No nieeee, to już przesada
Jakim prawem ksiądz może mówić takie rzeczy?
Kobieta do garów albo do zakonu
Poglądy ze średniowiecza
Mamy prawo do wolności wyboru i nikt nie ma nas prawa za to potępiać ani mówić nam jak mamy żyć i narzucać jakiś wzorców.
DZIEWICA8 pisze:Cenię sobie wolność, a to jest w pewnym stopniu ograniczenie wolności, poprzez ograniczenie swojego wolnego czasu i konieczność wypełniania zobowiązać wobec innych ludzi. Ja nie jestem na to wystarczająco silna.
Ja również. Nie potrafię aż tak się poświęcać.
DZIEWICA8 pisze: Będę po prostu osobą samotną, ale bez żadnych zobowiązań, czy składania ślubów. Po prostu będzie to moja prywatna samotność.
U mnie tak samo. Owszem, chciałabym mieć jakiegoś przyjaciela, z którym bym mogła pojechać w góry, czy też potem na starość mieć do kogo się odezwać. Ale tylko na zasadzie przyjaźni, nic więcej. Żadnych dzieci, żadnego seksu