Strona 1 z 3

Zaufanie

: 25 wrz 2013, 21:01
autor: Kinga
Zastanawiam się jakiej grupy ludzi jest więcej.
Jesteście co do ludzi bardziej ufni czy nieufni?

Re: Zaufanie

: 25 wrz 2013, 21:08
autor: Libra
"Ludzie" to kategoria szeroka niezmiernie. Są obcy i nieobcy ;) Ktoś nieobcy moze być godny zaufania , ale ocenić to ciężko ;) A na kogoś nieobcego trza uważać, bo by mnie sprzedał ;)

Ufam swym rodzicom, chłopu... siostrom już niekoniecznie. ;) (cóż, jak ktoś wkopywał w tak błahej sprawie jaką były wagary szkolne to wkopie i ze sprawą poważniejszą :P ) . Ogólnie, to sporo we mnie rezerwy- jakbym nadto ufna była, to by mi cały sklep wynieśli wraz z ladą :P

Re: Zaufanie

: 26 wrz 2013, 14:37
autor: Motylciemny
Libra pisze: A na kogoś nieobcego trza uważać, bo by mnie sprzedał ;)
Czytałam kiedyś o kobiecie,która przez 8 miesięcy spotykała się ze swoim chłopakiem.
Chodzili razem na dyskoteki,żyli jak inne pary.
Pózniej on zaproponował jej wyjazd chyba do Niemiec.
Tam oboje mieli mieć prace.Ona chyba jako opiekunka albo fryzjerka.Nie pamietam już.
Chyba każdy się domyśla jak ta historia się zakończyła...

Co do pytania w wątku to chyba nie umiem na nie odpowiedzieć.
Mam różne okresy w życiu.
Mogę być i ufna i nieufna.Troche jak kameleon.
Ufności i wiary w ludzi nauczył mnie ojciec.
Moja matka nauczyła mnie całkowitej odwrotności.
Dysponując tak sprzecznymi doświadczeniami sama stałam się sprzeczna.

Re: Zaufanie

: 26 wrz 2013, 22:26
autor: dimgraf
Myślę, że ufam za bardzo tylko też zależy od sprawy, której to dotyczy. Zawsze podchodzę z pozytywnym nastawieniem do ludzi i zakładam, że są szczerzy i uczciwi ale też stosuje zasadę ograniczonego zaufania.

Re: Zaufanie

: 17 paź 2013, 19:38
autor: chochol
Libra pisze:"Ludzie" to kategoria szeroka niezmiernie. Są obcy i nieobcy ;) Ktoś nieobcy moze być godny zaufania , ale ocenić to ciężko ;) A na kogoś nieobcego trza uważać, bo by mnie sprzedał ;)
Racja. Zazwyczaj ufamy ludziom, z którymi zjedliśmy beczkę soli, ale jak napisała Libra zna nas jak własną kieszeń. Do nowo poznanych osób wychodzę z ufnością, musi trochę czasu upłynąć by dobrze się poznać. Wystarczy kilka "wpadek" i wiem komu nie ufać.

Re: Zaufanie

: 20 paź 2013, 16:51
autor: melodia
Jesteście co do ludzi bardziej ufni czy nieufni?
Hmm... zaufanie to zaiste głęboki temat ;) Wiele razy przejechałam się na ludziach, na osobach, które z pozoru wydawały się bliskimi osobami o niby złotym wnętrzu, ale nie zniechęcam się. Niedawno się otrząsnęłam całkowicie [odnośnie ufania ludziom] i wiem, że są ludzie, na których można polegać i którzy są naprawdę w porządku. Jednak takich ludzi jest bardzo mało.
Przeważnie ufam, ale to nie znaczy, że ledwo co poznanej osobie mogłabym powierzyć stos sekretów :mrgreen: Staram się być otwarta, bo de facto bywa, że mam tak, że się jakoś odrealniam, zamykam w sobie, uciekam w marzenia i świat 'idealny' , a praca nad sobą dużo daje, szczególnie jeśli ma się odpowiednią mobilizację :)
Generalnie to warto ufać ludziom, przekonałam się na tym, bo nieważne jest już to, że ktoś nas mocno zawiódł, dał w kość- to nie powód, żeby przestać całkowicie ufać ludziom. Nie. Są osoby godne zaufania, z którymi nawiązanie relacji to czyste piękno. I zamykając się na wszystkich z góry nie dopuszczamy do siebie innych, przyjaznych ludzi.
I to nie jest taka ot banalna paplanina, tylko wiem to z autopsji! ;)

Re: Zaufanie

: 26 paź 2013, 19:35
autor: Immortelle
Ja jestem raczej nieufną istotką. Mówić o sobie, zdradzać jakieś osobiste historie mogę każdemu, czemu nie. Problem pojawia się w sferze emocjonalnej, w kwestii przywiązania i intencji drugiej osoby. Ufając jej, powierzam swój czas, uczucia, myśli, i im bardziej się angażuję i przywiązuję, tym większe mam lęki - jak mnie oceni, czy nie zranię jej ani ona mnie, nawet zaczynam się wstrzymywać przed szczerą konwersacją w obawie przed naruszeniem naszej dotychczasowej zażyłości :? Często wtedy "testuję" daną osobę, czy zniesie moje humorki, wybuchy, stany depresyjne, marudzenie, i jeśli to wytrzyma - jestem jej forever. I odzyskuję spokój ducha.

