Inwazja Mekazoida
Inwazja Mekazoida
Cześć wszystkim !
Od jakiegoś czasu nosiłem się z zamiarem dołączenia do tego forum
i w końcu to zrobiłem
To tak na dzień dobry powiem trochę o sobie żeby było wiadomo z kim
mamy doczynienia , postaram się tym nie zdradzić całkowicie swojej
tożsamości ponieważ jak wiadomo seksualność to w końcu dosyć
intymna sprawa.
Jestem robotykiem z hobby i wykształcenia a pracuję jako programista
C\C++ Javy pythona i czego tylko sobie szanowne szefostwo zażyczy .
Oprócz kombinowania z robotami lubię jeździć na rowerze oglądać kreskówki (ostatnio uzależniłem się od najnowszej odsłony My Little Pony)
oraz dużo się uśmiechać chociażby w formie emoticonów .
Jak zapewne domyślacie się jestem aseksualny z nachyleniem do kobiet ,
spotkałem się kiedyś z terminem heteroromantyczny ale jakoś mi nie
przypadł do gustu. Dołączyłem do tego forum ponieważ docelowo
chciałbym znaleźć przyjaciółkę/dziewczynę z którą mógłbym być bliżej w znaczeniu fizycznym i psychicznym bez konieczności kontaktu seksualnego.
Ponieważ jednak lubię działać rozważnie poczekam z
zamieszczaniem anonsu w tutejszym dziale do tego przeznaczonym
aż zadomowię się na forum .
Jak zapewne zauważyliście po tej ścianie tekstu jestem dość gadatliwy
tak w mowie jak i w piśmie , ale zdaję sobie sprawę że pora już kończyć dlatego dodam tylko dwie rzeczy :
Oczywiście mój avatar mnie nie przypomina , no chyba że kolorem
włosów .
Jeżeli po tych ekshibicjonistycznych wynurzeniach komuś wydaje się
że mnie zna osobiście zapraszam na pm może faktycznie się znamy
ps.
Formatowanie dłuższych wpisów w forum nie jest moim talentem
Od jakiegoś czasu nosiłem się z zamiarem dołączenia do tego forum
i w końcu to zrobiłem
To tak na dzień dobry powiem trochę o sobie żeby było wiadomo z kim
mamy doczynienia , postaram się tym nie zdradzić całkowicie swojej
tożsamości ponieważ jak wiadomo seksualność to w końcu dosyć
intymna sprawa.
Jestem robotykiem z hobby i wykształcenia a pracuję jako programista
C\C++ Javy pythona i czego tylko sobie szanowne szefostwo zażyczy .
Oprócz kombinowania z robotami lubię jeździć na rowerze oglądać kreskówki (ostatnio uzależniłem się od najnowszej odsłony My Little Pony)
oraz dużo się uśmiechać chociażby w formie emoticonów .
Jak zapewne domyślacie się jestem aseksualny z nachyleniem do kobiet ,
spotkałem się kiedyś z terminem heteroromantyczny ale jakoś mi nie
przypadł do gustu. Dołączyłem do tego forum ponieważ docelowo
chciałbym znaleźć przyjaciółkę/dziewczynę z którą mógłbym być bliżej w znaczeniu fizycznym i psychicznym bez konieczności kontaktu seksualnego.
Ponieważ jednak lubię działać rozważnie poczekam z
zamieszczaniem anonsu w tutejszym dziale do tego przeznaczonym
aż zadomowię się na forum .
Jak zapewne zauważyliście po tej ścianie tekstu jestem dość gadatliwy
tak w mowie jak i w piśmie , ale zdaję sobie sprawę że pora już kończyć dlatego dodam tylko dwie rzeczy :
Oczywiście mój avatar mnie nie przypomina , no chyba że kolorem
włosów .
Jeżeli po tych ekshibicjonistycznych wynurzeniach komuś wydaje się
że mnie zna osobiście zapraszam na pm może faktycznie się znamy
ps.
