Czy wierzysz w Boga?

Dodaj swój głos! (ankiety są anonimowe)

Czy wierzysz w Boga?

Czas głosowania minął 23 lut 2008, 11:59

Tak
34
47%
Nie
25
34%
Nie wiem//Nie jestem pewny/pewna
14
19%
 
Liczba głosów: 73

dorosłe dziecko
alabAStrowy bożek
Posty: 1333
Rejestracja: 25 maja 2007, 13:44

Post autor: dorosłe dziecko »

100 %, to nie, ale 99 % - tak. :P
Tak samo ja mogę zapytać wierzących: czy masz 100 % pewność, że to akurat Twój Bóg istnieje? :diabel:
„Dorosłe dzieci mają żal
Za kiepski przepis na ten świat!
Dorosłe dzieci mają żal
Że ktoś im tyle życia skradł...”
Awatar użytkownika
Czarny
bASyliszek
Posty: 1015
Rejestracja: 13 paź 2007, 13:36
Lokalizacja: Otwock koło stolicy

Post autor: Czarny »

To ludzkie, nikt nie ma 100%-owej pewności, że On istnieje.
No, prawie nikt.
Nikt nie ma 100%-owej pewności, że Go nie ma.
A może ktoś z was?
Czarno to widzę...
Awatar użytkownika
Czarny
bASyliszek
Posty: 1015
Rejestracja: 13 paź 2007, 13:36
Lokalizacja: Otwock koło stolicy

Post autor: Czarny »

dorosłe dziecko pisze:ja mogę zapytać wierzących: czy masz 100 % pewność, że to akurat Twój Bóg istnieje? :diabel:
Ja mam swoją teorię.

Jest Bóg, różnie wyznawany. I mimo, że każda instytucja religijna typu Kościół, Cerkiew itp. temu zaprzeczy, to według mnie wszystkie religie mają rację.
Czarno to widzę...
dorosłe dziecko
alabAStrowy bożek
Posty: 1333
Rejestracja: 25 maja 2007, 13:44

Post autor: dorosłe dziecko »

Nie potrzebuję mieć 100 % pewności, że Boga nie ma by nie wierzyć, że jest.
Wszystkie religie nie mogą mieć racji zwłaszcza, że wiele z nich wzajemnie sobie przeczy. :wink:
„Dorosłe dzieci mają żal
Za kiepski przepis na ten świat!
Dorosłe dzieci mają żal
Że ktoś im tyle życia skradł...”
Salomea

Post autor: Salomea »

Ja jak zwykle mam trochę dziffne zdanie na ten temat, typowo ufolcowe. :mrgreen: Nawet gdyby jakiś tam bóg istniał, przyszedłby do mnie i powiedział "heloł jestem bogiem" to kazałabym mu spadać. Gdyby udowodniono, że bóg istnieje (co jest mało prawdopodobne :lol:) to i tak miałabym to gdzieś. Inni mogliby go sobie wielbić, ale mnie by to nie interesowało. Nie potrzebuję pana, klękać przed innymi też nie lubię. Wolę mieć oparcie w sobie, nie muszę szukać na zewnątrz. :wink: :P
Awatar użytkownika
Czarny
bASyliszek
Posty: 1015
Rejestracja: 13 paź 2007, 13:36
Lokalizacja: Otwock koło stolicy

Post autor: Czarny »

dorosłe dziecko pisze: Wszystkie religie nie mogą mieć racji zwłaszcza, że wiele z nich wzajemnie sobie przeczy. :wink:
według mnie mogą, nawet jeśliby porównywać chrześcijaństwo do bogów starożytnych Rzymian
Czarno to widzę...
dorosłe dziecko
alabAStrowy bożek
Posty: 1333
Rejestracja: 25 maja 2007, 13:44

Post autor: dorosłe dziecko »

Czarny pisze:według mnie mogą, nawet jeśliby porównywać chrześcijaństwo do bogów starożytnych Rzymian
Załóżmy jednak chwilowo na potrzeby tej dyskusji, że wszystkie religie mają rację. I co teraz? Masz przed sobą życie wieczne spędzone na wychwalaniu i wielbieniu Boga, czy reinkarnujesz aż do osiągnięcia nirwany? Czy, jeśli religia A mówi, że X jest grzechem a religia B pochwala czynienie X, to, która ma rację? :> :wink:
„Dorosłe dzieci mają żal
Za kiepski przepis na ten świat!
Dorosłe dzieci mają żal
Że ktoś im tyle życia skradł...”
Awatar użytkownika
Magda
bASyliszek
Posty: 1112
Rejestracja: 1 sty 2007, 18:26
Lokalizacja: Gotei13/Seireitei/Soul Society
Kontakt:

