Strona 8 z 8

Re: znowu przytylam

: 17 kwie 2017, 14:34
autor: deejay
Mam ten sam problem. :(
Wracam z pracy, najczęściej jest to nocka, jem coś i idę odsypiać.Udało mi się zrzucić 10 kg, ale mam wrażenie, że znowu kilka nadrobiłam. Do tego zaczęło mi dokuczać serce, więc jakiś mega wysiłek raczej odpada. Jeżdżę na rowerze stacjonarnym póki co, mam zamiar kupić karnet na siłkę tylko nie mam z kim tam chodzić.

Błonnik witalny - jakie macie opinie

: 12 lis 2017, 01:01
autor: alexseo
To mój pierwszy post na forum więc witam wszystkich :D
Mam do was takie pytanie:
Czy macie jakieś doświadczenia w stosowaniu błonnika witalnego na odchudzanie?
Jeśli tak to jakie są wasze opinie na temat błonnika witalnego?
Pytam ponieważ słyszałem ostatnio wiele pozytywnych opini i zastanawiam się czy warto.

Re: Błonnik witalny - jakie macie opinie

: 21 lis 2017, 16:31
autor: Azshara
alexseo pisze: 12 lis 2017, 01:01 Czy macie jakieś doświadczenia w stosowaniu błonnika witalnego na odchudzanie?
Jeśli tak to jakie są wasze opinie na temat błonnika witalnego?
Pytam ponieważ słyszałem ostatnio wiele pozytywnych opini i zastanawiam się czy warto.
Nie ma czegoś takiego jak produkt na odchudzanie, są za to te, które je wspomagają ale nie czarujmy się, poradzisz sobie z nimi tak samo sprawnie jak i bez nich :) Błonnik na diecie jest polecany, bo ma całkiem niezłe właściwości, między innymi usprawnia pracę jelit, więc jeśli Ci zależy to próbuj, droga wolna ale z umiarem.

Uhh, też mi się przytyło. Od grudnia ubiegłego roku jestem na diecie, zgubiłam naprawdę sporo ale od wakacji miałam jakiś okres rozluźnienia, leciało do brzucha to co się nawinęło i mam, można powiedzieć, że 1/4 tego czasu poszła się kochać. Trzeba się brać znowu za siebie :?

Re: Błonnik witalny - jakie macie opinie

: 21 lis 2017, 16:36
autor: Keri
Setsu pisze: 21 lis 2017, 16:31
alexseo pisze: 12 lis 2017, 01:01 Czy macie jakieś doświadczenia w stosowaniu błonnika witalnego na odchudzanie?
Jeśli tak to jakie są wasze opinie na temat błonnika witalnego?
Pytam ponieważ słyszałem ostatnio wiele pozytywnych opini i zastanawiam się czy warto.
Nie ma czegoś takiego jak produkt na odchudzanie, są za to te, które je wspomagają ale nie czarujmy się, poradzisz sobie z nimi tak samo sprawnie jak i bez nich :) Błonnik na diecie jest polecany, bo ma całkiem niezłe właściwości, między innymi usprawnia pracę jelit, więc jeśli Ci zależy to próbuj, droga wolna ale z umiarem.

Uhh, też mi się przytyło. Od grudnia ubiegłego roku jestem na diecie, zgubiłam naprawdę sporo ale od wakacji miałam jakiś okres rozluźnienia, leciał do brzucha to co się nawinęło i mam, można powiedzieć, że 1/4 tego czasu poszła się kochać. Trzeba się brać znowu za siebie :?
Ja nagle schudłem z 84 do 76 :P Wziąłem się za siłkę to od razu czasami podskoczyło do 85-86 xD Teraz jest tak 82.9 coś :) Najgorsze u faceta to zgubić "pączek" w okolicach pępka xD :lol: :lol:

Re: Błonnik witalny - jakie macie opinie

: 21 lis 2017, 18:49
autor: Azshara
Keri pisze: 21 lis 2017, 16:36 Ja nagle schudłem z 84 do 76 :P Wziąłem się za siłkę to od razu czasami podskoczyło do 85-86 xD Teraz jest tak 82.9 coś :) Najgorsze u faceta to zgubić "pączek" w okolicach pępka xD :lol: :lol:
Jeśli mówisz o tym, że waga skakała Ci bezpośrednio po ćwiczeniach to tak chyba zawsze jest :)
Co to jest "pączek" xD?

