Cześć wszystkim!
Cześć wszystkim!
Cześć,
nie za bardzo wiem, co o sobie powiedzieć, ale wypada się przywitać, dlatego pozdrawiam was wszystkich serdecznie! Jestem raczej osobą spokojną, unikającą konfliktów. Nie piję, ani nie palę (nigdy nawet nie próbowałam i nie zamierzam) i prawdopodobnie jestem aseksualna - z ukierunkowaniem na romantyczność (mam nadzieję, że dobrze to określiłam). Za jakiś czas wybije mi ćwierć wieku. Chciałabym w przyszłości wyjść za mąż, nie wykluczam dzieci. Jednak chciałabym, aby były to dzieci poczęte w sposób naturalny (nie biorę pod uwagę in vitro, ani innych metod. Właśnie dlatego napisałam, że "prawdopodobnie" jestem aseksualna, gdyż nie czuję takiej potrzeby, ale też nie mówię, że nigdy, przenigdy na współżycie się nie zgodzę - jednak jeśli już, to tylko po ślubie i tylko z mężem. Wiem, pewnie staromodne podejście, ale już tak mam), albo adoptowane. Ogólnie to marzy mi się - jeśli będzie mi to dane - spędzić resztę życia z jedną osobą. Już tak mam, że jeśli kiedykolwiek składałabym przysięgę małżeńską, to istotnie chciałabym spędzić z tą osobą resztę życia, na dobre i na złe. Wierność to bardzo istotna cecha, przynajmniej moim zdaniem.
Moje rozważania zeszły pewnie na dziwne tory. Ze spraw "przyziemnych" to na co dzień pracuję, a w wolnych chwilach to albo sobie coś poczytam, albo pooglądam jakiś ciekawy film. Czasem też lubię pospacerować.
Jeszcze raz pozdrawiam wszystkich!
nie za bardzo wiem, co o sobie powiedzieć, ale wypada się przywitać, dlatego pozdrawiam was wszystkich serdecznie! Jestem raczej osobą spokojną, unikającą konfliktów. Nie piję, ani nie palę (nigdy nawet nie próbowałam i nie zamierzam) i prawdopodobnie jestem aseksualna - z ukierunkowaniem na romantyczność (mam nadzieję, że dobrze to określiłam). Za jakiś czas wybije mi ćwierć wieku. Chciałabym w przyszłości wyjść za mąż, nie wykluczam dzieci. Jednak chciałabym, aby były to dzieci poczęte w sposób naturalny (nie biorę pod uwagę in vitro, ani innych metod. Właśnie dlatego napisałam, że "prawdopodobnie" jestem aseksualna, gdyż nie czuję takiej potrzeby, ale też nie mówię, że nigdy, przenigdy na współżycie się nie zgodzę - jednak jeśli już, to tylko po ślubie i tylko z mężem. Wiem, pewnie staromodne podejście, ale już tak mam), albo adoptowane. Ogólnie to marzy mi się - jeśli będzie mi to dane - spędzić resztę życia z jedną osobą. Już tak mam, że jeśli kiedykolwiek składałabym przysięgę małżeńską, to istotnie chciałabym spędzić z tą osobą resztę życia, na dobre i na złe. Wierność to bardzo istotna cecha, przynajmniej moim zdaniem.
Moje rozważania zeszły pewnie na dziwne tory. Ze spraw "przyziemnych" to na co dzień pracuję, a w wolnych chwilach to albo sobie coś poczytam, albo pooglądam jakiś ciekawy film. Czasem też lubię pospacerować.
Jeszcze raz pozdrawiam wszystkich!
Re: Cześć wszystkim!
Cześć, skąd jesteś?
Trzeba coś stracić, by coś docenić, żeby odzyskać, trzeba się zmienić
Re: Cześć wszystkim!
Cześć, ja akurat bardzo doceniam staromodne podejście i chęć spędzenia reszty życia z jedną osobą jest czymś wyjątkowym i godnym pochwały. Dzisiaj ludzie szybko łączą się w pary, niewiele jeszcze wiedząc o sobie nawzajem, a potem coś im nie wychodzi i najłatwiej się rozstać, ale to nieważne, bo licznik byłych na koncie się zgadza i przecież "zbiera się doświadczenie"... Traktują siebie jak przystanki, dopóki nie znajdą kogoś lepszego.
Napisz 5 postów, żeby móc pisać prywatnie, i powodzenia. dla Ciebie!
Napisz 5 postów, żeby móc pisać prywatnie, i powodzenia. dla Ciebie!
Re: Cześć wszystkim!
Bardzo miło mi to słyszeć. I dziękuję za informację o postach, jak również za ciastko. Było pysznemsv pisze: ↑5 kwie 2021, 12:43 Cześć, ja akurat bardzo doceniam staromodne podejście i chęć spędzenia reszty życia z jedną osobą jest czymś wyjątkowym i godnym pochwały. Dzisiaj ludzie szybko łączą się w pary, niewiele jeszcze wiedząc o sobie nawzajem, a potem coś im nie wychodzi i najłatwiej się rozstać, ale to nieważne, bo licznik byłych na koncie się zgadza i przecież "zbiera się doświadczenie"... Traktują siebie jak przystanki, dopóki nie znajdą kogoś lepszego.
Napisz 5 postów, żeby móc pisać prywatnie, i powodzenia. dla Ciebie!
-
- ASiołek
- Posty: 63
- Rejestracja: 18 maja 2020, 19:31
Re: Cześć wszystkim!
Siema
Mi również za niedługo stuknie ćwiara na liczniku... Też jestem ze Śląska.
Mi również za niedługo stuknie ćwiara na liczniku... Też jestem ze Śląska.
Uczucia i emocje to tylko związki chemiczne
Re: Cześć wszystkim!
Coś w tym jest. To bardzo smutne.msv pisze: ↑5 kwie 2021, 12:43 Cześć, ja akurat bardzo doceniam staromodne podejście i chęć spędzenia reszty życia z jedną osobą jest czymś wyjątkowym i godnym pochwały. Dzisiaj ludzie szybko łączą się w pary, niewiele jeszcze wiedząc o sobie nawzajem, a potem coś im nie wychodzi i najłatwiej się rozstać, ale to nieważne, bo licznik byłych na koncie się zgadza i przecież "zbiera się doświadczenie"... Traktują siebie jak przystanki, dopóki nie znajdą kogoś lepszego.
Re: Cześć wszystkim!
Wierność jest fajna i piękna ale jak ktoś zrobił błąd albo okazało się że osoba nie jest dobra to lepiej się rozejść niż męczyć w imię nieskazitelnych związków.AlterEcho pisze: ↑4 lip 2021, 23:47Coś w tym jest. To bardzo smutne.msv pisze: ↑5 kwie 2021, 12:43 Cześć, ja akurat bardzo doceniam staromodne podejście i chęć spędzenia reszty życia z jedną osobą jest czymś wyjątkowym i godnym pochwały. Dzisiaj ludzie szybko łączą się w pary, niewiele jeszcze wiedząc o sobie nawzajem, a potem coś im nie wychodzi i najłatwiej się rozstać, ale to nieważne, bo licznik byłych na koncie się zgadza i przecież "zbiera się doświadczenie"... Traktują siebie jak przystanki, dopóki nie znajdą kogoś lepszego.
"Im bardziej społeczeństwo odchodzi od prawdy, tym bardziej nienawidzi tych, którzy ją głoszą." - George Orwell