Nareszcie okazalo sie, ze nie jestem nienormalny
Nareszcie okazalo sie, ze nie jestem nienormalny
Przeczytalem dzisiaj artykul na Onecie i mnie olsnilo. Zaraz znalazem to forum i sie zapisalem. Od 2 lat, jak tylko sie ozenilem, czuje sie przymuszany do seksu, ktory wywoluje u mnie obrzydzenie. Po kazdym pocalunku mam ochote sie zaraz myc, nie mowiac juz o innych czynnosciach. Cierpie i nie wiem co robic. Kocham zone ale jak je wytlumaczyc ze mi w zupelnosci wystarcza przytulanie sie. Seks to dla mnie kosomos.
Aspergus
Re: Nareszcie okazalo sie, ze nie jestem nienormalny
hej, postąpiłam przed chwila dokładnie tak samo jak Ty-onet, artykuł, link tutaj, przeczytałam teksty o aseksualnosci.. no i.. jestem na twoim topiku. 3 lata związku sprawiło, że wiem, że seks w tym związku to był dla mnie największy balast jaki musiałam nieść. ostatecznie 2 dni temu znowu pojawił sie ten temat (seks) i przestalismy po długiej wielogodzinnej wymianie zdań (z moim chłopakiem) rozmawiać w ogóle.
ja nie potrafię znaleźć w sobie chęci do seksu, on nie potrafi zrozumiec ze dla mnie seks jest czyms tak nieistotnym jak zeszłoroczny śnieg..
moge sypiac z nim- zawsze z poczuciem straty.
nie sadziłam że kategoria takich zachowań jak moje jest jakaś dalece odbiegająca od większości :D:D a tu prosze
ja nie potrafię znaleźć w sobie chęci do seksu, on nie potrafi zrozumiec ze dla mnie seks jest czyms tak nieistotnym jak zeszłoroczny śnieg..
moge sypiac z nim- zawsze z poczuciem straty.
nie sadziłam że kategoria takich zachowań jak moje jest jakaś dalece odbiegająca od większości :D:D a tu prosze
Re: Nareszcie okazalo sie, ze nie jestem nienormalny
Witajcie Wszystko jest z wami ok, jest nas tu więcej. Więc rozgoście się
Re: Nareszcie okazalo sie, ze nie jestem nienormalny
hi wam,
moge tu tylko powtorzyc slowa NAIRIN, no i powiedziec - witam
magellan
moge tu tylko powtorzyc slowa NAIRIN, no i powiedziec - witam
magellan
Re: Nareszcie okazalo sie, ze nie jestem nienormalny
Witajcie!
Ja też trafiłam tutaj po przeczytaniu artykułu na Onecie. Wydaje mi się, że ja również mogę być aseksualna i cieszę się, że jest miejsce, gdzie bez skrępowania można o tym porozmawiać. Bo na razie to moja rodzinka myśli, że feministką jestem Najpierw studia, kariera, a potem faceci
Pozdrawiam,
Aga
Ja też trafiłam tutaj po przeczytaniu artykułu na Onecie. Wydaje mi się, że ja również mogę być aseksualna i cieszę się, że jest miejsce, gdzie bez skrępowania można o tym porozmawiać. Bo na razie to moja rodzinka myśli, że feministką jestem Najpierw studia, kariera, a potem faceci
Pozdrawiam,
Aga
Re: Nareszcie okazalo sie, ze nie jestem nienormalny
Aspergus!
ja też witam cię serdecznie
bardzo się cieszę że jesteś!
że się odnalazłeś :D
ja też witam cię serdecznie
bardzo się cieszę że jesteś!
że się odnalazłeś :D
Bądź zawsze sobą
Re: Nareszcie okazalo sie, ze nie jestem nienormalny
Witam ja tez trafilem tu przez onet
Sam do konca nie wiem czy naleze do tej mniejszosci otóż jestem chyba normalnie myslacy sexualista. Podobaja mi sie kobiety chcialbym z nimi byc miec dzieci itd ale gdy mysli zaczynaja sie urealniac tzn mam z nimi chodzic ogrania mnie starszna niechec kompletny brak motywacji tak jak to bylo gdzies opisane na mysl o tym ze bede sie calowal itp reaguje jak na wiadomosc ze jutro wsiadam w rakiete i lece w kosmos. Czy jestem aseksualny?
Do admina forum:
Wprowadzcie ze pisac moga tylko zarejstrowani bo za duzo osozlomow zaczelo tu pisac jak np ten Kut...w cip...
Sam do konca nie wiem czy naleze do tej mniejszosci otóż jestem chyba normalnie myslacy sexualista. Podobaja mi sie kobiety chcialbym z nimi byc miec dzieci itd ale gdy mysli zaczynaja sie urealniac tzn mam z nimi chodzic ogrania mnie starszna niechec kompletny brak motywacji tak jak to bylo gdzies opisane na mysl o tym ze bede sie calowal itp reaguje jak na wiadomosc ze jutro wsiadam w rakiete i lece w kosmos. Czy jestem aseksualny?
Do admina forum:
Wprowadzcie ze pisac moga tylko zarejstrowani bo za duzo osozlomow zaczelo tu pisac jak np ten Kut...w cip...
Re: Nareszcie okazalo sie, ze nie jestem nienormalny
Zgadzam się z przedmówcą: niektóre osoby zaczynają pozostawiać po sobie obraźliwe wpisy. To przykre i świadczy tylko o tych gościach. Cóż można z tym zrobić? Odpowiadać? Ignorować?
Re: Nareszcie okazalo sie, ze nie jestem nienormalny
zazwyczaj odpowiedzi na takie posty dzialaja jak woda na mlyn, wiec najlepiej je ignorowac. jak glosi angielskie powiedzenie "don't feed the troll!"Hermes pisze:Zgadzam się z przedmówcą: niektóre osoby zaczynają pozostawiać po sobie obraźliwe wpisy. To przykre i świadczy tylko o tych gościach. Cóż można z tym zrobić?
Ardelia
"We are not amused."
~ milosc jest ponad seksem ~
mysle ze ludzie sa bardzo indywidualni i moga ksztaltowac siebie i swoje zycie. nie tlumaczylabym wszystkiego biologia. ~ maneki neko ~
"We are not amused."
~ milosc jest ponad seksem ~
mysle ze ludzie sa bardzo indywidualni i moga ksztaltowac siebie i swoje zycie. nie tlumaczylabym wszystkiego biologia. ~ maneki neko ~