Strona 1 z 2

Witam nieśmiało :)

: 2 lis 2007, 13:46
autor: Czerwień
Wasze forum czytam już od jakiegoś czasu, ale dopiero teraz zdecydowałam się na rejestrację. Spodobała mi się po prostu atmosfera tego miejsca, Wasza życzliwość, której trudno nie zauważyć i ten luz, którego nieraz trudno szukać na innych forach (tutaj równie nieśmiało pozwolę sobie pozdrowić adminkę Salomeę i innych administratorów :)). Cóż, raczej nie jestem aseksualna, ale pod względem tego, co nazywamy "seksualnością" jestem dość zagubiona i tak naprawdę nie potrafię dokładnie określić, kim jestem, choć – podobno w moim wieku (niedługo 21 rok życie mi stuknie) powinnam to już dawno wiedzieć. Od małego coś było ze mną nie tak. Trzymałam się na dystans od rówieśników woląc samotnie spędzać czas. W okresie dorastania spoglądałam obojętnie a może i z niejaką ironią na perypetie sercowe moich rówieśników jakby mnie to zupełnie nie dotyczyło. Mimo to nie mogę określić się mianem aseksualnej, bo jednak odczuwam podniecenie, ale ono jest ono wywołane raczej pewnymi fantazjami, które mi się zdarzają. Podnieca mnie też seksowna, damska bielizna. :shock: Nie bardzo jestem w stanie rozumieć sama siebie. Mężczyźni na mnie "nie działają", kobiety wydają mi się bardziej interesujące, (choć tutaj znów głownie sfera fantazji, snów się kłania), ale nie zakochuję się. Nie wiem nawet, co to znaczy być zakochanym toteż na wszystkie zakochane pary szczebioczące na około o swoim szczęściu patrzę raczej podejrzliwie. :twisted: Uważam, że moja seksualność jest dziwna. Piszę o seksualności, bo trudno bym się uważała w takim wypadku za osobę aseksualną. Nie przypisuję takiego stanu rzeczy żadnej blokadzie psychicznej, traumie, czy czemuś takiemu. Pochodzę z domu, w którym to niby seksualność nie była tematem tabu, ale też się o niej nie rozmawiało. To takie typowe: niby nie ma tabu, ale jednak pewnych tematów się nie porusza.

Zakończę w tym miejscu moją charakterystykę "orientacyjną" i przejdę do napisania o sobie czegoś z innej strony. :wink: W chwili obecnej usiłuję studiować zaocznie, ale wychodzi mi to różnie w tym sensie, że między zjazdami wykładowymi raczej odsypiam poprzedni zjazd niż się uczę. Pierwsza sesja pewnie mnie skutecznie obudzi i otrzeźwi. :mrgreen: Ponadto spędzam ponad miarę czas przy komputerze, nawet kosztem innego mojego hobby – czytania książek. Inną moją pasją jest politologia i polityka w ogóle. Kiedyś, jak będę u progu kariery politycznej, to dziennikarze śledczy być może wygrzebią tego mojego posta na tym forum, upublicznią i wyjdzie na jaw, jaka to pani kandydat (na radną, do Sejmu, czy do Senatu – nieważne :wink: ) jest nienormalna. :lol: Dlatego też kończę powoli to przedstawianie się i jeszcze raz witam wszystkich.

Pozdrawiam!

: 2 lis 2007, 14:02
autor: Nobody
Ahoj! :) Witam przyszłą Panią Prezydent :mrgreen:
:ciasto: :ciasto: :kawa:

: 2 lis 2007, 14:13
autor: Ant
Witam, witam :D :mrgreen:

A ten FreeBSD-owy diabełek to przypadek, czy coś Cię łączy z tym systemem?:>

: 2 lis 2007, 14:19
autor: dorosłe dziecko
Witam, witam (przymilę się zawczasu :wink: ). Łap ciasto (nie wyborcze) :ciasto: :ciasto: i jeszcze :wodka: :wodka: lub :absinthe: :absinthe: co by się wszelkich nieszczęść, chorób i spadku poparcia wystrzegać. :wink: 8)

: 2 lis 2007, 14:43
autor: Czerwień
Ant pisze:A ten FreeBSD-owy diabełek to przypadek, czy coś Cię łączy z tym systemem?:>
Nie, to nie przypadek. Powiem, że w kwestii FreeBSD moją postawę póki, co można by określić mianem wierzący – niepraktykujący. :wink: Czyli interesuję się, ale nie stosuję.
dorosłe dziecko pisze:Witam, witam (przymilę się zawczasu :wink: ). Łap ciasto (nie wyborcze) :ciasto: :ciasto: i jeszcze :wodka: :wodka: lub :absinthe: :absinthe: co by się wszelkich nieszczęść, chorób i spadku poparcia wystrzegać. :wink: 8)
To wszystko -- mam rozumieć -- na jedną i na drugą nogę, by się nie chwiać? :> :mrgreen:

