Forum SEA

Był taki czas, że z mojego województwa lubelskiego aktywnie pisało kilka osób, były nawet spotkania w Lublinie. Jednak teraz nie ma nikogo aktywnego lub jest ktoś, kto się nie przyznaje.
DZIEWICA8

Dziewico8 mam Cię po sąsiedzku
Dalej 3 województwa nie zostały "zasiedlone" przez Asów w co naprawdę nie wierzę.

chochol pisze:Dalej 3 województwa nie zostały "zasiedlone" przez Asów w co naprawdę nie wierzę.

Jak widać większość wchłonął Śląsk na spółkę z Małopolską. Tam jest coś w rodzaju Źródła Asowatości. Taka Kolebka ASów w Polsce.

chochol pisze: Dalej 3 województwa nie zostały "zasiedlone" przez Asów w co naprawdę nie wierzę.

No i rację masz nie wierząc, gdyż w mazowieckim i łódzkim jest sporo ASów. W swiętokrzyskim znacznie mniej, ale jest kilka osób, o czym świadczy watek w dziale Spotkajmy się.

urtika pisze:No i rację masz nie wierząc, gdyż w mazowieckim i łódzkim jest sporo ASów. W swiętokrzyskim znacznie mniej, ale jest kilka osób, o czym świadczy watek w dziale Spotkajmy się.

To z kolei może wskazywać z jakich województw pochodzą osoby przejawiające najmniejsze zainteresowanie działem Ankiety, idąc dalej - aktywnym uczestniczeniem w życiu forum.

W najpiękniejszym
Dokładne miejsce zamieszkania to Freie Stadt Danzig

Viljar pisze:W najpiękniejszym

To Gdańsk w zachodniopomorskim leży?
Kiedy to zdążyli przesunąć granice administracyjne województw?

Felixis pisze:Nie ma co analizować jeszcze :d Trzeba by zrobić żeby każdy zagłosował XD

Święte słowa. Jednak te polibudy czegoś uczą

A ja mieszkam w dwóch, i co tera?

EDIT
Ch*j tam, daję ślunskie

EDIT 2.

chochol pisze:Dalej 3 województwa nie zostały "zasiedlone" przez Asów w co naprawdę nie wierzę.

Teraz już dwa. Ale ja i tak wiem, kto w nich mieszka, więc nie są odaszone

Ant pisze:Święte słowa. Jednak te polibudy czegoś uczą

W domyśle miało to oznaczać - picia piwa?

Ant pisze:A ja mieszkam w dwóch, i co tera?

Liczy się chyba adres zameldowania.

Ant pisze:Teraz już dwa. Ale ja i tak wiem, kto w nich mieszka, więc nie są odaszone

Ja wiem kto mieszka w jednym z nich, co raczej wynikiem dobrym jest bowiem jam nie admin.

wyrwana_z_kontekstu pisze:W łódzkim mieszka Keri.

Nie tylko.

Winkie pisze:

Ant pisze:Święte słowa. Jednak te polibudy czegoś uczą

W domyśle miało to oznaczać - picia piwa?

Myślenia Piwo jest nagrodą za rozwiniętego skilla w tymże

Winkie pisze:

Ant pisze:A ja mieszkam w dwóch, i co tera?

Liczy się chyba adres zameldowania.

Słusznie prawisz. Aczkolwiek tutaj ankieta raczej ma nieformalny charakter i równie dobrze można podać województwo, w którym spędza się więcej czasu.

Winkie pisze:

Ant pisze:Teraz już dwa. Ale ja i tak wiem, kto w nich mieszka, więc nie są odaszone

Ja wiem kto mieszka w jednym z nich, co raczej wynikiem dobrym jest bowiem jam nie admin.

Bycie adminem nie ma nic do tego. Wystarczy czytać posty (lub jeździć po zlotach)

Ant pisze:Myślenia

Jeżeli człowiek jaki z myślących nie jest to raczej mu te wszystkie szkoły (w tym Politechnika) nie pomogą... Myślenia można nauczyć się nie tylko studiując w Politechnice.

Ant pisze: Piwo jest nagrodą za rozwiniętego skilla w tymże

Chciałeś zapewne napisać - umiejętność, tudzież biegłość? Mamy odpowiednik w języku polskim dla tego angielskiego słówka, więc...

Ant pisze:Aczkolwiek tutaj ankieta raczej ma nieformalny charakter i równie dobrze można podać województwo, w którym spędza się więcej czasu.

Jak kto woli.

Ant pisze:Bycie adminem nie ma nic do tego. Wystarczy czytać posty (lub jeździć po zlotach)

Uhm, jakbyś kiedyś nie pisał w jakimś temacie, że po numerze chyba ip doszedłeś, gdzie mniej więcej znajduje się moja baza. (a ani o lokalizacji jej w żadnym ze swych postów nie wspominałam, ani też po zlotach nie jeżdżę)

W takim razie wszystkie województwa zasiedlone, cieszyć się można, iż nie widnieją na mapie Polski miejsca zsyłek .

chochol pisze:W takim razie wszystkie województwa zasiedlone, cieszyć się można, iż nie widnieją na mapie Polski miejsca zsyłek .

Za to można by stworzyć innego rodzaju ankietę - które "województwo" ma na swym koncie najwięcej ostrzeżeń i banów. Tyle, że istniałoby ryzyko, iż ludzie zaczną walczyć o ostrzeżenia, a administracja będzie je reglamentować ku chwale województwa naturalnie.

Za to można by stworzyć innego rodzaju ankietę - które "województwo" ma na swym koncie najwięcej ostrzeżeń i banów.

Ja obstawiam, że prym wiedzie północ - zachodniopomorskie ale dla pewności trzeba by sprawdzić lokalizacje tych którzy musieli nas opuścić