Znani aseksualiści. :)
Re: Znani aseksualiści. :)
Jestem troszkę skonfundowana. Możecie zdradzić co to za tajemniczy Jarek?
Re: Znani aseksualiści. :)
Kaczyński jak mniemam
Re: Znani aseksualiści. :)
To na pewno chodzi o niego... chociaż on chyba z kimś tam kręcił kiedyś ... więc nigdy nic nie wiadomo
Re: Znani aseksualiści. :)
A pokaż mi taką osobę na tym forum, która nigdy z nikim nie kręciła.MarcinK pisze:chociaż on chyba z kimś tam kręcił kiedyś ... więc nigdy nic nie wiadomo
To powszechny problem asów, że otoczenie bierze ich za homo. Mnóstwo takich narzekań można przeczytać na portalach dla asów.dimgraf pisze:On nie jest asem tylko ponoć lubi chłopców (i to nieletnich, ale nie wiem może to pomówienie jakieś było albo pod dywan zamiecione zostało).
Quirkyalone
Re: Znani aseksualiści. :)
A mnie strasznie wkurza takie zachowanie ludzi .
Wystarczy tylko, że ktoś ośmieli się nie mieć żony, żeby zostać oskarżonym o bycie gejem lub pedofilem. Ludzie chyba nie potrafią odróżniać prostych pojęć: gej to mężczyzna współżyjący z innym mężczyzną, a pedofil molestujący lub gwałcący dzieci.
A oskarżanie kogoś o pedofilię bez jednoznacznych dowodów, a tylko na podstawie plotek lub własnych przypuszczeń jest prymitywne, niskie, żałosne i nie najlepiej świadczy o osobie, która coś takiego robi.
Wystarczy tylko, że ktoś ośmieli się nie mieć żony, żeby zostać oskarżonym o bycie gejem lub pedofilem. Ludzie chyba nie potrafią odróżniać prostych pojęć: gej to mężczyzna współżyjący z innym mężczyzną, a pedofil molestujący lub gwałcący dzieci.
A oskarżanie kogoś o pedofilię bez jednoznacznych dowodów, a tylko na podstawie plotek lub własnych przypuszczeń jest prymitywne, niskie, żałosne i nie najlepiej świadczy o osobie, która coś takiego robi.
"Boże, daj mi pogodę ducha, abym godziła się z tym, czego zmienić nie mogę,
odwagę, abym zmieniała to, co zmienić mogę, i mądrość, abym zawsze potrafiła
odróżnić jedno od drugiego."
DZIEWICA8
odwagę, abym zmieniała to, co zmienić mogę, i mądrość, abym zawsze potrafiła
odróżnić jedno od drugiego."
DZIEWICA8
Re: Znani aseksualiści. :)
Miałem na myśli większe kręcenie, niż to mniejsze .urtika pisze:A pokaż mi taką osobę na tym forum, która nigdy z nikim nie kręciła.
A tak na marginesie po co się przejmować opinią innych ? Przecież gdyby tak na prawdę człowiek przejmował się tym co mówi większość to by zwariował lub nie wychodził z domu.
Re: Znani aseksualiści. :)
To oskarżenie to nie, że ja rzucam tylko parę lat temu była afera z prostytucją nieletnich na Warszawskim dworcu. I był reportaż o tym wraz z wywiadem z jednym z chłopców świadczących usługi. Co prawda w wywiadzie nie padło, żadne nazwisko, jedyne co chłopiec powiedział to, że miał różnych wpływowych klientów. Kilka dni później zrobiło się głośno w temacie, bo wg. prasy J znalazł się w kręgu osób podejrzanych. Potem także na paradzie równości wykrzykiwali hasła, że J jest jednym z nich. Generalnie temat domniemanego homoseksualizmu ciągnie się od dawna, a sama sprawa Warszawskiego dworca została wyciszona.