: 2 lis 2007, 14:45
autor: dorosłe dziecko
Czerwień pisze:
dorosłe dziecko pisze:Witam, witam (przymilę się zawczasu :wink: ). Łap ciasto (nie wyborcze) :ciasto: :ciasto: i jeszcze :wodka: :wodka: lub :absinthe: :absinthe: co by się wszelkich nieszczęść, chorób i spadku poparcia wystrzegać. :wink: 8)
To wszystko -- mam rozumieć -- na jedną i na drugą nogę, by się nie chwiać? :> :mrgreen:
No dokładnie, w rzeczy samej. :mrgreen: To może jeszcze :wino: :wino: dla zasady? :wink:

: 2 lis 2007, 14:49
autor: Czerwień
dorosłe dziecko pisze:No dokładnie, w rzeczy samej. :mrgreen: To może jeszcze :wino: :wino: dla zasady? :wink:
Jak to mówią: "picia i pacierza nie odmawiam z zasady". :lol:

: 2 lis 2007, 15:00
autor: camellia
Upiją Cię tutaj, Czerwień, Ty tylko uważaj 8) Później w czasie Twojej kampanii wyborczej Ci zarzucą, żeś alkoholiczka ;)

Witam i ja na Forum! Super, że do nas trafiłaś :ciasto: :ciasto: :ciasto: Czuj się jak u siebie w domu.

: 2 lis 2007, 16:22
autor: dorosłe dziecko
Oj, Beatris... My nie mamy złych intencji. Czerwień napisała, że póki, co studiuje, więc może ćwiczyć mocną głowę. :wink:

Wracając jednak do meritum: podobno człowiek w wieku 20-25 lat powinien być pewien swojej orientacji seksualnej, choć podobno homoseksualiści uświadamiają ją sobie później. Takie informacje mam od pewnego seksuologa, ale z nimi (tj. seksuologami), to nigdy nic nie wiadomo. :wink:

: 2 lis 2007, 16:44
autor: Salomea
Wii- taa- jjj :kawa: :absinthe: :ciasto: :wino: :ciasto: :piwo: :wino2: :ciasto: i jeszcze kawałek :ciasto: robimy imprezę. :wink: :mrgreen:

Re: Witam nieśmiało :)

: 2 lis 2007, 17:00
autor: Kid A
Czerwień pisze:W chwili obecnej usiłuję studiować zaocznie, ale wychodzi mi to różnie w tym sensie, że między zjazdami wykładowymi raczej odsypiam poprzedni zjazd niż się uczę. Pierwsza sesja pewnie mnie skutecznie obudzi i otrzeźwi.
Nie bój się, ja też studiuję zaocznie, zacząłem drugi rok i póki co nawet nie wiem o czym były zajęcia na pierwszym roku, a sesje zaliczyłem. Niemniej jednak powodzenia!
Czerwień pisze:Kiedyś, jak będę u progu kariery politycznej, to dziennikarze śledczy być może wygrzebią tego mojego posta na tym forum, upublicznią i wyjdzie na jaw, jaka to pani kandydat (na radną, do Sejmu, czy do Senatu – nieważne :wink: ) jest nienormalna.
Już Cię widzę sparodiowaną u Szymona Majewskiego, z włosami na klacie :D

I na koniec zwyczajowe witaj!

Re: Witam nieśmiało :)

: 2 lis 2007, 17:09
autor: Czerwień
Kid A pisze:Nie bój się, ja też studiuję zaocznie, zacząłem drugi rok i póki co nawet nie wiem o czym były zajęcia na pierwszym roku, a sesje zaliczyłem. Niemniej jednak powodzenia!
Dziękuję za dodanie otuchy. :wink:
Kid A pisze:Już Cię widzę sparodiowaną u Szymona Majewskiego, z włosami na klacie :D
Lubię program Majewskiego, więc bym się nie obraziła. :mrgreen:

: 2 lis 2007, 21:11
autor: Magda
Konnichi wa :D a teraz trochę sernika :ciasto: :ciasto:

: 3 lis 2007, 22:52
autor: margot
Pozdrowienia od braci studenckiej!!!!!
Co prawda odliczam już czas do obrony (koniecznej;), ale w papierach studentka.

:piwo: :piwo: :piwo: :piwo: :piwo: :piwo: (po studencku)

: 3 lis 2007, 23:31
autor: Czarny
Siema

Odnajdziesz się kiedyś i będzie git.
Ja nigdy nie kłamię.
;]