Post autor: Magda »

dorosłe dziecko pisze:Wszystkie religie nie mogą mieć racji zwłaszcza, że wiele z nich wzajemnie sobie przeczy. :wink:
Nie zgodzę się z Tobą. Wszystkie religie mogą mieć rację, ale częściową (oczywiste, że w każdej kwestii nie mogą mieć racji). Wierzę w to, że Bóg jest jeden, niezależnie od tego, jak jest nazywany, bo pozostaje tym jedynym Bogiem. Przecież to ludzie wymyślali imiona dla Boga, nie On sam sobie :wink: Jeśli nazwiesz Go Bogiem, Kriszną, Allahem, Jehową, Jahwa itd., to nie zmieni to Istoty, o której mówisz, której nadajesz imiona.
Nawet Shakespeare pisał o czymś podobnym w "Romeo i Julii" (dokładnie o róży) :mrgreen: .
Obrazek
Obrazek
Waheguru Ji Ka Khalsa!
Waheguru Ji Ki Fateh!
dorosłe dziecko
alabAStrowy bożek
Posty: 1333
Rejestracja: 25 maja 2007, 13:44

Post autor: dorosłe dziecko »

Magda pisze:Nie zgodzę się z Tobą. Wszystkie religie mogą mieć rację, ale częściową (oczywiste, że w każdej kwestii nie mogą mieć racji). Wierzę w to, że Bóg jest jeden, niezależnie od tego, jak jest nazywany, bo pozostaje tym jedynym Bogiem. Przecież to ludzie wymyślali imiona dla Boga, nie On sam sobie :wink:
Na świecie jest cała mnogość religii, które głoszą różne rzeczy. To jest dla mnie powód do sądzenia, że one wszystkie są tworem ludzkim, stworzonym przez ludzi i bez udziału żadnego boga. Skoro uważasz, że wszystkie religie mają częściową rację, to prawdopodobieństwo trafienia na tą, która ma najwięcej racji jest tak małe, że nie warto się nad tym zastanawiać. :wink:
„Dorosłe dzieci mają żal
Za kiepski przepis na ten świat!
Dorosłe dzieci mają żal
Że ktoś im tyle życia skradł...”
Awatar użytkownika
margot
offtopAS
Posty: 1071
Rejestracja: 25 paź 2007, 15:38
Lokalizacja: Gród Kraka i Smoka Wawelskiego
Kontakt:

Post autor: margot »

Ale zakładając że bóg istnieje, a Magda w niego wierzy, bez względu czy nazywa się jahwe, czy allah czy inaczej, to ona za wiarę w boga (imię nieistotne) będzie :aniol: , a ja pójdę do :diabel:
oczywiście nakreślam tu sytuację hipotetyczną :diabel:
Obrazek
dorosłe dziecko
alabAStrowy bożek
Posty: 1333
Rejestracja: 25 maja 2007, 13:44

Post autor: dorosłe dziecko »

Mówisz tutaj o rozumowaniu podobnym do słynnego zakładu Pascala. Ja tego jako argumentu w ogóle nie biorę pod uwagę, bo nie wiem, czy jakikolwiek hipotetyczny bóg byłby zadowolony z tego, że ktoś wierzy w niego by pójść do :aniol:. :wink: Założywszy oczywiście, że wierzący idą po śmierci do :aniol: a nie do Hadesu...
„Dorosłe dzieci mają żal
Za kiepski przepis na ten świat!
Dorosłe dzieci mają żal
Że ktoś im tyle życia skradł...”
Awatar użytkownika
Czarny
bASyliszek
Posty: 1015
Rejestracja: 13 paź 2007, 13:36
Lokalizacja: Otwock koło stolicy

Post autor: Czarny »

