Hello
Hello
Witam wszystkich.
Kaśka, dla przyjaciół i znajomych Kala
Co mogę napisać o sobie? Hmmm....
Mam 22 lata, mieszkam na Śląsku, studiuję i próbuję żyć w tym coraz bardziej zwariowanym kotle zwanym Ziemią.
Mimo iż jestem osobą nieśmiałą potrafię być szczera i złośliwa, czasem bezczelna. Częściej milczę, niż mówię. Typ samotnika i obserwatora. Marzycielka, zaczytana bez pamięci. Wrażliwa.
Czasem wydaje mi się, że żyje w innym świecie. Urodziłam się chyba w złym czasie. Cóż, jakoś to przeżyje
Ostatnio powiedziałam mojej przyjaciółce o moich długo skrywanych problemach i lękach, do czego już kiedyś przy różnych rozmowach nawiązywałam - twierdzi, że to kwestia moich kompleksów oraz że to dla niej nienormalne, że nie uważam, że seks jest przyjemny itp itd.
Nie wiem jakim typem jestem a powody mojej aseksualności są różne, m. in. uważam, że seks jest mało estetyczny - chodzi o ruchy i wszystkie wydzieliny towarzyszące temu, narządy płciowe mężczyzny (kobiety zresztą też) obrzydzają mnie, podobnie seks.
Życie zmienne jest, nie twierdzę, że pod wpływem jakiegoś silnego czynnika moje zachowania się zmienią, ale tak może się stać - jednak nie wygląda na to i nie zanosi się na to - jeszcze przez długi czas.
Irytuje mnie gadanie, że przez to, że nie podoba mi się seks jestem niby gorsza od innych, nienormalna i w ogóle jakaś inna. Wolny wybór prawda? Inni kochają się/uprawiają miłość/seks na potęgę, bądź w normalnych granicach a ja nie mam na to ochoty i nie ciągnie mnie do tego z wielu powodów. Irytują mnie również aluzje do seksu (taaaa byli faceci) i namolne namawianie.
Nie mogę pojąć takiej gadaniny:
"hehe jestem w stanie bardziej zrozumiec gejów i lesbijki
bo ci to dopiero przeginają"
"a swoja droga mhm musza to byc baaaaaaaardzo nieznosni niemili dla otoczenia ludzie ..mezczyzni ..to sie nazywa NIEODWRACALNE UDERZENIE SPERMY DO GLOWY byhehehe "
"no chyba dla takich osob tylko terapia przymusowa, a oni chcą robic z tego sposób na życie, przeciez to straszne"
Pisownia oryginalna - posty skopiowane stąd: http://www.insomnia.pl/Aseksualizm-t160468.html
A to moja życiowa dewiza:
"Nie, nie, nie
Nie to nie
Mówię nie gdy myślę nie
Czemu więc
Czytasz nie
Jakby nie było tak?"
Cieszę się, że tutaj trafiłam.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie.
Kaśka, dla przyjaciół i znajomych Kala
Co mogę napisać o sobie? Hmmm....
Mam 22 lata, mieszkam na Śląsku, studiuję i próbuję żyć w tym coraz bardziej zwariowanym kotle zwanym Ziemią.
Mimo iż jestem osobą nieśmiałą potrafię być szczera i złośliwa, czasem bezczelna. Częściej milczę, niż mówię. Typ samotnika i obserwatora. Marzycielka, zaczytana bez pamięci. Wrażliwa.
Czasem wydaje mi się, że żyje w innym świecie. Urodziłam się chyba w złym czasie. Cóż, jakoś to przeżyje
Ostatnio powiedziałam mojej przyjaciółce o moich długo skrywanych problemach i lękach, do czego już kiedyś przy różnych rozmowach nawiązywałam - twierdzi, że to kwestia moich kompleksów oraz że to dla niej nienormalne, że nie uważam, że seks jest przyjemny itp itd.
Nie wiem jakim typem jestem a powody mojej aseksualności są różne, m. in. uważam, że seks jest mało estetyczny - chodzi o ruchy i wszystkie wydzieliny towarzyszące temu, narządy płciowe mężczyzny (kobiety zresztą też) obrzydzają mnie, podobnie seks.
Życie zmienne jest, nie twierdzę, że pod wpływem jakiegoś silnego czynnika moje zachowania się zmienią, ale tak może się stać - jednak nie wygląda na to i nie zanosi się na to - jeszcze przez długi czas.
Irytuje mnie gadanie, że przez to, że nie podoba mi się seks jestem niby gorsza od innych, nienormalna i w ogóle jakaś inna. Wolny wybór prawda? Inni kochają się/uprawiają miłość/seks na potęgę, bądź w normalnych granicach a ja nie mam na to ochoty i nie ciągnie mnie do tego z wielu powodów. Irytują mnie również aluzje do seksu (taaaa byli faceci) i namolne namawianie.
