Skad sie biora wasze ksywy?

Gry, żarty, pogaduszki...wyluzuj się tu!
Awatar użytkownika
Gizmo
Strażnik TeksASu
Posty: 1064
Rejestracja: 13 cze 2006, 11:15
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Gizmo »

BigMacCheese pisze:Co tam było z jakimś Big Mac'iem. nic nie pamiętam.
Motyw z hamburgerem pojawia się w Pulp Fiction parę razy. Np. w jednej ze scen Travolta i S.L.Jackson rozmawiają o różnicach między Europą a USA..
(..Big mac is a Big Mac, but they call it "Le Big Mac"!.. :mrgreen: )
Awatar użytkownika
dziwożona
tłumok bezczASowy
Posty: 1940
Rejestracja: 29 lut 2008, 20:29
Lokalizacja: z bagien i uroczysk
Kontakt:

Post autor: dziwożona »

Jeśli Ty, Zixx, masz dziwną osobowość, to ja się chyba powinnam w kosmos wystrzelić :roll:
Seks należy tępić, gdyż z niego biorą się dzieci - źródło naszej nieustającej, pedagogicznej udręki.
Awatar użytkownika
urtika
sASanka
Posty: 2427
Rejestracja: 27 maja 2008, 21:06

Post autor: urtika »

dziwożona pisze:Jeśli Ty, Zixx, masz dziwną osobowość, to ja się chyba powinnam w kosmos wystrzelić :roll:
Ja też
Quirkyalone
Agnieszka
ninjAS
Posty: 2626
Rejestracja: 10 sie 2005, 16:38

Post autor: Agnieszka »

No już, już, nie licytujcie się, kto jest dziwniejszy :P

Mój nick na forum jest dość oczywisty, zastanowić mogłabym się jedynie nad motywami wyboru takiej, a nie innej ksywy. Właściwie to po prostu nie chciałam już być tak do końca anonimowa, chociaż niektórzy twierdzą, że w pewnym sensie i tak jestem, ale z drugiej strony - ile jest w Gdańsku-Wrzeszczu zafascynowanych Japonią księgowych o imieniu Agnieszka, które prowadzą swoje biuro rachunkowe? :P
Awatar użytkownika
Zixxar
głuptAS
Posty: 496
Rejestracja: 28 kwie 2008, 19:32
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Zixxar »

dziwożona pisze:Jeśli Ty, Zixx, masz dziwną osobowość, to ja się chyba powinnam w kosmos wystrzelić :roll:
Ależ Dziwożono! Twoja osobowość jest jak najbardziej w porządku, tylko (jak to sama w Gdańsku przyznałaś) odrobinkę wypaczona przez pracę w szkole, z niedobrymi dzieciakami :D - z tego co pamiętam, trochę inaczej to ujęłaś, ale sens pozostaje chyba ten sam :D

Pzdr,

Zixx
Musisz zadać sobie jedno, bardzo ważne pytanie: "Co pragniesz w życiu robić... i zwyczajnie zacznij to robić..."
Van
pASibrzuch
Posty: 244
Rejestracja: 14 mar 2009, 20:21
Lokalizacja: ten chaos ?
Kontakt:

Post autor: Van »

Van Falen

Van - przedrostek wprowadzajacy (tzw. "naprowadzacz" niemiecki) chyba nie muszę mówić jakim ludziom go przypisywano
Falen - od fallen z angielskiego, upadły.

Jest jeszcze grupka bliskich znajomych w moim rodzinnym mieście która mówi do mnie Ice (od zimny) ale to raczej tylko ich wymysły (to w sumie tak propo jak widizałem tam temat "czy ktoś kiedyś wytykał wam wasz as..."

Jednak preferuję Vn Falen, tak też podpisuję się pod rysunkami.

