Hejka
Hejka
Hej, jestem Łukasz mam 25 lat mieszkam na północy Polski. Od kilku lat znam pojęcie aseksualności bo sam jestem aseksualny. Od początku czułem ,że coś ze mną nie tak ,że jestem inny niż wszyscy bo każdy dookoła rozmawia o przebytych stosunkach płciowych z innymi osobami a mnie to jakoś kompletnie nie ciągnęło do sexu. Kilka lat temu odkryłem pojęcie aseksualności i w zasadzie utożsamiłem się z tą orientacją jednak wątpliwości pozostawały. A co gorsze pojawiło się pytanie co dalej bo żyć samemu to nie do końca przyjemność a każdy w związku chce sexu, którego ja nie chcę. W ostatnich dniach trochę pogłębiam wiedzę na temat tej orientacji i przypadkiem znalazłem to forum. Pojawiło się jakby światełko w tunelu ,że jednak nie jestem sam a co lepsze pojawiła się nadzieja ,że znajdę być może tutaj kogoś z kim będę mógł wieść szczęśliwe życie bo wiem ,że są tutaj osoby ,których nie jara sex. Nawet mi troszkę ulżyło ,że was tutaj znalazłem
Re: Hejka
Miło Cię poznać Łukasz
Wiesz, ja to trochę słabą doradczynią w tej chwili jestem, bo właśnie rozwodzę się z allo. Przetrwaliśmy razem 10 lat ale dalej się nie da. Nie mnie, wiesz Ty młody dzieciak jeszcze jesteś. Nie chciałabym, żebyś za kilka lat doszedł do wniosku, że dzieci to jedyny cudowny efekt Twojego "normalnego" związku. Nic na siłę. Żyjesz dla siebie. Znajdź więc taki sposób na to życie, żebyś Ty był w nim szczęśliwy. I nie bój się tego, co mówią inni. Niech się zajmą swoim życiem
W tej chwili tęcza ma moc. Inne odcienie miłości zaczynają znajdować swoje miejsce w przestrzeni publicznej. Myślę, że jest zdecydowanie łatwiej niż kiedyś. Bądź sobą
Wiesz, ja to trochę słabą doradczynią w tej chwili jestem, bo właśnie rozwodzę się z allo. Przetrwaliśmy razem 10 lat ale dalej się nie da. Nie mnie, wiesz Ty młody dzieciak jeszcze jesteś. Nie chciałabym, żebyś za kilka lat doszedł do wniosku, że dzieci to jedyny cudowny efekt Twojego "normalnego" związku. Nic na siłę. Żyjesz dla siebie. Znajdź więc taki sposób na to życie, żebyś Ty był w nim szczęśliwy. I nie bój się tego, co mówią inni. Niech się zajmą swoim życiem
W tej chwili tęcza ma moc. Inne odcienie miłości zaczynają znajdować swoje miejsce w przestrzeni publicznej. Myślę, że jest zdecydowanie łatwiej niż kiedyś. Bądź sobą
Re: Hejka
Troszkę jakbyś trafiła w dziesiątkę fakt bardzo się czuje jako ten młody dzieciak taki nieporadny ,który nie do końca wie czego chce i kim jest ...Północ pisze: ↑30 sie 2021, 15:19 Miło Cię poznać Łukasz
Wiesz, ja to trochę słabą doradczynią w tej chwili jestem, bo właśnie rozwodzę się z allo. Przetrwaliśmy razem 10 lat ale dalej się nie da. Nie mnie, wiesz Ty młody dzieciak jeszcze jesteś. Nie chciałabym, żebyś za kilka lat doszedł do wniosku, że dzieci to jedyny cudowny efekt Twojego "normalnego" związku. Nic na siłę. Żyjesz dla siebie. Znajdź więc taki sposób na to życie, żebyś Ty był w nim szczęśliwy. I nie bój się tego, co mówią inni. Niech się zajmą swoim życiem
W tej chwili tęcza ma moc. Inne odcienie miłości zaczynają znajdować swoje miejsce w przestrzeni publicznej. Myślę, że jest zdecydowanie łatwiej niż kiedyś. Bądź sobą
No i najlepiej jakby ktoś mnie za rączkę przez to życie poprowadził To tak szczerze tak właśnie od dłuższego czasu się czuję ...
A jeśli chodzi o własne dzieci to najpierw chyba muszę sam dojrzeć emocjonalnie i wtedy stwierdzać ,że to dla mnie szczęście bo teraz to jedynie mogę się z nimi pobawić choć dla mnie to też radocha .. takie oderwanie od tej szarej rzeczywistości ...
Dzięki za twój post może i teraz jesteś w słabej formie co do porad ale potrafisz napisać coś bardzo wartościowego co na pewno zapisze się w moim życiu Choćby to ,że jeszcze jestem młodym dzieciakiem bo pomimo to ,że prędzej tak się czułem to fajnie wiedzieć ,że inni też są takie zdania ,że przede mną jeszcze długa droga
Re: Hejka
To chyba właśnie piąty post także sprawdzę czy można prywatne pisać Wiem ,że pięć postów to mało ale rzadko kiedy tutaj wchodzę bo takie strony wygodniej na komputerze obsługiwać niż na telefonie i to jeden z takich powodów przez ,które rzadko tu zaglądam.