Strona 15 z 20

: 13 paź 2009, 21:08
autor: Motylciemny
urtika pisze:
Motylciemny pisze:Ja znajduję się w przedziale wiekowym 21-30 :shock: niestety
Ależ Motylku, dlaczego niestety? Przecież my kobiety-aski to jesteśmy jak wino, im starsze tym lepsze. :rozowe: A co, moze nie? :diabel:
Jak wino powiadasz...w sumie... :)

: 14 paź 2009, 21:16
autor: Zuzanna
No cóż pozostaje mi tylko potwierdzić teorię z winem bo jeszcze mam 34 lata, ale nowy rok już blisko i w styczniu będzie 35.

: 15 paź 2009, 06:50
autor: Czarne Słońce
A ja mam 20lat rocznikowo i skonczone. Chociaż czasami czuje sie jakbym miala 40,

: 15 paź 2009, 09:26
autor: Keri
kolejna osoba ktora tak sie czuje ;) nawet rodzice mi mowia ze jak jakis 50 letni dziad sie zachowuje :mrgreen:
w listopadzie bedzie 22 ;)

: 15 paź 2009, 17:38
autor: Libra
Keri pisze: 50 letni dziad sie zachowuje :mrgreen:
)
50 latek to według Ciebie "dziad" ? :>

: 15 paź 2009, 17:43
autor: Jo
Czarne Słońce pisze:A ja mam 20lat rocznikowo i skonczone. Chociaż czasami czuje sie jakbym miala 40,
A ja mam 34 a czuje sie na 15 :mrgreen:

: 15 paź 2009, 17:43
autor: Ernest
nawet rodzice mi mowia ze jak jakis 50 letni dziad sie zachowuje

: 16 paź 2009, 13:13
autor: Keri
Libra pisze:
Keri pisze: 50 letni dziad sie zachowuje :mrgreen:
)
50 latek to według Ciebie "dziad" ? :>
to sa ich slowa :P
ale tak naprawde to czuje sie staro jak na te 22 lata :roll: o 5 lat :P

: 17 paź 2009, 00:20
autor: beebep
ale tak naprawde to czuje sie staro jak na te 22 lata:roll:o 5 lat:P
Ja tam uważam, że w sumie warto korzystać z młodości - na "poczucie starości" przyjdzie jeszcze czas :D

: 17 paź 2009, 11:41
autor: dziwożona
Przebłyski dorosłości mam tylko w kwestii pracy, płacenia rachunków, odpowiedzialności i takich tam codziennych spraw, a w innych sprawach jestem nastolatką i to nieźle trzepniętą.

: 24 paź 2009, 09:41
autor: Agg
Niestety dobrze po trzeciej przecenie, czyli w mniejszosci ;( chlip ;P

: 24 paź 2009, 10:38
autor: Lizzy
Dlaczego "niestety" i dlaczego "po przecenie"? :roll: Toż dopiero teraz właśnie życie nabiera rozpędu, smaku, rozumienia, dojrzałości, ale i ciut, ciut szaleństwa;-) Innego. Pozwala odkrywac na nowo i od nowa, odkopywac się, poznawac bardziej siebie. Chyba :roll: Pozdrawiam:-)

: 24 paź 2009, 12:23
autor: Agg
"Przeceny" to taki zart, nie ma dla mnie wydzwieku pejoratywnego. ;) Kiedys gdzies zaslyszane i zdecydowanie "spodobane" :]
A co do zalu, to troszke wzmaga sie z biegiem czasu, jak dla mnie moglby sie zatrzymac na okolicach 30 ;) Bo to i kondycja lepsza byla i kilogramow mniej tak jakos... ;P

: 24 paź 2009, 14:27
autor: beebep
Toż dopiero teraz właśnie życie nabiera rozpędu, smaku, rozumienia, dojrzałości, ale i ciut, ciut szaleństwa;-) Innego. Pozwala odkrywac na nowo i od nowa, odkopywac się, poznawac bardziej siebie.
Właśnie zastanawiałam się jak to jest, jak to będzie gdy dojrzeję już, zawsze wydawało mi się że życie po 30 zaczyna się robić bardziej ustatkowane, aniżeli szalone, teraz w czasie studiów wszystko jest takie pokręcone, ciągle coś się dzieje... nie wiem może patrząc na moich rodziców, którzy bez niczego oddają się tylko pracy i domowi ciężko wyobrazić mi sobie jakieś alternatywne wyjście... chociaż po 40 moi rodzice zaczęli mieć tendencję do zmiany przyzwyczajeń, czasami mam wrażenie, ze to ja z bratem jakoś ich tak ograniczaliśmy...

P.S. tak naprawdę dopiero na tym forum zobaczyłam, że dojrzalsi ludzie w głębi i tak pozostają młodzi ^^

w ogóle uwielbiam cytat: "Wewnątrz każdego starego człowieka tkwi młody człowiek i dziwi się, co się stało."

: 24 paź 2009, 19:51
autor: Ernest
"Wewnątrz każdego starego człowieka tkwi młody człowiek i dziwi się, co się stało."

Mądre słowa.