EDIT
Re: Po prostu ja.
Jak udaje Ci się to pogodzić?~Vei*sha~ pisze:Jestem miłą osobą, która zawsze mówi, co myśli.
Witaj na forum
"This is not about sex
We all know sex sells and the whole world is buying..."
Ceterum censeo Carthaginem delendam esse.
We all know sex sells and the whole world is buying..."
Ceterum censeo Carthaginem delendam esse.
Re: Po prostu ja.
Dzięki
Koni pisze:~Vei*sha~ pisze:Jestem miłą osobą, która zawsze mówi, co myśli.
Jak udaje Ci się to pogodzić?
Witaj na forum
Daje się Pisałam juz w innym temacie, nauczyłam się żyć z przeciwieństwami, które mam w sobie, teraz one się uzupełniają. Mogę przecież mówić to, co myślę, nie obrażając nikogo.
Pozdro
Koni pisze:Tu nie chodzi o obrażanie. Jeśli zawsze mówisz to, co myślisz i zawsze jesteś miła, to znaczy że zawsze o wszystkich myślisz tylko pozytywne rzeczy...
No nie do końca. Ciężko, żebym myślała pozytywne rzeczy o kimś kto np. chamsko się do mnie przystawia albo wyzywa wszystkich dokoła. Mylisz bycie miłym z byciem kimś naiwnym. Mimo wszystko staram się zawsze zauważać dobre cechy w ludziach. To ja Ci moze powiem czemu uważam się za miłą osobę: zawsze każdemu pomagam nawet własnym kosztem, nikogo nie obrażam (nigdy), mówię "dzień dobry" itp itd, zawsze każdemu dobrze życzę etc etc etc. Poza tym nie oceniam ludzi, a wyrażam swoje zdanie zawsze na jakiś temat, a nie o kimś.
Pozdro
- Ogrzyczka (nie-as)
- pASibrzuch
- Posty: 214
- Rejestracja: 18 maja 2007, 20:15
- Lokalizacja: Warszawa, fabryka czekolady :)