Musiałaś się na kimś odegrać i padło na mnie, rozumiem.wyrwana_z_kontekstu pisze:Wiesz, może dla Ciebie jest to zabawne, ale dla mnie absolutnie nie. W kwestii porzucania byłam zawsze przedmiotem, nie podmiotem.
Współcześni panowie "do wzięcia"
Re: Współcześni panowie "do wzięcia"
User of this number is currently dead. Resurrection in 5 minutes, please wait. * * * * Resurrection failed, please try again later.
If you have more troubles with resurrection, please contact with software developer (GodCorp®) in order to solve the problem.
If you have more troubles with resurrection, please contact with software developer (GodCorp®) in order to solve the problem.
Re: Współcześni panowie "do wzięcia"
mogę się założyć że w temacie współczesnych "kobiet do wzięcia" można by też parę nieciekawych rzeczy napisać, nie lubię stereotypów i takie jednostronne atakowanie mnie nie przekonuje, możemy mówić o konkretnych przypadkach ale nie róbmy z tego reguły
Last night I felt
real arms around me.
No hope, no harm,
just another false alarm...
real arms around me.
No hope, no harm,
just another false alarm...
- chochol
- pASsé
- Posty: 1965
- Rejestracja: 15 wrz 2011, 10:22
- Lokalizacja: 49º06’17’’N 22º39’02’’E / 50º02’01’’N 22º00’17’’E
Re: Współcześni panowie "do wzięcia"
Mój towarzysz robót przeczytawszy owy artykuł stwierdził, iż autorka to zapewne "zła kobieta była" (tak czesto powtarzane przez mężczyzn), że jej się nie udało z jednym i teraz cały ród męski wsadza do jednego worka ("jak Ty", zgadzam się jak ja ).marisaxyz pisze:mogę się założyć że w temacie współczesnych "kobiet do wzięcia" można by też parę nieciekawych rzeczy napisać, nie lubię stereotypów i takie jednostronne atakowanie mnie nie przekonuje, możemy mówić o konkretnych przypadkach ale nie róbmy z tego reguły
"Serce czyste i otwarte, w dobrą zmienia trefną kartę"
"chochoł = feminoasozołza"
"chochoł = feminoasozołza"
Re: Współcześni panowie "do wzięcia"
no tak, bo oni to zawsze tacy biedni sąchochol pisze:Mój towarzysz robót przeczytawszy owy artykuł stwierdził, iż autorka to zapewne "zła kobieta była" (tak czesto powtarzane przez mężczyzn), że jej się nie udało z jednym i teraz cały ród męski wsadza do jednego worka ("jak Ty", zgadzam się jak ja ).marisaxyz pisze:mogę się założyć że w temacie współczesnych "kobiet do wzięcia" można by też parę nieciekawych rzeczy napisać, nie lubię stereotypów i takie jednostronne atakowanie mnie nie przekonuje, możemy mówić o konkretnych przypadkach ale nie róbmy z tego reguły
Last night I felt
real arms around me.
No hope, no harm,
just another false alarm...
real arms around me.
No hope, no harm,
just another false alarm...
- chochol
- pASsé
- Posty: 1965
- Rejestracja: 15 wrz 2011, 10:22
- Lokalizacja: 49º06’17’’N 22º39’02’’E / 50º02’01’’N 22º00’17’’E
Re: Współcześni panowie "do wzięcia"
W takim razie niech teraz Panowie wypowiedzą się nt. współczesnych Pań "do wzięcia"
"Serce czyste i otwarte, w dobrą zmienia trefną kartę"
"chochoł = feminoasozołza"
"chochoł = feminoasozołza"
Re: Współcześni panowie "do wzięcia"
Weź ten artykuł, wstaw wszędzie rodzaj żeński, zamień imiona na jakieś Agaty, Karoliny, czy tam Moniki i gotowe.
User of this number is currently dead. Resurrection in 5 minutes, please wait. * * * * Resurrection failed, please try again later.
If you have more troubles with resurrection, please contact with software developer (GodCorp®) in order to solve the problem.
If you have more troubles with resurrection, please contact with software developer (GodCorp®) in order to solve the problem.
Re: Współcześni panowie "do wzięcia"
Czyżbyś miał podobne doświadczenia z przedstawicielkami płci pięknej?Philosoph pisze:Weź ten artykuł, wstaw wszędzie rodzaj żeński, zamień imiona na jakieś Agaty, Karoliny, czy tam Moniki i gotowe.
- Czy to ten moment, kiedy całe moje życie przesuwa mi się przed oczami?
NIE, TEN MOMENT BYŁ PRZED CHWILĄ.
- Kiedy?
TO MOMENT POMIĘDZY PAŃSKIMI NARODZINAMI A PAŃSKIM ZGONEM.
NIE, TEN MOMENT BYŁ PRZED CHWILĄ.
