Bezrobocie

[wyrwana_z_kontekstu]

.

[Zdzichu]

(choć z NL to akurat jest co przywozić )

O tym, to akurat zapomnij. W Polsce jest juz za duża konkurtencja, a przynajmniej w okresie wrzesień - grudzień

[Libra]

Tam jednak wymagaja takiego zaangażowania, ze może juz nie mieć siły na cokolwiek więcej (rozwój) - wpadnie jak sliwka w g...kompot i tak zostanie

może i racja, ja chyba w takie g... wpadłam przed matura i siedze po dziś dzień... ale jak będą przyjęcia do dronki to spróbuję przenieść się z goowienka jednego, do innego, w którym finansowo nieco lepiej

[Zdzichu]

...Tak sobie pomyslałem - moze lumpeks otwórz?! Skoro masz obeznanie w branzy odziezowej w NL (to była jakaś sortownia ciuchów?). Widziałem tu tez zdjęcie jakiejś bluzki, którą sobie kupiłas. Moja babcia chyba chodzi w podobnych, co oznacza, ze mozesz miec "dobrą ręke" przy wyborze asortymentu do takiego typu sklepu. Z Urzędu Pracy mozna tez dostać zasiłek (do kilkudziesięci tyś złotych) na rozpoczęcie działalnosci gospodarczej. Troche zarobisz za granicą, trochę dołożysz z UP i juz masz własny biznes!

[Libra]

Patent dobry - u mnie tego jest od groma, a wszystkie się utrzymują Można urządzić taki z klasą, w sieci jest sporo "vintage shop" - też lumpeks, tylko z duszą

[klapouchy]

Pytanie jak dużo ich jest i jak duże miasto, trzeba uwazac na konkurencje.

[marisaxyz]

ja mieszkam w małym mieście (ok 13000 tyś ) a są 4 i długo już działają, a jak masz pierwszą działalność to przez 2 lata masz mniejszy ZUS, sama myślałam żeby coś otworzyć bo aktualnie znowu jestem bez pracy

[klapouchy]

hehe wpadła mi do głowy pewna nisza, aseksualna bielizna z XIX wieku

ale tak na poważnie to rzeczywiscie mozecie miec racje, w czasach kryzysu lumpeksy moga mieć wzięcie

[marisaxyz]

hehe wpadła mi do głowy pewna nisza, aseksualna bielizna z XIX wieku

taki asex-shop

ja nie myślałam o lumpeksie tylko o sklepie z ubraniami w większych rozmiarach bo wiem że jest takie zapotrzebowanie

[Libra]

ja mieszkam w małym mieście (ok 13000 tyś ) a są 4 i długo już działają

... ja mieszkam w mieście 10.000 a naliczyłam 14ie i nie jestem pewna czy jakiegoś nie pominęłam

Co do sklepów z róznymi rozmiarami- dobry pomysł. Warto zwrócić też uwagę na buty - kobita która ma stopę większą niż rozmiar 41 ładnego, eleganckiego buta raczej nie uświadczy. Mam znajome o stopach 43 i 45- i przeważnie muszą brać, co jest

[Falka]

Niekoniecznie ja mam małą stopę i mi często ciężko znaleźć eleganckie obuwie.

[klapouchy]

ja mieszkam w małym mieście (ok 13000 tyś ) a są 4 i długo już działają

... ja mieszkam w mieście 10.000 a naliczyłam 14ie i nie jestem pewna czy jakiegoś nie pominęłam

Co do sklepów z róznymi rozmiarami- dobry pomysł. Warto zwrócić też uwagę na buty - kobita która ma stopę większą niż rozmiar 41 ładnego, eleganckiego buta raczej nie uświadczy. Mam znajome o stopach 43 i 45- i przeważnie muszą brać, co jest

kurde Libra te znajome to jakieś olbrzymki?

[dimgraf]

Praca w biedrze już chyba nie taka zła jak kiedyś, choć marna i tak ale przynajmniej dają etaty a nie jak w hipermarketach sami studenci z agencji pracy tymczasowej na umowach śmieciowych. Choć może się mylę i w biedrze też nie dają etatów.

Jeśli chodzi o Twój przypadek Wyrwana to może coś kreatywnego? Pisanie książek to dość trudny chleb w dobie internetu. Już lepiej robić blog w formie książki - nowy wpis nowy odcinek opowieści choć wypromowanie łatwe nie jest ale od czego masz przyjaciół? Do tego jeszcze myślę, że forumowicze też pomogą rozreklamować. Nie wiem jak sobie radzisz np. z robieniem np. biżuterii albo szyciem. Jak rozumiem nie chcesz zbytnio mieć kontaktu z ludźmi więc własny biznes oparty o handel rękodziełem czy prowadzenie bloga tematycznego mogłoby tobie odpowiadać, jak każde przedsięwzięcie na początku generuje koszty (sam to odczułem we własnej kieszeni) ale potem (mam nadzieje) wkład pracy i ten finansowy się wraca z nawiązką. Jako ciekawostka do powyższych propozycji nie musisz nawet zakładać firmy na początku.

Mam też inne pomysły na biznesy ale trzymam je dla siebie w razie w

[Libra]

kurde Libra te znajome to jakieś olbrzymki?

jedna jest filigranowa jeżeli o budowę chodzi, ale długa na 191 cm Ta z większą stopą ciut niższa jest.

Ja do wysokich sie nie zaliczam(170 nie mam ), a też mam kawał łapska- 41

edit.

myślę, ze duże rozmiary to kiedyś strzał w 10ke może być - młodzież coraz wyższa Dzisiaj w pracy miałam swoją dawną sąsiadke, z córką - dziewcze poważnie wyglądające, wyższe ode mnie,cycate myślałam, że 16ka Sąsiadka pożaliła się, że butów na młodą znaleźć nie może, bo nogę ma rozmiar 40 więc w dziecięcym sklepie już jej nie kupi... i tak z głupia zapytałam ile "młoda" lat ma okazało się, że 6 klasa podstawówki a mnie opadła kopara....

[marisaxyz]

ja mieszkam w małym mieście (ok 13000 tyś ) a są 4 i długo już działają

... ja mieszkam w mieście 10.000 a naliczyłam 14ie i nie jestem pewna czy jakiegoś nie pominęłam )

no ale moje miasteczko jest dosyć "specyficzne" więc nie doszukiwałabym się analogii