do wniosku, że mam tylko chore jazdy i wszyscy wchodzący w biznes mają przerąbane :D Chociaż nie powiem, nie zarabiam mało, ale zawsze można zarabiać więcej ;)

Więc może warto zostać programistą/programistką i też znaleźć sobie taką fajną posadkę? :)

Re: Praca idealna

: 4 maja 2013, 18:51
autor: dimgraf
Więc może warto zostać programistą/programistką i też znaleźć sobie taką fajną posadkę?
Miałem taką opcję ale traktuję to raczej jako plan awaryjny. Niby znam się na programowaniu ale mimo wszystko wolę pracę z obrazem i dźwiękiem. No ja akurat bez stresowej pracy nie mam (taka branża) ale mnie akurat stres motywuje.

Re: Praca idealna

: 6 maja 2013, 08:38
autor: panna_x
Ale trzeba dobrze się znać na informatyce, komputerach, a ja nawet programów biurowych nie umiem za bardzo obsługiwać- tylko takie podstawy- poczta, net, Word.
No w muzeum by mi pasowała, przecież pisałam, ze w instytucjach kultury również :)
Niestety, nic nie wyszło z pracy, na którą bardzo liczyłam :( Ponieważ nic nie wyszło i tak, to mogę Wam powiedzieć, że chodziło o prace w bibliotece. Znalazłam nawet fajne dojście- jeden znajomy mój i moich rodziców ma szwagierkę, która jest wicedyr w biblio, wiec chcieli pomoc i coś znaleźć dla mnie, ale wyszło ponoć zarządzenie od władz miasta, ze tną koszty, więc nikogo nowego mają nie przyjmować, a wręcz jeszcze zwolnić kilka osób.

Re: Praca idealna

: 6 maja 2013, 09:11
autor: marisaxyz
panna_x pisze: Niestety, nic nie wyszlo z pracy, na ktora bardzo liczylam :( Poniewaz nic nie wyszlo i tak, to moge Wam powiedziec, ze chodzilo o prace w bibliotece
szkoda że nie wyszło, no i fajnych masz znajomych że pomagają Ci w szukaniu pracy :)

Re: Praca idealna

: 15 maja 2013, 08:06
autor: panna_x
Niestety. Ale bede w kontakcie, teraz nie ma, ale moze byc za jakis czas, a warto miec juz taki kontakt. Ostatnio poznalam tez faceta, ktory ma kogos z rodziny w bibliotece, ale w innym miescie ( kuzynka jest wicedyr). Nie znam go na tyle, ale tez postaram sie podtrzymywac znajomosc, bo moze w przyszlosci cos sie uda. poza tym gosc jest bardzo mily, ma ujmujaca osobowosc, wiec tym bardziej mozna podtrzymywac znajomosc.
Na razie szukam, wysylam cv, z zakladu karnego dostalam odpowiedz odmowna. Moze tez cos sie uda z czasem przez partię albo przez stowarzyszenie, w ktorym jestem. Zawsze to są ludzie, mozna poznawac ich, moze ktos cos kiedys bedzie wiedzial, mogl, moze gdzies sie cos zwolni. Na szczescie jestem w tej komfortowej sytuacji, ze nie musze miec pracy na gwalt. Mamy z rodzina też inne źródlo dochodów na szczęscie. Zobaczymy, co bedzie.

Re: Praca idealna

: 3 cze 2014, 21:54
autor: Indiana
.

Re: Praca idealna

: 19 lip 2014, 13:44
autor: wyrwana_z_kontekstu
.

Re: Praca idealna

: 19 lip 2014, 16:38
autor: Falka
Do końca listopada będę na stażu, ale już rozglądam się za nową pracą. Najbardziej chciałabym pracować zdalnie - zarabiać tyle, żeby móc się spokojnie utrzymać i gospodarować swoim czasem.