Używki
Kawa - często
Alkohol - okazjonalnie
Papierosy - kiedyś, kilka razy się zdażyło
Narkotyki - nigdy
Słodycze - lubię
Alkohol - okazjonalnie
Papierosy - kiedyś, kilka razy się zdażyło
Narkotyki - nigdy
Słodycze - lubię
"Jest na świecie taki rodzaj smutku, którego nie można wyrazić łzami. Nie można go nikomu wytłumaczyć. Nie mogąc przybrać żadnego kształtu, osiada ciasno na dnie serca jak śnieg podczas bezwietrznej nocy."
-
- starszASek
- Posty: 32
- Rejestracja: 9 cze 2010, 16:31
- Lokalizacja: Śląsk
Alkohol lubię, jednak rzadko piję.
Papierosy - czasem zapalę, nałogiem tego nazwać nie można.
Kawę uważam za nałóg zimowy, ponieważ mrożonej nie lubię, a latem ciepłego nie chwycę.
Tabaki próbowałam przy okazji problemów z zatokami.
Więcej grzechów nie pamiętam.
Papierosy - czasem zapalę, nałogiem tego nazwać nie można.
Kawę uważam za nałóg zimowy, ponieważ mrożonej nie lubię, a latem ciepłego nie chwycę.
Tabaki próbowałam przy okazji problemów z zatokami.
Więcej grzechów nie pamiętam.
Ostatnio zmieniony 13 cze 2010, 15:22 przez Panna_Kolizja, łącznie zmieniany 1 raz.
Nałogów w zasadzie nie mam, choć używek w istocie używam, jak wskazuje ich nazwa
Pieried wsiem - fajeczka! 3 fajeczki które posiadam, są chyba jedynymi nieożywionymi przedmiotami, które darzę innym uczuciem, niż obojętność. Fajeczkę uwielbiam palić dla relaksu, dla zadumy, a czasem po prostu coby się rozmarzyć.
Zdarzy mi się papierosa zapalić, ale to głównie jak się zestresuję albo zdenerwuję, tudzież dla towarzystwa.
Alkohol dla towarzystwa, ew. na grillu. W sumie dość rzadko.
Kawy niet. Herbaty pijam hektolitry - głównie zielonej, ale solidnym Earl Greyem z cytryną nie pogardzę.
Słodycze raczej rzadko wsuwam, choć zdarzy się.
Seksu niet - nie bawi mnie to
EDIT
Do używek dołączyła też kawa, choć raczej w nieszkodliwych ilościach i raczej dla przyjemności, niż żeby oczy mi się nie zamykały
Pieried wsiem - fajeczka! 3 fajeczki które posiadam, są chyba jedynymi nieożywionymi przedmiotami, które darzę innym uczuciem, niż obojętność. Fajeczkę uwielbiam palić dla relaksu, dla zadumy, a czasem po prostu coby się rozmarzyć.
Zdarzy mi się papierosa zapalić, ale to głównie jak się zestresuję albo zdenerwuję, tudzież dla towarzystwa.
Alkohol dla towarzystwa, ew. na grillu. W sumie dość rzadko.
Kawy niet. Herbaty pijam hektolitry - głównie zielonej, ale solidnym Earl Greyem z cytryną nie pogardzę.
Słodycze raczej rzadko wsuwam, choć zdarzy się.
Seksu niet - nie bawi mnie to
EDIT
Do używek dołączyła też kawa, choć raczej w nieszkodliwych ilościach i raczej dla przyjemności, niż żeby oczy mi się nie zamykały
Ostatnio zmieniony 14 sty 2011, 00:00 przez Shaggy, łącznie zmieniany 1 raz.
"Siła to ostateczność, do której uciekają się tylko nieudolni" Isaac Asimov
- Bella Wildrose
- łASuch
- Posty: 174
- Rejestracja: 6 lip 2010, 20:42
- Lokalizacja: Grudziądz
- Kontakt:
- Unheilig76
- łASuch
- Posty: 198
- Rejestracja: 4 paź 2010, 06:53
- Lokalizacja: Śląsk
słodycze - bardzo rzadko i w małych ilościach
kawa - nie
herbata - dla przyjemności, koniecznie sypana, wymyślna, kilka razy w tygodniu
narkotyki - niet (ze trzy razy zioło, ale nic ciekawego)
alkohol - raz max dwa razy w tygodniu jedno do trzech piw na imprezie. wina nie cierpię, wódki nie cierpię, generalnie tylko piwko
papierosy - nienawidzę
kawa - nie
herbata - dla przyjemności, koniecznie sypana, wymyślna, kilka razy w tygodniu
narkotyki - niet (ze trzy razy zioło, ale nic ciekawego)
alkohol - raz max dwa razy w tygodniu jedno do trzech piw na imprezie. wina nie cierpię, wódki nie cierpię, generalnie tylko piwko
papierosy - nienawidzę
pozwól mi być sobą
Używki
Ja bardzo lubię kawę nescafee 3 in 1, piję ją właściwie codziennie w dużym kubku. Herbatę też piję codziennie, ale nie taktuję jej jako używki, tylko raczej jako coś zwyczajnego, po prostu napój do posiłków. Słodycze jem czasami, lubię białą czekoladę.Innych używek nie stosuję.
DZIEWICA8
DZIEWICA8
"Boże, daj mi pogodę ducha, abym godziła się z tym, czego zmienić nie mogę,
odwagę, abym zmieniała to, co zmienić mogę, i mądrość, abym zawsze potrafiła
odróżnić jedno od drugiego."
DZIEWICA8
odwagę, abym zmieniała to, co zmienić mogę, i mądrość, abym zawsze potrafiła
odróżnić jedno od drugiego."
DZIEWICA8