Papierosy i stosunek do nich
- clouds clear
- golAS
- Posty: 1288
- Rejestracja: 4 wrz 2006, 13:36
- Lokalizacja: ZIELONA GóRA
Wychowywałam się w rodzinie palaczy - osób, które uległy tej dziwnej modzie za młodu. Papierosy nigdy mi nie przeszkadzały. Do czasu.
Nienawidzę tego dymu, smrodu i wszystkiego, co z papierosami się wiąże. Moi rodzice nadal palą. Nie mogę tego znieść. Chyba nic innego mnie w życiu tak nie denerwuje, jak papierosy! Najgorzej jest zimą, kiedy, jakby nie patrzeć, rzadziej wietrzy się mieszkanie
Nigdy nie zapalę papierosa, nawet nie spróbuję. Choćby mi dopłacali, nie złamię się Szkoda zdrowia i kasy na ten nałóg.
Nienawidzę tego dymu, smrodu i wszystkiego, co z papierosami się wiąże. Moi rodzice nadal palą. Nie mogę tego znieść. Chyba nic innego mnie w życiu tak nie denerwuje, jak papierosy! Najgorzej jest zimą, kiedy, jakby nie patrzeć, rzadziej wietrzy się mieszkanie
Nigdy nie zapalę papierosa, nawet nie spróbuję. Choćby mi dopłacali, nie złamię się Szkoda zdrowia i kasy na ten nałóg.
Panie, co oznacza to, czym mnie doświadczasz...
- clouds clear
- golAS
- Posty: 1288
- Rejestracja: 4 wrz 2006, 13:36
- Lokalizacja: ZIELONA GóRA
- clouds clear
- golAS
- Posty: 1288
- Rejestracja: 4 wrz 2006, 13:36
- Lokalizacja: ZIELONA GóRA
zaznaczyłam nie, ale w sumie palę... biernie palę
a czy mi przeszkadza? nie. przeszkadzają mi nałogi tylko moje własne. poza tym mam dziwne upodobanie: lubię zapach papierosów i do tego mój kontakt się z papierosami ogranicza
a czy mi przeszkadza? nie. przeszkadzają mi nałogi tylko moje własne. poza tym mam dziwne upodobanie: lubię zapach papierosów i do tego mój kontakt się z papierosami ogranicza
All men dream: but not equally. Those who dream by night in the dusty recesses of their minds wake in the day to find that it was vanity: but the dreamers of the day are dangerous men, for they may act their dreams with open eyes, to make it possible
Obiecywała, obiecywała i ciągle nicclouds clear pisze:To jesteśmy umówieniwilczek pisze:No to super. Podobno "pierwszy raz najbardziej boli" więc ciesze się że zrobie to z kimś doświadczonymclouds clear pisze:To musimy się kiedy s na palonko umówić, ciocia Clouds potrzyma za rękę, nie będzie se trzeba niczego bać
- clouds clear
- golAS
- Posty: 1288
- Rejestracja: 4 wrz 2006, 13:36
- Lokalizacja: ZIELONA GóRA
- clouds clear
- golAS
- Posty: 1288
- Rejestracja: 4 wrz 2006, 13:36
- Lokalizacja: ZIELONA GóRA
Papierosy i stosunek do nich
Ja zdecydowanie nie palę, zaznałam, wiec odpowiedź "nie". NIE palę, nigdy NIE paliłam i w przyszłości też NIE zamierzam palić!
DZIEWICA8
DZIEWICA8
"Boże, daj mi pogodę ducha, abym godziła się z tym, czego zmienić nie mogę,
odwagę, abym zmieniała to, co zmienić mogę, i mądrość, abym zawsze potrafiła
odróżnić jedno od drugiego."
DZIEWICA8
odwagę, abym zmieniała to, co zmienić mogę, i mądrość, abym zawsze potrafiła
odróżnić jedno od drugiego."
DZIEWICA8