Strona 12 z 14

Re: Używki

: 20 gru 2013, 19:44
autor: filozofka
A jak to smakuje?

Re: Używki

: 20 gru 2013, 19:50
autor: Layla
Takie lekkie kopnięcie prądu przy lizaniu podzespołów...

Re: Używki

: 30 sty 2014, 14:22
autor: Heremis87
Kawa :piję minimum 2 mocne kawy, czasem i trzecia, ale nie mogę przesadzać.
Herbata: 2-3 x dziennie
Alkohol okazjonalnie, generalnie mógłbym się spokojnie obyć bez.
Papierosy: popalałem z reguły przy piciu, najwięcej wypaliłem na woodstocku, jednak stwierdzam, że to nic specjalnego.
Trawa: zapaliłem 2x w życiu, nic ciekawego, nie mam zamiaru się tym zajmować, generalnie odrzucam narkotyki wszelkiej maści.

Re: Używki

: 16 lip 2015, 20:09
autor: marisaxyz
Zrobiłam pierwszą w życiu nalewkę, z truskawek, ale czy dobra to powiem za pół roku :mrgreen:

Re: Używki

: 16 lip 2015, 20:21
autor: Layla
marisaxyz pisze:Zrobiłam pierwszą w życiu nalewkę, z truskawek, ale czy dobra to powiem za pół roku :mrgreen:
Jakbyś miała pod ręką czarne porzeczki to z nich też zrób :D Pyszna wychodzi :D

Re: Używki

: 16 lip 2015, 20:37
autor: marisaxyz
Layla pisze:
marisaxyz pisze:Zrobiłam pierwszą w życiu nalewkę, z truskawek, ale czy dobra to powiem za pół roku :mrgreen:
Jakbyś miała pod ręką czarne porzeczki to z nich też zrób :D Pyszna wychodzi :D
mam! ale czy też trzeba czekać pół roku?!

Re: Używki

: 17 lip 2015, 06:33
autor: Layla
marisaxyz pisze:
Layla pisze:
marisaxyz pisze:Zrobiłam pierwszą w życiu nalewkę, z truskawek, ale czy dobra to powiem za pół roku :mrgreen:
Jakbyś miała pod ręką czarne porzeczki to z nich też zrób :D Pyszna wychodzi :D
mam! ale czy też trzeba czekać pół roku?!
No niestety :( Znaczy możesz otworzyć od razu,ale jednak nalewki najlepiej smakują jak postoją ten rok czy dwa.

Re: Używki

: 17 lip 2015, 11:47
autor: marisaxyz
pół roku to wydaje się wieczność a co dopiero rok czy dwa :D

Re: Używki

: 17 lip 2015, 15:31
autor: Layla
U mnie też to tak wygląda, że nalewka stoi max. do sylwestra, potem otwiera się zapasy :P Ten rok czy dwa to taka legenda chyba xD Chociaż jedną nalewkę zrobiłam chyba ze śliwek i jakoś specjalnie mi nie smakowała, może za rok ją otworzę i sprawdzę jak się trzyma :P

Re: Używki

: 17 lip 2015, 18:49
autor: EmiMaja
Ant pisze: w stylu tabsów, ścieżek, kartoników itd. ;)
Tabsy biorę zdrowotnie, bo muszę. Kartoniki tylko zawartością mleczka szkolnego :lol:
Ale słodycze i makaron ( zwłaszcza makaron ) to tak.
Jestem alko i niko fobką więc potępiam w każdej postaci i w każdej sytuacji :diabel:

Re: Używki

: 17 lip 2015, 19:16
autor: marisaxyz
Layla pisze:U mnie też to tak wygląda, że nalewka stoi max. do sylwestra, potem otwiera się zapasy :P Ten rok czy dwa to taka legenda chyba xD Chociaż jedną nalewkę zrobiłam chyba ze śliwek i jakoś specjalnie mi nie smakowała, może za rok ją otworzę i sprawdzę jak się trzyma :P
zapasy? to jakie jeszcze robisz nalewki? używasz wódki czy spirytusu? ja chyba zrobię jeszcze z tych czarnych porzeczek albo z wiśni, ze śliwek też może być ciekawa

Re: Używki

: 17 lip 2015, 20:11
autor: Libra
Ja mam z pigwy- dolewam do herbaty, gdy choróbsko trzyma. Mam układ z "teściową" ja jej wór pigwy, ona mi 0,7 nalewki później :P

Re: Używki

: 18 lip 2015, 08:22
autor: Layla
Marisa, moje nalewki są na spirytusie. Podesłać Ci przepis?

Re: Używki

: 23 lip 2015, 21:05
autor: Heremis87
Libra pisze:Ja mam z pigwy- dolewam do herbaty, gdy choróbsko trzyma. Mam układ z "teściową" ja jej wór pigwy, ona mi 0,7 nalewki później :P
Dobry układ :D
Jak mam wolne to sobie beztrosko piję

Re: Używki

: 10 sie 2015, 11:38
autor: Kaska77
Ja w tym roku z nowości robię z wiśni i z czarnej porzeczki. Oprócz tego tradycyjnie nalewka z wiśni już się robi, a niedługo będzie (a jakże) tradycyjnie z pigwy :D

Ja robię część na spirytusie, a cześć na wódce.