Re: ZABAWNE
: 28 mar 2012, 01:41
Lachesis... wrony Ci kurtke jadły?! co one krude smacznego w tym widziały... Chyba że gniazdo chciały uwić, bo miękkie to pewnie no to wiesz
Mrówka to nie Bażant, a więc i on ulec musiał, kiedy wzięto się za likwidację niechcianych gości, czy to w domu czy w ogrodzie. Granulatem, sprayem, mrówkojadem...Felixis pisze:już wiemy, gdzie podział się naż (baż)ANT... został złapany do niewoli!
http://katowice.gumtree.pl/c-Zwierzaki- ... Z360257688
Może ktoś chce go kupić? XD
150 wizyt strony.... pewnie już nie aktualneFelixis pisze: Może ktoś chce go kupić? XD
A tam dziwisz się. Zagrychy nie miał i na szybcika coś skombinować musiał... Resztę schował sobie na następny dzień, aby klina czymś zagryźć.Zito pisze:Nie ma to jak zjeść kolegę z którym piło się vódkę. Lol. Tak sobie pomyślałem, że zorganizuję jakąś imprezę w domu, upiję kolegów, a potem na kawałeczki i do lodówki. Mam taką dużą zamrażarkę.
Podlewany naród kwitnie. Mongolskie dzikusy .
Też tak pomyślałam, że to w celach budulcowych . Dobrze, że mnie nie dorwały na mieście, kiedy tak niczego nieświadoma chodziłam .Lachesis... wrony Ci kurtke jadły?! co one krude smacznego w tym widziały... Chyba że gniazdo chciały uwić, bo miękkie to pewnie no to wiesz
Wiesz, od razu sobie nasączył mięsko żeby miało procenty XDZito pisze:Nie ma to jak zjeść kolegę z którym piło się vódkę. Lol.
To lepiej nasączyć było go w winie - lepszy aromat daje.Felixis pisze:Wiesz, od razu sobie nasączył mięsko żeby miało procenty XDZito pisze:Nie ma to jak zjeść kolegę z którym piło się vódkę. Lol.