Ja tam mu nic w tych kwestiach nie zarzucam, a poza tym mnie to nie obchodzi czy on jest czy nie. Ja jestem tolerancyjny, a ewentualne potwierdzenie plotki świadczyłoby tylko o hipokryzji. A szerzona przez niego homofobia może być tylko przykrywką. Księża też wygadują bzdury o homoseksualizmie, a potem się okazuje, że jakiś ksiądz "zbłądził" i molestował ministrantów. Ale znowu tu też bym był ostrożny z generalizowaniem, że KK to schronisko dla pedofilii.
Ale jak już w temacie to jest jeszcze kwestia wielu pomówień. Seksualność to obecnie broń. Jest sporo przypadków oskarżeń i nawet skazań na podstawie pomówienia o przestępstwo seksualne.
Jak wspomniałem ja nie oskarżam tu nikogo przytaczam tylko fakty medialne, które mogą być tylko elementem domniemanym lub zwykłą plotką przez media powtarzaną (zdarza się, media nie mają możliwości weryfikacji wszystkiego).
Ja tam mu nic w tych kwestiach nie zarzucam, a poza tym mnie to nie obchodzi czy on jest czy nie. Ja jestem tolerancyjny, a ewentualne potwierdzenie plotki świadczyłoby tylko o hipokryzji. A szerzona przez niego homofobia może być tylko przykrywką. Księża też wygadują bzdury o homoseksualizmie, a potem się okazuje, że jakiś ksiądz "zbłądził" i molestował ministrantów. Ale znowu tu też bym był ostrożny z generalizowaniem, że KK to schronisko dla pedofilii.
Ale jak już w temacie to jest jeszcze kwestia wielu pomówień. Seksualność to obecnie broń. Jest sporo przypadków oskarżeń i nawet skazań na podstawie pomówienia o przestępstwo seksualne.
Jak wspomniałem ja nie oskarżam tu nikogo przytaczam tylko fakty medialne, które mogą być tylko elementem domniemanym lub zwykłą plotką przez media powtarzaną (zdarza się, media nie mają możliwości weryfikacji wszystkiego).
"Szczęście jest tak bardzo blisko, jeśli tego chcesz
marzeniami zbuduj przyszłość, swój własny los"
marzeniami zbuduj przyszłość, swój własny los"
Re: Znani aseksualiści. :)
Aktorka Megan Fox wyznała, że nie uprawiają seksu z mężem.
Re: Znani aseksualiści. :)
Nie bardzo w to wierzę, mają przecież 2 dzieci. Moim zdaniem to są tylko takie gwiazdorskie "rewelacje", żeby było głośno o nich.
Re: Znani aseksualiści. :)
panna_x pisze:Nie bardzo w to wierzę, mają przecież 2 dzieci. Moim zdaniem to są tylko takie gwiazdorskie "rewelacje", żeby było głośno o nich.
Twój komentarz niczym nie różni się od innych komentarzy na portalach plotkarskich, ludziom nie mieści się po prostu w głowie, że można tego nie robić.
Jak dla mnie nie muszą być wcale 100% asami, ważne, że dają przykład.
Re: Znani aseksualiści. :)
Przykład czego? Moim zdaniem dwoje dzieci w niecałe 3 lata raczej nie świadczy o asowatości, zwłaszcza, że w ciążę nie zawsze zachodzi się przy jednym podejściu. Mnie się mieści w głowie, bo sama nie robię, ale wyznaniom różnych gwiazd już nie wierzę za bardzo. Starają się szokować, żeby przykuć uwagę, kiedyś szokujące były romanse i seks, ale to się już przejadło nieco, więc teraz "szokują" czymś innym, a to impotencją jak Iglesias, a to innymi preferencjami seksualnymi itd.
