Witam wszystkich,
Jeden artykuł w internecie i pospolite ruszenie:).
Nic to. Chciałem się tylko przywitac i powiedzieć, że słońce chyba zaczęło świecić:)
Mam 28 lat, czyli prawie emerytura, mieszkam we Wrocławiu, studiuję i pracuję.
Wygląda na to, że istnieje trzecia droga...czyli, jednak nie jest ze mną tak źle i miano "normalny" można jeszcze do mnie zastosować. Chyba.
Pozdrawiam wszystkich.
ave
. Bycie asem nie wyklucza normalnosci.. i na odwrot 
Re: ave
Dziekuje za ciacha i mile przywitanie.
Pierwszy INTELEKTUALISTA Rzeczypospolitej IV - posel Wierzejski-
podal taka definicje: "Każdy normalny mężczyzna wie, że prawdziwe szczęście, to być dobrym i wiernym mężem, mieć dobrą i kochającą, wyrozumiałą żonę oraz mieć dobre i kochane dzieci. Szczęście jest w realizacji powołania rodzinnego i ojcowskiego (względnie matczynego)"...
i masz babo placek, jednak nie jestem normalny:)
Pozdrawiam
Pierwszy INTELEKTUALISTA Rzeczypospolitej IV - posel Wierzejski-
podal taka definicje: "Każdy normalny mężczyzna wie, że prawdziwe szczęście, to być dobrym i wiernym mężem, mieć dobrą i kochającą, wyrozumiałą żonę oraz mieć dobre i kochane dzieci. Szczęście jest w realizacji powołania rodzinnego i ojcowskiego (względnie matczynego)"...
i masz babo placek, jednak nie jestem normalny:)
Pozdrawiam