Re: Zaufanie

: 26 paź 2013, 19:54
autor: Artur_1988_as
Nie ufność na max, się już tyle razy przejechałem. Już nie chodzi o jakieś tam bezpieczeństwo to już norma ze trzeba uważać na każdym kroku. Ale o to ze spotkałem się z ludźmi którzy to chcieli wykorzystać zaufanie moje przeciwko mnie.. coś jak by zdobyć zaufanie po to by mnie potem tym rozwalić, wrobić. Np. osoba gra nie wiadomo kogo dla mnie po to by zdobyć informacje i wykorzystać je przeciwko mnie. Tylko w jakim celu? się gubię w tym już. Jedyne rozwiązanie to się zamknąć bunkrze i siedzieć jak szczur w ukryciu..

Re: Zaufanie

: 11 lis 2013, 21:47
autor: Damroka
Mi coraz ciężej jest zaufać ludziom przez to, że zawiodłam się wiele razy. Częściowo to moja wina, bo kiedyś byłam łatwowierną, chcącą wszystkim pomóc osóbką. Nawet krzywdy potrafiłam szybko zapomnieć. Szkoda tylko, że po jakimś czasie zauważyłam, że ludzie podający się za moich przyjaciół tak naprawdę mnie wykorzystują. Od tamtej pory traktuję każdego ze sporym dystansem - jednak uważam, że to samo w sobie też nie jest dobre, bo żeby jakaś znajomość zaowocowała przyjaźnią potrzeba jest choćby odrobina zaufania. No cóż... pozostaje mi tylko na razie narzekać na samotność. :mrgreen:

Re: Zaufanie

: 12 lis 2013, 21:16
autor: CloudninowaSWQ
Kinga pisze:Zastanawiam się jakiej grupy ludzi jest więcej.
Jesteście co do ludzi bardziej ufni czy nieufni?
Zależy,ale raczej chyba nieufna jestem.I podobnie jak Damroka- też przez pewne osoby chyba to się we mnie nasiliło,również jak się zawiodę na danej osobie -niezależnie kim ona dla mnie jest-staję się bardziej nieufna,tj.skreślam ta osobę,traci u mnie pkty,że tak powiem.Ale też niestety to nie jest takie dobre,bo trzeba się otworzyć i zaufać jednak by móc się zaprzyjaźnić czy też zyć z kimś w związku.Jeżeli zaufam komuś a ktos mnie potem zawiedzie,to on więcej chyba traci niż ja,bo raczej ciężko zdobyć moje zaufanie......

Re: Zaufanie

: 12 lis 2013, 21:26
autor: CloudninowaSWQ
CloudninowaSWQ pisze:
Kinga pisze:Zastanawiam się jakiej grupy ludzi jest więcej.
Jesteście co do ludzi bardziej ufni czy nieufni?
Zależy,ale raczej chyba nieufna jestem.I podobnie jak Damroka- też przez pewne osoby chyba to się we mnie nasiliło,również jak się zawiodę na danej osobie -niezależnie kim ona dla mnie jest-staję się bardziej nieufna,tj.skreślam ta osobę,traci u mnie pkty,że tak powiem.Ale też niestety to nie jest takie dobre,bo trzeba się otworzyć i zaufać jednak by móc się zaprzyjaźnić czy też zyć z kimś w związku.Jeżeli zaufam komuś a ktos mnie potem zawiedzie,to on więcej chyba traci niż ja,bo raczej ciężko zdobyć moje zaufanie......
I pozwolę sobie zacytować słowa forumowiczki :
(...)nieważne jest już to, że ktoś nas mocno zawiódł, dał w kość- to nie powód, żeby przestać całkowicie ufać ludziom. Nie. Są osoby godne zaufania, z którymi nawiązanie relacji to czyste piękno. I zamykając się na wszystkich z góry nie dopuszczamy do siebie innych, przyjaznych ludzi.(...)
Sęk w tym,by takich ludzi znaleźć....

Re: Zaufanie

: 14 lis 2013, 19:51
autor: tulip
To zależy. Ogólnie jestem przyjaźnie nastawiona do ludzi.
Gdy kogoś nie znam lub znam mniej, to podchodzę z lekkim dystansem. Potrzebuję trochę czasu żeby wyczuć jaką kto jest osobą. Obserwuję i wyciągam wnioski :)
Natomiast jeśli chodzi o bliskich, to jak najbardziej ufam. To fundament.

Re: Zaufanie

: 17 lis 2013, 20:31
autor: CloudninowaSWQ
tulip pisze:To zależy. Ogólnie jestem przyjaźnie nastawiona do ludzi.
Gdy kogoś nie znam lub znam mniej, to podchodzę z lekkim dystansem. Potrzebuję trochę czasu żeby wyczuć jaką kto jest osobą. Obserwuję i wyciągam wnioski :)
Natomiast jeśli chodzi o bliskich, to jak najbardziej ufam. To fundament.
Tulip,ja też tak mam-potrzebuję czasu,czasami moze i nawet sporo...Dystans też zachowuję ale i nie ufam gdy kogoś dopiero poznaję,czas jest najlepszym sprawdzianem wg mnie.

Re: Zaufanie

: 29 lis 2013, 19:13
autor: DZIEWICA8
Ja jestem bardzo nieufna. Staram się zawsze trzymać dystans, nie mówić o osobistych sprawach, nie plotkować o innych ludziach, bo zawsze ktoś może to przekazać innym lub tej obmawianej osobie.
DZIEWICA8

Re: Zaufanie

: 4 gru 2014, 14:00
autor: qwerty_456
Jestem bardzo nieufny, ale chyba zawsze taki byłem.