Re: Znani aseksualiści. :)
Jakbym chciała mieć dziecko z jakimś konkretnym facetem, to pewnie też bym uprawiała seks w celu czysto prokreacyjnym. Tyle, że na razie nie pojawiła się u mnie chęć potomstwa, a zanim się pojawi, to pewnie już będę w takim wieku, w którym odradza się ciążę ze względów zdrowotnych, o ile w ogóle się pojawi, co jest mało prawdopodobne, ale nie jest całkowicie niemożliwe.panna_x pisze:Przykład czego? Moim zdaniem dwoje dzieci w niecałe 3 lata raczej nie świadczy o asowatości, zwłaszcza, że w ciążę nie zawsze zachodzi się przy jednym podejściu. Mnie się mieści w głowie, bo sama nie robię, ale wyznaniom różnych gwiazd już nie wierzę za bardzo. Starają się szokować, żeby przykuć uwagę, kiedyś szokujące były romanse i seks, ale to się już przejadło nieco, więc teraz "szokują" czymś innym, a to impotencją jak Iglesias, a to innymi preferencjami seksualnymi itd.
Re: Znani aseksualiści. :)
Owszem, ale my nie wiemy, czy tylko dla potomstwa. Jakby chciała samo dziecko, to istnieje in vitro, inseminacja, adopcja, surogatki rodzące dzieci niektórym słynnym i bogatym( facet może być dawcą nasienia, więc byłoby to dziecko tego konkretnego gościa, jeśli tak na tym zależy). Moim zdaniem to ci sławni chcą po prostu czymś szokować, zaskoczyć, zeby sie o nich mówiło. Kiedyś były to romanse, imprezy, ale to się nieco przejadło, więc teraz, żeby się wyróżnić, to pojawiają się inne rzeczy. Zresztą, Megan Fox twierdziła również, że jest biseksualna, a teraz jest aseksualistką sypiającą z mężem, twierdzi, że tego NIE ROBI, ale ma dwójkę dzieci, co raczej przeczy temu stwierdzeniu( ona jak rozumiem, nie mówiła, że jest aską, czy że nie lubi seksu, tylko użyła tych konkretnych słów? Że nie jest aktywna seksualnie?) nie naprawdę nie kupuję tego, sory, ale nie.
Re: Znani aseksualiści. :)
Thomas Edward Lawrence. Czytałam, że podejrzewany jest o bycie aseksualnym. Znany szerzej jako Lawrence z Arabii (filmu jeszcze nie obejrzałam, ale ta informacja mnie zaciekawiła)
"Miałem zły dzień. Tydzień. Miesiąc. Rok. Życie. Cholera jasna."
Re: Znani aseksualiści. :)
Czytam sobie biografię naszego drugiego wieszcza narodowego i znajduję taki oto fragment:
"W tym miejscu chcę podkreślić, że do wszystkich zawartych w tej książce informacji, domniemań oraz spekulacji na temat życia uczuciowego i erotycznego Słowackiego stosuje się jedna uwaga generalna. Otóż w odróżnieniu od większości poetów i artystów romantycznych, w przypadku Słowackiego nie wiadomo, czy w ogóle chociaż raz w życiu zdarzyło mu się odbyć stosunek seksualny. Może tak, ale może nie. Nie są tu jednoznaczne ani jego własne na te tematy wypowiedzi (dość pogmatwane i mylące tropy), ani świadectwa współczesnych."
Także kto wie, kto wie...
"W tym miejscu chcę podkreślić, że do wszystkich zawartych w tej książce informacji, domniemań oraz spekulacji na temat życia uczuciowego i erotycznego Słowackiego stosuje się jedna uwaga generalna. Otóż w odróżnieniu od większości poetów i artystów romantycznych, w przypadku Słowackiego nie wiadomo, czy w ogóle chociaż raz w życiu zdarzyło mu się odbyć stosunek seksualny. Może tak, ale może nie. Nie są tu jednoznaczne ani jego własne na te tematy wypowiedzi (dość pogmatwane i mylące tropy), ani świadectwa współczesnych."
Także kto wie, kto wie...