Forum SEA

Może nie powinnam się tu już udzielać, ale czuję jakaś taką potrzebę żeby napisać Wam, że od ponad roku jestem w związku z nie asem i sama już nie jestem asem. Uprawiam seks i jest mi z tym dobrze - ba, kocham to i nie potrafię sobie wyobrazić życia bez niego. Chociaż muszę przyznać, że jak dotąd by...

Witaj

Dobra samotność nie jest zła a gdy nie da się z nią wytrzymać, to trzeba z nią walczyć

Ponoć inteligentny człowiek nigdy się nie nudzi Zgadzam się, ale nie widzę związku z samotnością. Napisałam to z myślą o tym, że czasem uważamy samotność za coś złego - ojej znowu siedzę sama... No i co? Czy to źle? Warto z tym czasem zrobić coś dobrego - dobrze to wykorzystać. Samotność zamienić n...

A ja siedzę z przyjacielem i pijemy wino :) Wczoraj siedziałam sama, w sumie jakoś tak z własnego wyboru... Często siedzę sama, nigdzie nie wychodzę, ale raczej nie robię z tego jakiegoś wielkiego halo. Ponoć inteligentny człowiek nigdy się nie nudzi (to oczywiście z przymrużeniem oka, nikogo nie na...

Viljar pisze: Mnie w sobie fotograficzna pamięć i umiejętność przypomnienia sobie ze szczegółami wydarzeń mających miejsce parę lat temu.

Mam podobnie. Zwykle wykorzystywałam ją do nauki. Teraz też się często przydaje...

Foy Vance, potem pewnie Cat power, Hey....

Wypełniłam i ja. Nie trwało to wcale tak długo

Rodzina nie wie - często wspominam, że sama będę i nie chcę dzieci. Jeśli męża - to tylko asa. Nie wiem czy kiedykolwiek im o tym powiem.... Myślę, że nie, bo mam pewność, że zostałabym uznana za dziwaka, a mój problem za chorobę, którą trzeba wyleczyć. Dobrzy znajomi - coś im tam kiedyś mówiłam. Ra...

Od kilku dni chodzę podminowana. Wczoraj był mały wybuch i kłótnia z ojcem. A na dodatek nie lubię zimy. Denerwuje mnie. Nie lubię śniegu który jest wszędzie, zasp, które utrudniają poruszanie się, tego całego ubierania się, żeby było ciepło, a wcale ciepło nie jest, podroży autobusem na uczelnię.

Nie szukałam nikogo na całe życie. Chciałam spróbować - po raz kolejny. Już po wszystkim. Przyjął to bardzo dobrze, chociaż wciąż ma nadzieję...

Trudno wiązać się z klasycznym nieASem - na całe życie. Zwłaszcza wiedząc, że z czasem będzie chciał czegoś więcej, bo trudno wymagać od kogoś życia w celibacie. .

Kawę na ławę - chłopak z którym się spotykałam (i w zasadzie jeszcze spotykam, bo to się nie zakończyło...) wie o wszystkim, ale nie wiem czy zdaje sobie do końca sprawę, że możliwe, że nigdy nie będę w stanie przełamać się na tyle, żeby do czegoś doszło. Ja sama zastanawiam się wciąż i wciąż, czy a...

Postanowiłam odświeżyć temat. Może dodam, że ostatnimi czasy spotykałam się z nieAsem i było mi ciężko - głównie przez to, że bałam się cały czas, tego, co może nadejść, a czego ja nie chcę. I znowu wracam tutaj :roll: Myślałam, że będę w stanie zmienić coś w sobie, przełamać się na tyle, żeby stwor...

Witam Cię i pozdrawiam. Miłego pobytu tutaj życzę