Formatowanie dłuższych wpisów w forum nie jest moim talentem
Witaj na forum
Z My Little Pony nieźle wypaliłeś Ja też oglądam kreskówki, ale eee... mniej różowe
A co do informatyki, to cóż... Ja się nie łapię w temacie, chociaż powinnam, bo studiuje coś z pogranicza informatyki, medycyny, materiałoznawstwa i fizyki. A hobby to masz bardzo fajne
Z My Little Pony nieźle wypaliłeś Ja też oglądam kreskówki, ale eee... mniej różowe
A co do informatyki, to cóż... Ja się nie łapię w temacie, chociaż powinnam, bo studiuje coś z pogranicza informatyki, medycyny, materiałoznawstwa i fizyki. A hobby to masz bardzo fajne
- Czy to ten moment, kiedy całe moje życie przesuwa mi się przed oczami?
NIE, TEN MOMENT BYŁ PRZED CHWILĄ.
- Kiedy?
TO MOMENT POMIĘDZY PAŃSKIMI NARODZINAMI A PAŃSKIM ZGONEM.
NIE, TEN MOMENT BYŁ PRZED CHWILĄ.
- Kiedy?
TO MOMENT POMIĘDZY PAŃSKIMI NARODZINAMI A PAŃSKIM ZGONEM.
Najnowsza odsłona kucyków już nie jest taka przeróżowiona i wbrew pozorom sporo facetów zaczęło to oglądać . Polecam wpisać na YouTube My Little Pony FIM episode 1 i obejrzeć bez uprzedzeń .
A co do innych kreskówek to naprawdę spory zakres ponieważ lubię zarówno zachodnią animację jak i anime a także kreskówki produkcji Rosyjskiej .
Ale mogę wypisać takie osobiste top 10 na szybko :
1 My Little Pony Friendship is Magic
2 Muminki
3 One Piece
4 Ghost in the Shell
5 Sekret trzeciej planety
6 G.I. Joe Renegade
7 Dom dla zmyślonych przyjaciół pani Foster (tak to szło po polsku ? )
8 Wojownicze żółwie ninja (i te z 80 i te ostatnie)
9 Exosquad
10 Cowboy Bebop
Generalnie lubię jak autor stworzy grupę wyrazistych i momentami zabawnych postaci i pozwoli widzom oglądać jak rozwijają się one pod wpływem stworzonego świata .
A co do innych kreskówek to naprawdę spory zakres ponieważ lubię zarówno zachodnią animację jak i anime a także kreskówki produkcji Rosyjskiej .
Ale mogę wypisać takie osobiste top 10 na szybko :
1 My Little Pony Friendship is Magic
2 Muminki
3 One Piece
4 Ghost in the Shell
5 Sekret trzeciej planety
6 G.I. Joe Renegade
7 Dom dla zmyślonych przyjaciół pani Foster (tak to szło po polsku ? )
8 Wojownicze żółwie ninja (i te z 80 i te ostatnie)
9 Exosquad
10 Cowboy Bebop
Generalnie lubię jak autor stworzy grupę wyrazistych i momentami zabawnych postaci i pozwoli widzom oglądać jak rozwijają się one pod wpływem stworzonego świata .
Muminki i Cowboy Bebop - oh yeah.
Muminki, wersja japońska czy wersja tzw. "pacynkowa" produkcji polskiej, którą lubiła Tove? Czytałeś przy tym serię Muminki Tove Jansson?
Cowboya nie obejrzałam w całości - coś chyba stanęło na 16 odcinku. Po Jupiter Jazz. Spike Spiegel i spółka. Niezły odcinek ze "śmiercionośną" lodówką. I świetna ścieżka dźwiękowa, szczególnie The Real Folk Blues (ending). Opening przypomina trochę klimatem lata 70. XX wieku.
Żółwie ninja, to i owszem - kto nie oglądał? Rafael wymiata.
Ja tam miałam też słabość do Złotych Miast - stąd późniejsza fascynacja kulturą prekolumbijską i ekranizacjami komiksów (w sumie mangi to tez komiksy, ale poza tym też Marvel itd.).
Muminki, wersja japońska czy wersja tzw. "pacynkowa" produkcji polskiej, którą lubiła Tove? Czytałeś przy tym serię Muminki Tove Jansson?
Cowboya nie obejrzałam w całości - coś chyba stanęło na 16 odcinku. Po Jupiter Jazz. Spike Spiegel i spółka. Niezły odcinek ze "śmiercionośną" lodówką. I świetna ścieżka dźwiękowa, szczególnie The Real Folk Blues (ending). Opening przypomina trochę klimatem lata 70. XX wieku.
