Czy jesteś wegetarianinem?
- Sérvitringur
- gimnASjalista
- Posty: 15
- Rejestracja: 17 kwie 2008, 21:37
- Lokalizacja: Stegna
- clouds clear
- golAS
- Posty: 1288
- Rejestracja: 4 wrz 2006, 13:36
- Lokalizacja: ZIELONA GóRA
Czy jesteś wegetarianinem?
Ja zdecydowanie nie mogłabym być wegetarianką, bo bardzo lubię mięso: kotlety, wędlinę, ryby, różne potrawy z dodatkiem mięsa, wędliny, podrobów - naleśniki, pierogi, kluski. Nie lubię postów, gdy chociaż przez jeden dzień nie zjem potraw mięsnych, to czuję się jakoś tak dziwnie. Moja odpowiedź na zadane pytanie brzmi więc: Nie, nie jestem wegetarianinem.
DZIEWICA8
DZIEWICA8
"Boże, daj mi pogodę ducha, abym godziła się z tym, czego zmienić nie mogę,
odwagę, abym zmieniała to, co zmienić mogę, i mądrość, abym zawsze potrafiła
odróżnić jedno od drugiego."
DZIEWICA8
odwagę, abym zmieniała to, co zmienić mogę, i mądrość, abym zawsze potrafiła
odróżnić jedno od drugiego."
DZIEWICA8
- damian1900
- ASiołek
- Posty: 55
- Rejestracja: 7 lut 2008, 13:56
- Lokalizacja: małopolskie
Nie jestem wegetarianinem,ale bardzo chciałbym być,czułbym się bardziej człowiekiem...jak robie zakupy i widzę te zwierzęta spreparowane na tysiące sposobów to źle się czuje,że uczestniczę w ich konsumpcji...tu w słoiku,tu w folii,usmażone,surowe,gotowane,tu jakieś mózgi,języki,flaki,wątroby...obrzydliwe...i jeszcze ta jakość a właściwie jej brak...im mniej mięsa tym wg mnie zdrowiej... hm najdłuższy mój post i to o jedzeniu..fajnie...
-
- fantAStyczny
- Posty: 551
- Rejestracja: 21 lut 2007, 15:28
- Lokalizacja: Północ
-
- fantAStyczny
- Posty: 551
- Rejestracja: 21 lut 2007, 15:28
- Lokalizacja: Północ
- Iluzjonistka
- frikASek
- Posty: 240
- Rejestracja: 20 kwie 2008, 19:34
Przez te lata, gdy byłam wegetarianką, po prostu jadłam to co lubię, oprócz mięsa i ryb.Bardzo Dziwna Osoba pisze:A co jadłaś do tej pory i co jesz teraz?Tak z ciekawości pytam.
Z różnych powodów, etycznych, ekologicznych ale też po prostu dlatego, że nigdy za tym nie przepadałam.
A jak się zainteresowałam tym tematem bliżej, to się okazało, że sam wegetarianizm nie jest rozwiązaniem w kwestii etycznej, a także zdrowotnie nie jest najlepszy, więc przeszłam na weganizm.
A raczej nadal jestem w fazie przejściowej, gdyż niestety w ciągu tych paru ostatnich miesięcy zdarzyło mi się kilkakrotnie zjeść coś, co wegańskie nie było...
Staram się jednak kontynuować.
Wracając do tematu, teraz jem to co wcześniej, wyłączając z tego wszelkie produkty pochodzenia zwierzęcego, czyli mleko, sery, jajka itd.
Początki są trudne, bo nie zna się jeszcze zamienników tych produktów i przepisów, ale z czasem jest coraz prościej i w końcu jest nawet smaczniej i różnorodniej niż przedtem.
Ostatnio zmieniony 24 kwie 2010, 17:52 przez xfreyjax, łącznie zmieniany 3 razy.
- Mad_Minstrel
- mizantropAS
- Posty: 297
- Rejestracja: 29 maja 2008, 16:00