Forum SEA

Spodobało mi się to co powiedziała Susa że aseksualność nie przeszkadza w głębokiej relacji z Bogiem.Choć może przeszkodzić jeśli aseksualni chcą wziąć ze sobą ślub bo tu wymagany jest stosunek że tak powiem.Ja na szczęście nie chcę brać ślubu więc będę żył w dobrej relacji z Bogiem.Za to zauważyłem...

Ja kocham dzieci. Jak wujostwo szło na impręzke to się opiekowalem ich dziećmi i przyznam że mi się podobalo.Zawsze lubiłem dzieci i będe lubił.Mimo to dzieci mieć nie chcę bo żony mieć nie chcę i nie zaadoptuje mo według mnie dziecko powinno mieć matkę.

Ja prawie w każdą sobotę gram 1 na 1 w nogę z kolegą.Jak mam dłuższe wolne to jadę na rowerek.Kiedyś jeszcze pływałem ale teraz już rzadziej.

Ja nie jestem ani rozrzutny ale też specjalnie oszczędny.Na razie mieszkam z mamą(17latek) i jedynie na co wydaje to na gazetkę sportową czasem na coś innego.Zdarza się też że kupuje coś drogiego np. markowy ciuch ale to rzadko.

Obecnie mam Nokie 6300 i jest świetna.Cały czas słucham muzy i radia.Wcześniej miałem SE K310i.Taki sobie bo jedynie co mogłem to wysyłaś esy, grać w Milionerów i bawić się kalendarzem.

Ja nie lubie dzieci ja je kocham:DUwielbiam bawić się i rozmawiać z moimi kuzynami a troche ich mam.Po prostu mam do tego talent .

es.em pisze:Jak zobaczyłem tytuł tematu, to na początku pomyślałem, że w sumie się nie spodziewałem po tym forum czegoś takiego

Na początku pomyślałem dokładnie to samo co ty;)

Nie no za mocne poprostu.Na szczęście ja nie jestem uczulony więc mogę się całować:D

Futbol, futbol i jeszcze raz piłka nożna:DNie wyobrażam sobie życia bez piłki

Pewnie niektórych zdziwię moją wypowiedzią ale ja miałem myśli samobójcze w wieku 11/12 lat kiedy mama mi kzała uczyć się matmy(nieźle się wtedy buntowałem)ale mi przeszło.Teraz nawet jak mi coś nie idzie to nawet o tym nie myśle.

U mnie to zależy.Jak idę do kościoła to mam tylko klucze ale jak ide na spacer to mam dwie pary klucze(a może mi się zechce na działkę pójść), fona, pieniądzę, karte , legitymację z biletem i gumy więc sporo tego jest.

Mieczyki(rozmnażają się), bocje, glonojada, brzanki jeszcze kilka których nazw nie pamiętam .Mi też rybki chorowały na ospę a jednej brzance to chyba przewróciły się pęcherze bo pływała do góry brzuchem(żyła).Życzę ci aby twoje rybki wyzdrowiały

Z tym się zgadzam że człowiek musi wierzyć.Niekoniecznie w Boga.Człowiek już jest tak skonstrułowany że musi czuć siłę wyższą.

Mnie mama i siostra się pytają czy mam dziewczynę i kiedy pójdę na randkę.Siostra to nawet czasem mówi co na takiej randce trzeba robić.Nie przeszkadza mi to bo rozumiem że jestem w takim wieku kiedy chłopak chodzi na randki i szuka sobie dziewczyny(troche zła kolejność ale dobra :) )Po prostu nikt ...

Ja nie jadam dużo mięsa ale nie jestem wegetarianinem.Po prostu wole warzywa, owoce i słodycze:D niż mięso.Choć czasem fajnie jest zjeść sobie schabik z grilla albo kebaba.