dorosłe dziecko pisze:
Czarny pisze:według mnie mogą, nawet jeśliby porównywać chrześcijaństwo do bogów starożytnych Rzymian
Załóżmy jednak chwilowo na potrzeby tej dyskusji, że wszystkie religie mają rację. I co teraz? Masz przed sobą życie wieczne spędzone na wychwalaniu i wielbieniu Boga, czy reinkarnujesz aż do osiągnięcia nirwany? Czy, jeśli religia A mówi, że X jest grzechem a religia B pochwala czynienie X, to, która ma rację? :> :wink:
Reinkarnacja jest sprawą bezapelacyjnie udowodnioną, choć Kościół zabrania o tym mówić a media o tym nie krzyczą bo i tak nikt w to nie wierzy (Podobnie jak wiele innych rzeczy. Sam mam zalążki zdolności telepatycznych i telekinetycznych - a czy wierzcie czy nie, mam gdzieś).
Równocześnie wydarzyło się w moim życiu wiele rzeczy, których nie potrafię wytłumaczyć odrzucając istnienie Boga.
Jest gdzieś w Biblii (apropo: czytaliście "Kod Biblii"?) jest napisane, że do Raju (miejsca, gdzie wędrują dusze ludzkie i nie są tam podatne na pokusę grzeszenia) idą ludzie dobrej woli.
Było jeszcze gdzieś coś takiego, że Bóg spełnia marzenia dusz będących w Niebie (należy pamiętać, że kipi z takich dusz chęć dobra). Jeśli czuje silną potrzebę wrócenia na ziemię - Bóg nie odmówi.
Nikt nie jest winny temu, że urodził sie w takim i takim miejscu na świecie i nie może być z tego powodu potępiony.
Zarówno starożytni Rzymianie jak i chrześcijanie - ci o dobrych sercach idą do Nieba, a sk**wiele do otchłani, aż do dnia ostatecznego.

dorosłe dziecko pisze:
Magda pisze:Nie zgodzę się z Tobą. Wszystkie religie mogą mieć rację, ale częściową (oczywiste, że w każdej kwestii nie mogą mieć racji). Wierzę w to, że Bóg jest jeden, niezależnie od tego, jak jest nazywany, bo pozostaje tym jedynym Bogiem. Przecież to ludzie wymyślali imiona dla Boga, nie On sam sobie :wink:
Na świecie jest cała mnogość religii, które głoszą różne rzeczy. To jest dla mnie powód do sądzenia, że one wszystkie są tworem ludzkim, stworzonym przez ludzi i bez udziału żadnego boga. Skoro uważasz, że wszystkie religie mają częściową rację, to prawdopodobieństwo trafienia na tą, która ma najwięcej racji jest tak małe, że nie warto się nad tym zastanawiać. :wink:
Żadna religia nie ma najwięcej racji. Każda religia, którą można uznać za "zmierzającą ku dobru i miłosierdziu" ma sto procent racji w swych pierwotnych ustaleniach i na pewno wyznawcy jednej religii podczas Sądu Ostatecznego, czy jak to tam zwać (zależnie od religii) nie będą traktowani gorzej niż wyznawcy innej tylko z powodu innej przynależności kulturowej.

Bóg jest nie do ogarnięcia.
Czarno to widzę...
dorosłe dziecko
alabAStrowy bożek
Posty: 1333
Rejestracja: 25 maja 2007, 13:44

Post autor: dorosłe dziecko »

Szanuję Twój punkt widzenia, punkt widzenia Magdy (i w ogóle osób, które wierzą). Osobiście jednak uważam, że jak o czymś się mówi, że jest "nie do ogarnięcia" rozumem, to po prostu nie warto się tym zajmować. Zwłaszcza, że o Bogu nie wie się więcej niż wiedzieli o nim rodzice i dziadkowie, czyli ci, którzy tę wiarę przekazali. Dla mnie to już jest powód by nie ufać takiej hipotezie.
Nie wierzę w istnienie kary, czy nagrody po śmierci, (bo nie wierzę w życie po śmierci). Uważam, że moralność nie zna kar i nagród. :) Uważam, że każdy powinien postępować tak, jak mu to dyktuje jego rozum, jego wola bez oglądania się na hipotetyczną nagrodę po śmierci. Zresztą w tej kwestii mam zdanie takie, jak Epikur: "Zło najstraszliwsze, śmierć, nie dotyka nas wcale, bo póki my jesteśmy, nie ma śmierci, a kiedy jest śmierć, nie ma nas."
„Dorosłe dzieci mają żal
Za kiepski przepis na ten świat!
Dorosłe dzieci mają żal
Że ktoś im tyle życia skradł...”
Awatar użytkownika
Czarny
bASyliszek
Posty: 1015
Rejestracja: 13 paź 2007, 13:36
Lokalizacja: Otwock koło stolicy

Post autor: Czarny »

Polecam"Kod Biblii"
Zainteresowanym mogę wysłać na m@ila
Czarno to widzę...
dorosłe dziecko
alabAStrowy bożek
Posty: 1333
Rejestracja: 25 maja 2007, 13:44

Post autor: dorosłe dziecko »

A ja polecam "Humor w Biblii" co by trochę tę dyskusję "rozluźnić". :wink:
„Dorosłe dzieci mają żal
Za kiepski przepis na ten świat!
Dorosłe dzieci mają żal
Że ktoś im tyle życia skradł...”
ODPOWIEDZ