No więc ze mną to jest tak: byłem w związku, nawet niejednym, ale wszystko zawsze rozbijało się o kwestię łóżkową, a konkretnie o brak jakichkolwiek propozycji z mojej strony. Koniec końców przyznałem się przed sobą, że mam jakiś problem, więc wybrałem się do psychologa (dwóch nawet), który powiedzi...