Forum SEA

Introwertyk.

Gdzieś pomiędzy introwertykiem a ambiwertykiem.

Introwertyk, nawiązanie kontaktów jest dla mnie ciężkie. Chociaż jak już kogoś lepiej poznam to jest się nieco bardziej otwartym, o ile nasze zainteresowania i tematy są podobne. Nie przepadam za wyjściami grupowymi, chyba że jest to tak do 5-ciu osób i je znam, chociaż bywa i tak że mogę przebywać w grupie 3 osobowej i przez dłuższy czas się nie odezwać.
Mam własny świat, w którym wolę przebywać.

Kiedyś byłam intro na 100%, ale jakoś z biegiem czasu zaczęłam lubić spotkania z ludźmi i wystąpnia publiczne. Ale w nadmiarze czuję się przytłoczona... Także chyba ambi

Jutro i tak okaże się fałszem, wiec to bez znaczenia
Zresztą coraz więcej osób nie ma nic do powiedzenia
I choć do nich nie należę, to też często milczę kumasz
Bo po *** mam mówić, skoro tylko udajesz ze słuchasz

LiL KamiL O pisze: ↑7 cze 2020, 20:10

Naberius pisze: ↑6 sty 2019, 12:44 Introwertyk, nawiązanie kontaktów jest dla mnie ciężkie. Chociaż jak już kogoś lepiej poznam to jest się nieco bardziej otwartym, o ile nasze zainteresowania i tematy są podobne. Nie przepadam za wyjściami grupowymi, chyba że jest to tak do 5-ciu osób i je znam, chociaż bywa i tak że mogę przebywać w grupie 3 osobowej i przez dłuższy czas się nie odezwać.
Mam własny świat, w którym wolę przebywać.

Mogę jedynie się podpisać pod Twoimi słowami

Ja tak samo

Intro 100 pro
W sumie mam kilku bardzo bliskich przyjaciół, ale to są przyjaźnie liczone w latach. Nie umiem i chyba też nie jestem zainteresowana przelotnymi znajomościami.
Jak już ktoś tutaj wspomniał, mogę wyjść na miasto w większym gronie, ale gronie osób znajomych. I też mogę się pół wieczoru nie odzywać, żyjąc we własnym świecie

Ja jestem intro, jestem dosyć otwarta i bezpośrednia, ale często potrzebuje mieć też czas dla siebie. :3

Introwertyk

Ekstrawertyk. Niektóre rzeczy lubię zrobić samodzielnie bez współpracy z innymi. Nie lubię jak ktoś na siłę chce mnie wmieszać w pracę zespołową, gdy tego nie chcę bo mam swój własny pomysł który wiem, że nie zostanie przyjęty ciepło (np. tak jak bywa na studiach). Czyli w pewnych rzeczach jestem jak wolny strzelec. A nieraz mi brakuje takiej wzorowej współpracy, lubię być w centrum zainteresowania i podkreślać siebie a brak tego sprawia, że jestem wypalony i nieszczęśliwy.

Introwertyk, ale lubię spotkać się w małej grupie. 10 osób to jednak już dla mnie tłum.

Zdecydowanie introwertyczka Nie lubię imprez, spotkań w dużych grupach, najlepiej czuję się we własnym towarzystwie z książką albo gitarą

Introwertyk (Introwertyczka)

Introwertyk.

Po środku, relacjach towarzyskich bardziej ekstrawertyk, w zawodowych bardziej introwertyk. Dlatego nie wyobrażam sobie pracy z klientem, a w kontaktach towarzyskim lubię ludzi zagadywać, rozmawiać z nimi ale z wiekiem coraz mniej ludzi jestem w stanie zachęcić do rozmowy i do dłuższego kontaktu. Niestety często moja towarzyskość wynika z wypitego alkoholu. Dodatkowo jestem troszkę ograniczony co do tematów rozmów i to też nie jest dobre dla znajomości.