Strona 1 z 8

Czy uprawiałeś/-aś kiedyś seks?

: 12 lis 2007, 20:39
autor: Czarny
Chyba nic nie muszę wyjaśniać ;]

Ja nigdy. Nawet w stanie pełnego unietrzeźwienia oblegany przez masę "fajnych lasek" pozostawałem niewzruszony seksualnie (a jedyne, czego wtedy chciałem, to spać lub pić :D). Zbyt śmiałe nawet zbywałem od swojej osoby.

A wy?

: 12 lis 2007, 21:00
autor: Magda
"Nie, nie było okazji"
Tak naprawdę "Nie, nie było chęci, możliwości itd." :)

: 12 lis 2007, 21:10
autor: Honzol
odp druga od gory
kilka razy musialem salwowac sie ucieczka :lol:

: 12 lis 2007, 21:12
autor: maneki neko
A gdzie jest opcja "tak troche"? XD
A poza tym moze ktos by wyjasnil co juz sie do seksu zalicza a co jeszcze nei XD"

: 12 lis 2007, 21:16
autor: margot
Neee....
Czyli odp.1

: 12 lis 2007, 21:25
autor: Salomea
Nie. Zachowuję lodowaty dystans, :diabel: więc zdziwiłabym się gdyby ktoś miał odwagę wprost zaproponować mi seks. :diabel: Nie toleruję żadnego obściskiwania, trzymania za ręce, całusów itp. :wampir:

: 12 lis 2007, 21:27
autor: Honzol
Maneki Neko napisala:
..A poza tym moze ktos by wyjasnil co juz sie do seksu zalicza a co jeszcze nei XD..
hmm...ekspertem nie jestem, ale seks to wszystkie mozliwe rodzaje wymiany plynow ustrojowych :roll:

: 12 lis 2007, 21:29
autor: Agnieszka
O nie! W związku z tym nigdy nie poddam się transfuzji krwi!! <sorry, jeśli to zbyt zjadliwe :P>

: 12 lis 2007, 21:37
autor: Ant
Honzol pisze:seks to wszystkie mozliwe rodzaje wymiany plynow ustrojowych :roll:
Cyberseks też? ;)

: 12 lis 2007, 22:33
autor: dorosłe dziecko
Nie (i tak już zostanie 8)).

: 13 lis 2007, 00:08
autor: Parkinson
TAK, bujając się od związku do związku i próbując być "normalnym".

: 13 lis 2007, 00:09
autor: Parkinson
odpowiedź ostatnia


sry za spam ale opcja opracuj dawno temu została zablokowana

: 13 lis 2007, 00:11
autor: Czarny
Seks może być także w związkach homoseksualnych na przykład, a to wykracza poza waszą regułę

8)

: 13 lis 2007, 13:20
autor: dorosłe dziecko
Seks, to seks. Dla osoby aseksualnej nie ma różnicy, czy hetero, czy homoseksualny. :wink: I jeden i drugi go nie pociąga. Inaczej nie byłby ASem. No, chyba, że przyjąć pewną teorię, że aseksualiści, to homoseksualiści wypierający ze świadomości swoja seksualność. :lol: :lol:

: 13 lis 2007, 18:13
autor: Bardzo Dziwna Osoba
Ja już się przeraziłam, jak zobaczyłam taki temat na forum :x :? :mrgreen: :xmrgreen: :evil: :diabel: :(