Forum SEA

są mi obojętne. Nie nienawidzę ich, ale zbyt dużo razy rozwiewały mi się przez nie wszystkie moje nadzieje na bliskość, żebym mógł je lubić.

Mi są obojętne, ale oczywiście miło się robi jak koleżanki ślą mi buziaki ^^

Przerostowi komercjalizacji mówię stanowcze NIE!
I dlatego gdybym miał świętować, to już prędzej 13 albo 15. Byle nie 14. Taki ze mnie przekorny indywidualista.
Z drugiej strony... gdyby połówka chciała świętować, to bym się specjalnie nie stawiał. Czegóż się nie robi dla miłości

pogubiony pisze:Przerostowi komercjalizacji mówię stanowcze NIE!

Z ust mi to wyjąłeś

Nie lubię, zapewne dlatego że nigdy nic nie dostalam, nigdy nie bylam z kimś gdzieś w tym dniu i nie czulam się wyjątkowa w te dzień.
Tak tak mialam chlopa,ale to burak byl nie facet

Ja w tym roku nie waliłam walentynek, przynajmniej nie do końca. Kupiłam mojej kotce Mruczce paczkę Whiskasu. To miał być taki luksus, odmiana, bo na co dzień Mruczka je tańsze jedzenie.
DZIEWICa8

Za dni kilka święto. W tym roku zauważam mniejsze zainteresowanie sklepów tym wymysłem. Nie ma balonów serc, wielkich lizako - serc, ani pocztówek. Nie spodziewam się również żadnych podarków, jak i sama nie przewiduję wyznań miłosnych.

chochol pisze:Za dni kilka święto. W tym roku zauważam mniejsze zainteresowanie sklepów tym wymysłem. Nie ma balonów serc, wielkich lizako - serc, ani pocztówek. Nie spodziewam się również żadnych podarków, jak i sama nie przewiduję wyznań miłosnych.

Ja już widziałam serca walentynkowe (tak na marginesie... na widok wszelkich przejawów tego święta zbiera mi się na wymioty ), a dwa dni temu na półce sklepowej stały zające wielkanocne Komuś wyraźnie się spieszy...

Pewnie przez kryzys to mniejsze zainteresowanie. Każdy zaciska pasa, to i nie ma po co szaleć z towarem w sklepie.

ja też nie znoszę tego święta, ale chętnie przyjmę wszelkie oznaki uwielbienia

Ja z tego święta to w tym roku mam tylko tynk I to gipsowy chyba

Od kumpla dostałam Twixa, od szefa kremówke od mamy czekoladki - idzie w doope

.

A ja dostałem......eee....no tego....życzenia od mamy!

.