Nie jestem hepi, bo...

[dimgraf]

Nie jestem hepi, bo gadulec nie chce się włączyć.

[Winkie]

Nie jestem hepi, bo gadulec nie chce się włączyć.

Może masz przestarzałą już wersję? Odświeżyć by warto...

[again]

Chyba coś z serwerem, bo mnie wywaliło i też nie mogę się zalogować

[dimgraf]

Też tak myślę, że coś z serwerem, bo komunikator mam aktualny tyle, że nie ten oficjalny bo tamten żre pamięć i ma wkurzające reklamy ale rano działało jak należy.

[marisaxyz]

nie jestem hepi bo u mnie weekend zaczyna się w sobotę po 15, a w poniedziałek znowu do roboty

[Jo]

Nie jestem happy, bo za kazdym razem, gdy wchodze na to forum musze sie logowac. Instrukcja podana w dziale technicznym nie dziala u mnie. Ehh.

[Justys245]

Nie jestem hepi, bo mój laptop jest w naprawie

[Ant]

Nie jestem hepi, bo tu coś śmierdzi

[meg]

Może looknij pod łóżko Ant?

[Layla]

Nie jestem hepi bo mi się ucho zatkało

[Felixis]

Nie jestem hepi, bo moja najmłodsza siostra wylądowała w szpitalu

[soul]

... bo nawiedzają mnie przykre sytuacje z przeszłości; boli mnie stopa; jutro mam dentystę; moja lodówka jest pusta; czuję bez bezwartościowa; mam beznadziejną fryzurę; moja dusza jest pokaleczona, a na mojej twarzy nigdy nie dostrzegłam radości...

[matnia]

Po raz kolejny zostałam odtrącona, a nawet nie mam się komu wygadać, bo to ja jestem "pocieszaczem" i moich problemów nikt wysłuchiwać nie zamierza

[chochol]

Matnia bardzo to niemiłe, czuć się tak jak się czujesz.

Nie jestem radosna ze względu na wykrycie u mojej kici gruczolakoraka sutka. Jutro idę z nią znów do weterynarza dowiedzieć się czy nie ma przerzutów na płuca i węzły chłonne

[wyrwana_z_kontekstu]

Chochoł, biedna kicia, oby jakoś z tego wyszła.