Nie mogę pojąć takiej gadaniny:
"hehe jestem w stanie bardziej zrozumiec gejów i lesbijki
bo ci to dopiero przeginają"
"a swoja droga mhm musza to byc baaaaaaaardzo nieznosni niemili dla otoczenia ludzie ..mezczyzni ..to sie nazywa NIEODWRACALNE UDERZENIE SPERMY DO GLOWY byhehehe "
"no chyba dla takich osob tylko terapia przymusowa, a oni chcą robic z tego sposób na życie, przeciez to straszne"
Pisownia oryginalna - posty skopiowane stąd: http://www.insomnia.pl/Aseksualizm-t160468.html
A to moja życiowa dewiza:
"Nie, nie, nie
Nie to nie
Mówię nie gdy myślę nie
Czemu więc
Czytasz nie
Jakby nie było tak?"
Cieszę się, że tutaj trafiłam.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie.
Tak tak Oczywiście, przepraszam. A dokładniej Hey - Sic!
Może jeszcze dodam, że z określeniem aseksualny/a spotkałam się jakieś 3 lata temu. Pewien facet stwierdził, że "jestem oziębła a wręcz aseksualna" gdy powiedziałam mu, że nie jestem gotowa na seks. Poszukałam w internecie, poczytałam, odnotowała stwierdzając "aha, no cóż, żyć trzeba dalej, nic na to nie poradzę". Z czasem brak gotowości przerodził się w całkowitą niechęć. Od tamtego czasu już z nikim nie byłam i generalnie nie narzekam. Tylko czasem człowiek czuje się trochę samotny.
Może jeszcze dodam, że z określeniem aseksualny/a spotkałam się jakieś 3 lata temu. Pewien facet stwierdził, że "jestem oziębła a wręcz aseksualna" gdy powiedziałam mu, że nie jestem gotowa na seks. Poszukałam w internecie, poczytałam, odnotowała stwierdzając "aha, no cóż, żyć trzeba dalej, nic na to nie poradzę". Z czasem brak gotowości przerodził się w całkowitą niechęć. Od tamtego czasu już z nikim nie byłam i generalnie nie narzekam. Tylko czasem człowiek czuje się trochę samotny.
Ahoj KALA!!!
Witaj Kala,
Pieknie piszesz i prawdziwie. Mysle podobnie jak Ty ale musimy wierzyc ze samotnosc to tylko przejsciowy problem i ze napewno odnajdziemy tu wlasciwa osobe. W koncu wszyscy szukamy tego samego- zycia bez seksu.
Pozdrawiam
Ania
Pieknie piszesz i prawdziwie. Mysle podobnie jak Ty ale musimy wierzyc ze samotnosc to tylko przejsciowy problem i ze napewno odnajdziemy tu wlasciwa osobe. W koncu wszyscy szukamy tego samego- zycia bez seksu.
Pozdrawiam
Ania
Re: Ahoj KALA!!!
Ja chciałam tylko pogratulować i pozazdrościć optymizmu, niech mnie ktoś wreszcie przekona, że to, co szare ZAWSZE z czasem zmienia sie w różowe...anutka pisze:ale musimy wierzyc ze samotnosc to tylko przejsciowy problem i ze napewno odnajdziemy tu wlasciwa osobe.
BTW, podoba mi się motto Kali, tak trzymać.
Życie stoi przede mną otworem.
I nawet wiem co to za otwór.
I nawet wiem co to za otwór.
hejka
zajrzyjcie http://www.youtube.com/fonfeluch
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
możliwe że jesteś zainteresoanya przyłączeniem do grupy aseksualistów na youtube jak tak to klik klik:
http://www.youtube.com/group/aventube
pozdrochy
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
świat jest o wiele ciekawszy/bogatszy gdy nam się zdaje że nikt nie pa3y --- Kofta
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
możliwe że jesteś zainteresoanya przyłączeniem do grupy aseksualistów na youtube jak tak to klik klik:
http://www.youtube.com/group/aventube
pozdrochy
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
świat jest o wiele ciekawszy/bogatszy gdy nam się zdaje że nikt nie pa3y --- Kofta
Re: Hello
powtóze się ale muszę
baj baj
NIKT NIE JEST BARDZIEJ CZłOWIEKIEM NIż TY, i nikt nie czuje za ciebie.Kala pisze: Irytuje mnie gadanie, że przez to, że nie podoba mi się seks jestem niby gorsza od innych, nienormalna i w ogóle jakaś inna.
baj baj
zajrzyjcie http://www.youtube.com/fonfeluch
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
możliwe że jesteś zainteresoanya przyłączeniem do grupy aseksualistów na youtube jak tak to klik klik:
http://www.youtube.com/group/aventube
pozdrochy
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
świat jest o wiele ciekawszy/bogatszy gdy nam się zdaje że nikt nie pa3y --- Kofta
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
możliwe że jesteś zainteresoanya przyłączeniem do grupy aseksualistów na youtube jak tak to klik klik:
http://www.youtube.com/group/aventube
pozdrochy
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
świat jest o wiele ciekawszy/bogatszy gdy nam się zdaje że nikt nie pa3y --- Kofta