No tak, czas się przywitać ;)
: 13 cze 2010, 15:16
Jestem tu od paru dni, kilka razy się wypowiedziałam, a zapomniałam o powitaniu. Wybaczcie ten brak manier.
Zacznę od tego, że nie wiem , co tu właściwie robię.
Teoretycznie, wypowiadam się i staram zrozumieć samą siebie,
ale czy uda mi się znaleźć kogoś takiego jak ja ?
Ludzie, którzy słabo mnie znają zawsze myślą, że jestem S.
Tak, zdarza mi się wyłapywać pewne słówka z kontekstu, a dzięki znajomym jestem w miarę na bieżąco z nowinkami ze świata zabawek erotycznych. Jednak to tylko pozory. Nie jestem aż tak śmiała, imprezowa i miła. Czasem wsadzam kulturę w kieszeń i uciekam do wrednej natury. Dwie godziny przed wyjściem czytam książkę, zamiast z wypiekami na twarzy dobierać błyszczyk. Wiem czego chcę, ale nie egzekwuje praw przed publicznością.
Lubię nudę we własnym towarzystwie, ale nie tylko. Film/książka lub ciekawe towarzystwo, w miarę wygodne miejsce spoczynku i cały dzień mogę siedzieć w domu. Nie jestem tak odważna, za jaką mnie wszyscy uważają. Czasem nie tracę czasu na myślenie - wolę działać. Czasem wręcz odwrotnie. Miewam refleksyjne nastroje. Bywa, że zdobywam się na altruistyczne poświęcenia.
Czasem mądrze mówię, ale mądrością nie grzeszę.
Z inteligencją jest u mnie lepiej niż z intelektem.
Lubię milczeć w czyimś towarzystwie i nie znoszę, gdy ta osoba uważa tę chwilę za niezręczną i stara się zapchać ją bezsensownymi anegdotami. Kiedy się z kimś spotkam, zależy mi na towarzystwie, nie na ciągłym śmiechu i rozmowach.
Mój nick odzwierciedla mój charakter. Jestem chodzącą sprzecznością . Chaotyczną w dodatku, ale to chyba widać po przeczytaniu postu, o ile ktoś się fatygował.
Tak na koniec - mieszkam na Śląsku, ale kto wie, kiedy stąd wyfrunę ?
Zacznę od tego, że nie wiem , co tu właściwie robię.
Teoretycznie, wypowiadam się i staram zrozumieć samą siebie,
ale czy uda mi się znaleźć kogoś takiego jak ja ?
Ludzie, którzy słabo mnie znają zawsze myślą, że jestem S.
Tak, zdarza mi się wyłapywać pewne słówka z kontekstu, a dzięki znajomym jestem w miarę na bieżąco z nowinkami ze świata zabawek erotycznych. Jednak to tylko pozory. Nie jestem aż tak śmiała, imprezowa i miła. Czasem wsadzam kulturę w kieszeń i uciekam do wrednej natury. Dwie godziny przed wyjściem czytam książkę, zamiast z wypiekami na twarzy dobierać błyszczyk. Wiem czego chcę, ale nie egzekwuje praw przed publicznością.
Lubię nudę we własnym towarzystwie, ale nie tylko. Film/książka lub ciekawe towarzystwo, w miarę wygodne miejsce spoczynku i cały dzień mogę siedzieć w domu. Nie jestem tak odważna, za jaką mnie wszyscy uważają. Czasem nie tracę czasu na myślenie - wolę działać. Czasem wręcz odwrotnie. Miewam refleksyjne nastroje. Bywa, że zdobywam się na altruistyczne poświęcenia.
Czasem mądrze mówię, ale mądrością nie grzeszę.
Z inteligencją jest u mnie lepiej niż z intelektem.
Lubię milczeć w czyimś towarzystwie i nie znoszę, gdy ta osoba uważa tę chwilę za niezręczną i stara się zapchać ją bezsensownymi anegdotami. Kiedy się z kimś spotkam, zależy mi na towarzystwie, nie na ciągłym śmiechu i rozmowach.
Mój nick odzwierciedla mój charakter. Jestem chodzącą sprzecznością . Chaotyczną w dodatku, ale to chyba widać po przeczytaniu postu, o ile ktoś się fatygował.
Tak na koniec - mieszkam na Śląsku, ale kto wie, kiedy stąd wyfrunę ?