Ja też już nigdy nie zamierzam iść sama na wesele, też w tym roku mam jedno ale odmówiłam, najpierw się tłumaczyłam że nie mam z kim, to znajomi się zapierali że przecież idziemy wszyscy razem to będziemy sie bawić też razem. Ale już byłam na takim weselu i najpierw może i się bawiliśmy razem ale potem każdy chciał się pobawić z osobą towarzyszącą. No i trzeba było wysłuchiwać "dobrych rad" ciotek, że one mają gdzieś tam takiego "Mariuszka, Adasia czy Stefanka" i może jakbym wcześniej powiedziała to on łaskawie zgodził by się ze mną pójść.
Nie będę przecież ciotce tłumaczyć dlaczego nie zabieram kolegów na wesele.
A nie zabieram bo raz poszłam z kolegą i okazało się że zaproszenie kolegi jako osoby towarzyszącej ten odebrał jako zaproszenie na coś więcej. I w trakcie wesela jak się wsmakował w wódkę stwierdził że teraz już jesteśmy parą i powinnam mu hmm... zrobić dobrze
Mimo, że przed weselem poprosiłam go żeby ze mną poszedł jako zwykły kolega, tylko potańczyć i pojeść za free bo ja funduję i nie mam totalnie z kim iść a była poprzednio sama i była tragedia.
Nautilus1992 pisze: ↑25 lip 2019, 23:40
Mnie również to dotknęło i bardzo się zraziłem do tego festiwalu picia wódki.
Tego też nie lubię w weselach, niektórzy po alkoholu nie zachowują się jakoś tragicznie ale spora część osób po spożyciu wódki po prostu głupieje. Sama raczej nie piję, no może tylko coś tam jak już nie mogę dalej znieść tego całego "no weź się napij" "ze mną się nie napijesz" ale ogólnie nie przepadam za alkoholem. Ale spora część gości weselnych lubi się upić... a jak się wtedy zachowują to jest masakra. Nie wspominając że paplają od rzeczy nawet ich zrozumieć nie można, to podają też różne propozycje, nawet gdy żona stoi obok. Raz nawet mój dobry kolega uderzył w twarz swoją dziewczynę gdy ta mu zabrała kieliszek bo się uchlał... Na trzeźwo raczej by tego nie zrobił... chyba
Ogólnie nie lubię wesel, zupełnie nie rozumiem tego fenomenu żeby takie coś organizować. Za te pieniądze poświęcone na to wesele, wolałabym pojechać na jakąś wycieczkę.