- Kiedy?
TO MOMENT POMIĘDZY PAŃSKIMI NARODZINAMI A PAŃSKIM ZGONEM.
Re: Współcześni panowie "do wzięcia"
Facet też w końcu człowiek, mimo że filozof...Layla pisze:Czyżbyś miał podobne doświadczenia z przedstawicielkami płci pięknej?
Re: Współcześni panowie "do wzięcia"
Nie, nie miałem podobnych doświadczeń. Co nie znaczy, że inni nie mieli i nie można o tym poczytać lub dowiedzieć się bezpośrednio u źródła.
User of this number is currently dead. Resurrection in 5 minutes, please wait. * * * * Resurrection failed, please try again later.
If you have more troubles with resurrection, please contact with software developer (GodCorp®) in order to solve the problem.
If you have more troubles with resurrection, please contact with software developer (GodCorp®) in order to solve the problem.
Re: Współcześni panowie "do wzięcia"
Skąd zatem przekonanie, że cytowany artykuł w równej mierze jak do kobiet, odnosi się też i do mężczyzn?Philosoph pisze:Nie, nie miałem podobnych doświadczeń.
Więc kto chce być tym źródełkiem poznania o toni przejrzystej jak fale Wisły?Philosoph pisze:Co nie znaczy, że inni nie mieli i nie można o tym poczytać lub dowiedzieć się bezpośrednio u źródła.
Re: Współcześni panowie "do wzięcia"
Skąd przekonanie, że się nie odnosi? Poszukaj jakiegoś zawiedzionego osobnika płci męskiej to powie Ci to samo, co pisze w tym artykule tylko w odniesieniu do kobiet, a że artykuł pisała sfrustrowana i zawiedziona kobieta, selekcjonując sobie "cele" to jest na odwrót.Winkie pisze:Skąd zatem przekonanie, że cytowany artykuł w równej mierze jak do kobiet, odnosi się też i do mężczyzn?Philosoph pisze:Nie, nie miałem podobnych doświadczeń.
Możesz wejść na chińskie portale randkowe, było o tym wczoraj w TV. Możesz wejść też na polskie. A może też zamienić się w faceta i bezpośrednio iść zapytać kobiety.Winkie pisze:Więc kto chce być tym źródełkiem poznania o toni przejrzystej jak fale Wisły?Philosoph pisze:Co nie znaczy, że inni nie mieli i nie można o tym poczytać lub dowiedzieć się bezpośrednio u źródła.
User of this number is currently dead. Resurrection in 5 minutes, please wait. * * * * Resurrection failed, please try again later.
If you have more troubles with resurrection, please contact with software developer (GodCorp®) in order to solve the problem.
If you have more troubles with resurrection, please contact with software developer (GodCorp®) in order to solve the problem.
Re: Współcześni panowie "do wzięcia"
Matko, jaka wojna żeńsko-męska się tu szykuje. Przecież to oczywiste i widoczne gołym okiem bez jakichś specjalnych poszukiwań, że każda płeć lubi sobie ponarzekać na tę drugą, że tamta się za mało stara, za dużo wymaga itp., o czym tu tyle dyskutować?
Re: Współcześni panowie "do wzięcia"
Taka specyfika forum, że na pierwszy plan wysuwają się właśnie związki męsko - damskie, rzadziej innego typu.Nadia__ pisze:Przecież to oczywiste i widoczne gołym okiem bez jakichś specjalnych poszukiwań, że każda płeć lubi sobie ponarzekać na tę drugą, że tamta się za mało stara, za dużo wymaga itp., o czym tu tyle dyskutować?
Ktoś kto już jakieś doświadczenia o tymże charakterze ma za sobą chce podzielić się nimi z innymi, porównać się do innych użytkowników itp. Proste, to forum dyskusyjne przecież... O czym można rozmawiać ? O podkategoriach aseksualizmu? No to już chyba lepiej porozmawiać o tym jak bycie asem i z asem wygląda w praktyce.
Re: Współcześni panowie "do wzięcia"
Jasne, tyle że w tej chwili ten temat zmierza bardziej do bezsensownych kłótni niż dzielenia się życiowymi doświadczeniami.
Re: Współcześni panowie "do wzięcia"
Myślę, że ten temat aż tak bezsensowny to tak do końca nie jest, a cięta wymiana zdań jeszcze kłótni nie oznacza. Mówiąc o swoich uczuciach ciężko jest zachować obiektywizm, a konfrontacja z innymi może prowadzić do wyjaśnienia sobie pewnych kwestii. Na tym chyba kobietom zależy - aby faceci zmienili swe podejście, bowiem okazuje się, że każda była traktowana w podobny sposób...Nadia__ pisze:Jasne, tyle że w tej chwili ten temat zmierza bardziej do bezsensownych kłótni niż dzielenia się życiowymi doświadczeniami.