Btw. nie mylic z Van Fanel z "Vision of Escaflovne" xD
"Do czasu gdy nie jestem człowiekiem, mogę wszystko"
Awatar użytkownika
Ernest
AStrum
Posty: 1482
Rejestracja: 3 kwie 2009, 00:15

Post autor: Ernest »

Jeśli, tak jak wierzą różne ludy niecywilizowane, każdy ma swojego co najmniej jednego ducha opiekuńczego, z pewnością to pokrzywa jest moim ziołem opiekuńczym.
Nie tylko ludy niecywilizowane wierzą w duchy opiekuńcze i kontrolne. Ot, żeby daleko nie szukać Michael Bertiaux :)

Mam kilka wytłumaczeń dla Ernesta. Jednym z nich jest postać z anime Candidate for Goddess, którą bardzo polubiłem, bo przypominała pewne moje cechy. Drugie - podoba mi się to imię. Byłbym nawet skłonny zmienić swoje prawdziwe - Kuba (też jest okej, ale już takie... pospolite :P) Trzecie - w angielskim earnest oznacza między innymi szczery i taki właśnie mogę być na forum SEA :)
,,Wszyscy jesteśmy większymi artystami niż się nam zdaje." F. Nietzsche

''To see a World in a Grain of Sand
And a Heaven in a Wild Flower
Hold Infinity in the palm of your hand
And Eternity in an hour'' W. Blake

,,...by lekko obcial koncowki nie skracajac wlosow" Keri
Awatar użytkownika
olala
młodASek
Posty: 25
Rejestracja: 13 kwie 2009, 15:10
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: olala »

Mojej ksywy chyba nie trzeba wyjaśniać ^^
It's gonna be a fine night tonight, fine day tomorrow.
Libra

Post autor: Libra »

Libra to waga.
W tej ksywce zamknęłam swoje dążenie do harmonii i równowagi a także znak zodiaku.
ruth
starszASek
Posty: 42
Rejestracja: 26 mar 2007, 16:10
Lokalizacja: Łódź

Post autor: ruth »

jest to ksywka stworzona tylko na potrzeby for gdzie nie chce być rozpoznana na początku było parker od atramentu parkera który leży na biurku potem dodałam ładne pasujące imię ruth.

w rzeczywistości mam bardzo mało kobiece przezwisko :lol: :lol: i
landrynuch
młodASek
Posty: 23
Rejestracja: 11 kwie 2009, 17:20

Post autor: landrynuch »

landryn,landrynu,landrynuch,landryniak jak kto woli..mimo wszystko że jestem dziewczyną posaidam męską ksywe..dlaczemu ? hm..znajomi zaczeli spiewać piosenke brudne dzieci sida -landryn.. kto jak zna badz ma zamiar posłuchac niechaj jej tekstu nie kojarzy ze mna ^^ w sumie to nie wiem dlaczemu tak wyjszło..ale kasywa przyjęta . ^^
Awatar użytkownika
Koni
bASałyk
Posty: 717
Rejestracja: 10 sie 2008, 21:42
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post autor: Koni »

Haha... Słyszałam kiedyś "Landryna" :lol:
Czyli ksywa na zasadzie przeciwieństwa? :P
"This is not about sex
We all know sex sells and the whole world is buying..."

Ceterum censeo Carthaginem delendam esse.
landrynuch
młodASek
Posty: 23
Rejestracja: 11 kwie 2009, 17:20

Post autor: landrynuch »

no powiedzmy że tak..przeciwieństwa ^^
Awatar użytkownika
Lalaith
ASiołek
Posty: 68
Rejestracja: 5 kwie 2009, 01:42

Post autor: Lalaith »

Lalaith to imię jednej z postaci występującej w dziełach Tolkiena. W "Dzieciach Hurina" na przykład.
Wybrałam sobię tą ksywkę, bo uwielbiam świat Tolkiena, w Śródziemiu mogłabym mieszkać, a z znaczeniem imienia Lalaith nie mam nic wspólnego :)
Ant
BażANT
Posty: 6068
Rejestracja: 1 paź 2006, 14:26

Post autor: Ant »

Van pisze:Van - przedrostek wprowadzajacy (tzw. "naprowadzacz" niemiecki) chyba nie muszę mówić jakim ludziom go przypisywano
Jak niemiecki, to "von" powinno być. No chyba, że to jakaś historyczna forma czy coś :P Moja nie znać historia język niemiecka.

"Van" to niderlandzki "naprowadzacz" jak już ;)
Czczony nie tylko w Chinach
ODPOWIEDZ