
Znalezienie tego forum było bardzo przyjemną niespodzianką - fora AVEN-u są świetne, ale nie ma jednak jak to pogadać ze swoimi ludźmi.
Nie ukrywam, że interesuje mnie poznanie innych asów, a w rzeczywistości (zwłaszcza w Polsce) jest to dość trudne: jakie są szanse, że nowo poznani ludzie "grają dla twojej drużyny", co w naszym przypadku przekłada się "dla żadnej drużyny"?

1,5% to naprawdę mało...
Uhm, krótko o sobie... Julia, 22, pan-romantyczna as(ka).
Mieszkam w Gdańsku, w tym roku wybieram się na magistra na wydziale fil. UG.
Lubię muzykę (duh) w dość szerokim zakresie - od popu po rock, metal, alternatywę, punk rock, etc etc.
Interesuję się motoryzacją sportową, piłką nożną (głównie liga angielska i hiszpańska), grami komputerowymi z gatunku cRPG, akcja, czy sportowe chociaż ostatnimi czasy to już o wiele mniej niż kiedyś.
Oglądam trochę seriali - fantasy, kryminały, thrillery.
Czytam/piszę fanfiction, nałogowo siedzę na tumblrze i fangirluję, trochę podróżuję, gram na paru instrumentach ale to tak dla siebie.
Introwertyk, nie piję ani nie palę, trochę głupie poczucie humoru, raczej tomboyowata.
O aseksualności wiedziałam już dobry czas temu, ale nigdy jakoś się nad tym tematem nie zastanawiałam. Przez okres studiów myślałam, że jestem bi, ale to też nie do końca pasowało. W końcu parę miesięcy temu zaczęłam czytać więcej w internecie natrafiając na różne strony i fora. No i tym sposobem jestem tutaj

Z jednej strony nie przepadam za etykietkami, ale z drugiej to dobrze wiedzieć kim się jest by przynależeć do jakiejś społeczności i pokazać innym ludziom, że nie wszyscy są tacy sami.
Nie mam za sobą żadnych doświadczeń w "tej" dziedzinie, ale zawsze uważałam, że w okół seksu i nagości jest za dużo hałasu. Serio, mogę się bez tego wszystkiego obejść. Wystarczyłyby mi spacery, wypady na miasto, trzymanie za rękę, i mnóstwo śmiechu

Ktoś z okolic Gda, kto chciałby się poznać? Jestem dość asocjalną osobą, ale przy bliższej znajomości staję się bardziej przyjazna

Pozdrawiam wszystkich forumowiczów, mam nadzieję się wdrożyć na dobre.