Re: Błonnik witalny - jakie macie opinie

: 21 lis 2017, 18:57
autor: Keri
Setsu pisze: 21 lis 2017, 18:49
Keri pisze: 21 lis 2017, 16:36 Ja nagle schudłem z 84 do 76 :P Wziąłem się za siłkę to od razu czasami podskoczyło do 85-86 xD Teraz jest tak 82.9 coś :) Najgorsze u faceta to zgubić "pączek" w okolicach pępka xD :lol: :lol:
Jeśli mówisz o tym, że waga skakała Ci bezpośrednio po ćwiczeniach to tak chyba zawsze jest :)
Co to jest "pączek" xD?
Wagę miałem nono stop 84 przez kilka lat. Ja to mogę słonia zjeść i mi nie urośnie "bęben" dalej, wręcz będę nadal głodny ;) Czasami się zastanawiam czy w sobie nie mam tasiemca jakiegoś :lol: :lol: Co go żywię dodatkowo. Tutaj schudłem od razu i nie wiem czy nie od czynności, jak skoszenie 3 tyś metrów2 :roll: Aż sam się zdziwiłem wchodzą na wagę któregoś dnia, że spadła mi waga nie wiadomo skąd o 7-8 kilo :shock:
Po ćwiczeniach, domowa siłka, to mi przybyło, nawet więcej niż miałem przedtem ;)

"Pączek"? To taka słodka odmiana "oponki u faceta :lol: :lol:

Re: Błonnik witalny - jakie macie opinie

: 21 lis 2017, 21:37
autor: Azshara
Keri pisze: 21 lis 2017, 18:57 Wagę miałem nono stop 84 przez kilka lat. Ja to mogę słonia zjeść i mi nie urośnie "bęben" dalej, wręcz będę nadal głodny ;) Czasami się zastanawiam czy w sobie nie mam tasiemca jakiegoś :lol: :lol: Co go żywię dodatkowo. Tutaj schudłem od razu i nie wiem czy nie od czynności, jak skoszenie 3 tyś metrów2 :roll: Aż sam się zdziwiłem wchodzą na wagę któregoś dnia, że spadła mi waga nie wiadomo skąd o 7-8 kilo :shock:
Po ćwiczeniach, domowa siłka, to mi przybyło, nawet więcej niż miałem przedtem ;)

"Pączek"? To taka słodka odmiana "oponki u faceta :lol: :lol:
Wzrost wagi od nabycia masy mięśniowej to akurat zmiana na plus, tak trzymaj :)
O matko, a ja myślałam, że to kobiety przodują w wymyślaniu takich nazw, aż mi humor poprawiłeś xD

Re: Błonnik witalny - jakie macie opinie

: 21 lis 2017, 21:43
autor: Keri
Setsu pisze: 21 lis 2017, 21:37
Keri pisze: 21 lis 2017, 18:57 Wagę miałem nono stop 84 przez kilka lat. Ja to mogę słonia zjeść i mi nie urośnie "bęben" dalej, wręcz będę nadal głodny ;) Czasami się zastanawiam czy w sobie nie mam tasiemca jakiegoś :lol: :lol: Co go żywię dodatkowo. Tutaj schudłem od razu i nie wiem czy nie od czynności, jak skoszenie 3 tyś metrów2 :roll: Aż sam się zdziwiłem wchodzą na wagę któregoś dnia, że spadła mi waga nie wiadomo skąd o 7-8 kilo :shock:
Po ćwiczeniach, domowa siłka, to mi przybyło, nawet więcej niż miałem przedtem ;)

"Pączek"? To taka słodka odmiana "oponki u faceta :lol: :lol:
Wzrost wagi od nabycia masy mięśniowej to akurat zmiana na plus, tak trzymaj :)
O matko, a ja myślałam, że to kobiety przodują w wymyślaniu takich nazw, aż mi humor poprawiłeś xD
Ja w wieku 20-25 ćwiczyłem tez, bo byłem chudy, to jak przestałem to zacząłem nabierać... tłuszczy :roll: Teraz powróciłem znów ;)

Podziękuj takasobie :lol: Zaczęła mi o burdelu "pączkowym" pisać :lol: Jedyna rzecz jaka ją podnieca i wszystkie smaki pączków już spróbowała :lol:

Re: Błonnik witalny - jakie macie opinie

: 1 gru 2017, 11:10
autor: takasobie
Keri pisze: 21 lis 2017, 21:43
Podziękuj takasobie :lol: Zaczęła mi o burdelu "pączkowym" pisać :lol: Jedyna rzecz jaka ją podnieca i wszystkie smaki pączków już spróbowała :lol:
W takim burdelu mogłabym pracować :D - nie musi być na produkcji, może być na utylizacji odpadów :D. Po drodze z pracy 3 domy uciech mijam :D. Ale gdybym poznała ten biznes od środka, pewnie pączków bym więcej nie zjadła :D.

Kiedyś spróbowałam mielony zielony jęczmień wymieszany z samą wodą. Ohyda, od razu zwrot. Z sokiem też zwrot. Jeśli na tym polega jego moc oczyszczania (dość bulimiczna), to ja wolę pączki :D.

Re: znowu przytylam

: 1 gru 2017, 22:25
autor: Libra
Ja napęczniałam i rzeźbię teraz ;)

Z kośćca jestem z tych masywniejszych(Jak schodziłam poniżej 57 kg to wyglądałam jak chabeta, a wcale wysoka nie jestem ;p) - jeść kocham i doszłam do wniosku, że przyjemniej mi jest wpieprzać i ganiać na siłownię, niż jechać na sałatkach i jogurcie i tęsknić za kaloriami.
Jednak jak coś tam mięśnia drzemie pod spodem to ta powłoka cielesna inaczej się trzyma, mimo iż większa.