Żółwie ninja, to i owszem - kto nie oglądał? Rafael wymiata.
Ja tam miałam też słabość do Złotych Miast - stąd późniejsza fascynacja kulturą prekolumbijską i ekranizacjami komiksów (w sumie mangi to tez komiksy, ale poza tym też Marvel itd.).
Właściwie to podobają mi się obydwie ale wersja japońska ma dużo fory przez to że to właśnie ją oglądałem w dzieciństwie. Książki Tove czytałem tylko niektóre , nie jestem ci teraz w stanie powiedzieć które dokładnie.
A Złote Miasta też fajne były tylko jakoś mi się specjalnie w pamięć nie wryły , to tam była ta grupa piratów dowodzona przez taką chudą inaczej babkę ?
A Złote Miasta też fajne były tylko jakoś mi się specjalnie w pamięć nie wryły , to tam była ta grupa piratów dowodzona przez taką chudą inaczej babkę ?
Wersja japońska bardziej mi się podoba, może i z tego samego powodu co Tobie - że leciała jako dobranocka na TVP1. Ulubionym bohaterem jest Włóczykij (i harmonijka ), a obecnie również Buka, istota świetnie opisana w książkach Tove, zwłaszcza w Zimie Muminków. Buka jest tajemniczą postacią, wiecznie poszukującą ciepła. Lubię też Too - Tiki za jej mądrość i dojrzałoś. W sumie każdego po trochu.
Nie. Złote Miasta były o El Dorado, złotych medalionach i hiszpańskich konkwistadorach. Esteban, Zia, Mendoza oraz dwaj nieco tchórzliwi marynarze. Później dołączył do nich indiański chłopak, ze złotym dzbankiem i papugą.
Nie. Złote Miasta były o El Dorado, złotych medalionach i hiszpańskich konkwistadorach. Esteban, Zia, Mendoza oraz dwaj nieco tchórzliwi marynarze. Później dołączył do nich indiański chłopak, ze złotym dzbankiem i papugą.
Faktycznie ta scena z książki w której się okazało że Buka nie ma tak naprawdę złych zamiarów a jej tak zwane złe moce są efektem ubocznym jej własnego cierpienia była dla mnie zawsze bardzo poruszająca.
Z tego co mi się po naszej ,wprawdzie krótkiej ale zawsze , rozmowie to nowa odsłona My Little Pony powinna się tobie spodobać.
Polecam do obejrzenia chociażby żeby zobaczyć co , przy odrobinie dobrej woli , można zrobić mając za wejście koniec końców zadanie stworzenia kreskówki-reklamówki .
Lauren Faust i Studio B naprawdę reprezentują bardzo wysoki poziom jeżeli chodzi o tworzenie kreskówek .
Z tego co mi się po naszej ,wprawdzie krótkiej ale zawsze , rozmowie to nowa odsłona My Little Pony powinna się tobie spodobać.
Polecam do obejrzenia chociażby żeby zobaczyć co , przy odrobinie dobrej woli , można zrobić mając za wejście koniec końców zadanie stworzenia kreskówki-reklamówki .
Lauren Faust i Studio B naprawdę reprezentują bardzo wysoki poziom jeżeli chodzi o tworzenie kreskówek .
Trudno mi przewidzieć w tym momencie, czy nie żartujesz sobie ze mnie. Pewnie obejrzę z jeden odcinek, kiedy już znajdę go na youtube. Chyba nie powinnam się już dalej wypowiadać w Twoim wątku, bo wtedy może być przeniesiony do Archiwum X.
Zatem życzę miłego pobytu na forum i rozmów z ciekawymi ludźmi.
Zatem życzę miłego pobytu na forum i rozmów z ciekawymi ludźmi.
Witam kolegę z zacięciem informatycznym Ja na razie zgłębiam tajniki Pascala bezskutecznie także czapka z głowy
Ogólnie jednak uwielbiam wszytko co się wiąże z IT. Kreskówki też lubię choć z tych które wymieniłeś niewiele widzialam.
Ogólnie jednak uwielbiam wszytko co się wiąże z IT. Kreskówki też lubię choć z tych które wymieniłeś niewiele widzialam.
Wiem, że część ludzi za mną nie przepada, trudno ja też nie przepadam za większością z nich