Witam Was Wszystkich
Zalogowałam się tutaj z nadzieja,ze mi pomogą jakoś rozmowy z Wami,bo bardzo mi ciężko sama siebie zaakceptować.
Wkoło mnie moje przyjaciółki maja swoich partnerów a ja nie mam bo każdy związek kończy się rozstaniem ponieważ chcą to czego ja im dać nie mogę.Jestem przez to cały czas samotna i rozdarta czuje się tak jakby ktoś moje serce kilkadziesiąt razy przepuścił przez magiel a dusze mi wyrwał.
Przez długi czas myślałam, ze jestem jakaś 'lewa' ale mi trochę lepiej jak dowiedziałam się o tym forum
Witaj,ja też miałam podobnie,ale odkąd nabrałam dystansu do pewnej osoby,chyba jest lepiej,łatwiej.Jak to śpiewa Farna-mogę być całkiem sama,łatwa rzecz,żaden dramat
Przecież nikt na miłość nie umiera
Zgadzam się z tym w 100%.I chyba przyzwyczaiłam się do swojej samotności,czas najlepszym lekarzem