znów ten błąd - as plus nieas...

Nie każdego dnia ptaszki ćwierkają. Jak Ci się ten dzień przydarzy, my wysłuchamy.
SowkaS
młodASek
Posty: 23
Rejestracja: 15 sty 2006, 11:58

Re: znów ten b³±d - as plus nieas...

Post autor: SowkaS »

ps. wlsanie powiedzialam mojemu factowi o tym wszystkim... o sobie, i o was. Jest zdruzgotany... i chyba juz nie bedzie moim facetem, bo cos mozna stwierdzic po odpowidzi na "czy juz mnie nie kochasz" - "byc moze". Buuuuuuuuuuu :( jestem zalamana :cry:
SowkaS
młodASek
Posty: 23
Rejestracja: 15 sty 2006, 11:58

Re: znów ten b³±d - as plus nieas...

Post autor: SowkaS »

przepraszam ze tu to wkeilam, to pod wplywam emocji...
Awatar użytkownika
NAIRIN
AS gaduła
Posty: 410
Rejestracja: 15 lip 2005, 08:14
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: znów ten b³±d - as plus nieas...

Post autor: NAIRIN »

SowkaS, Twój partner powienien uszanować Twoją decyzję. Z drugiej strony to jest tak, że seksualni nas nie rozumieją, bo dla nich działamy wbrew naturze. Trudno powiedzieć zwykłemu facetowi "słuchaj, kocham Cię bądźmy razem, ale zapomnij o seksie". W tym wątku został poruszony temat związków ASów z seksualnymi. Osobiście uważam, że to nie jest możliwe, bo zmusza partnera do wyrzeczeń. Tego z drugiej strony partner nie może zrozumieć, bo dla niego zachowujemy się nienaturalnie.

Przykro mi, że tak Ci sie pogmatwało Obrazek. Jedyne co może pomóc to rozmowa. Pisz na bierząco, jak Ci się to układa.

P.S. Koniecznie trzeba usunąć te wypowiedzi i przenieść je gdzie indziej. Mam propozycję żebyś znalazła miejsce, gdzie chcesz je dać, utworzyła nowy temat, zatytułowała go i dała mi pw, to przeniose do niego te wypowiedzi :)
---
Edit: Przesunęłam te wypowiedzi do wątku założonego przez Sówkę. A właściwie, pozwoliłam sobie podmienić ten wątek :).
alicja.
Eternity
gimnASjalista
Posty: 12
Rejestracja: 21 kwie 2006, 09:49
Lokalizacja: Katowice

Re: znów ten b³±d - as plus nieas...

Post autor: Eternity »

Ostatnio zmieniony 6 cze 2006, 16:59 przez Eternity, łącznie zmieniany 3 razy.
Kamikola
fantAStyczny
Posty: 503
Rejestracja: 2 lut 2005, 07:54
Lokalizacja: Kraina ASmerytów
Kontakt:

Re: znów ten b³±d - as plus nieas...

Post autor: Kamikola »

Eternity pisze:W mojej miłości nie ma pożądania. Ale on nie potrafi zrozumieć, że przyjemność mi sprawia wtedy, gdy mnie przytula i mówi miłe rzeczy a nie wtedy gdy mnie "obmacuje"
Ciekawa rzecz, ta miłość, nie sądzisz? Co się najbardziej kocha to te malutkie rzeczy, nie te typowe dla związku (tj. seksualne czułości). Wiem dokładnie o co ci chodzi. Ja miałam szczęście trafić na kogoś kto akurat "potrafi zrozumieć," że to właśnie tych malutkich rzeczy najbardziej chcę, myślę, że sam też podobnie czuje. Raz mi wspomniał przez telefon, że mu brakowało tego jak się bawiłam jego dłonią :D Niby coś tak malutkiego, trzymanie dłoni w dłoni, a jednak jest dość silne by utkwić w pamięci jako coś przyjemnego.
Moja najnowsza fascynacja: Jackie ChanObrazek
Eternity
gimnASjalista
Posty: 12
Rejestracja: 21 kwie 2006, 09:49
Lokalizacja: Katowice

Re: znów ten b³±d - as plus nieas...

Post autor: Eternity »

nieaktualne
Awatar użytkownika
M@na
mASełko
Posty: 106
Rejestracja: 21 lip 2007, 17:03
Lokalizacja: Nibylandia

Post autor: M@na »

nie załamuj się
Walczyć tylko dla siebie, żyć kochając tylko siebie...
Kachinas
gimnASjalista
Posty: 18
Rejestracja: 28 paź 2008, 16:10

Post autor: Kachinas »

SowkaS jeśli wiążesz się z osobą seksulaną to ryzyko nierozumienia jest wpisane w taki związek. Piszesz "właśnie mu powiedziałam" - jeśli jest to świeża sprawa daj mu czas, jeśli zależy mu na Tobie szczerze może zmieni sposób myślenia. Jeśli czujesz że nie zrozumie i nic z tego nie będzie może warto nie liczyć dni i nie czekać na to, zanim będzie bolało bardziej...
"A żaden z nich nie wie, jak to jest nosić pióra we włosach..."
ODPOWIEDZ