różnica wieku

Forum dla dyskusji o rozmaitych związkach: as + as, as + nie-as...i wszystko pomiędzy.
Awatar użytkownika
Agg
mASełko
Posty: 127
Rejestracja: 23 paź 2009, 03:47
Lokalizacja: "z Disneylandu"

Post autor: Agg »

Jak wiekszosc przychylam sie do stwierdzenia, ze wiek nie jest podstawowym kryterium w zwiazkach i ewentualna powazna przeszkoda.
Jakkolwiek, jesli jest ich zbyt wiele (tak powyzej 10) moze to powodowac rozne, mniejsze lub wieksze problemy.
Some people just like to watch the world burn.
Awatar użytkownika
Ernest
AStrum
Posty: 1482
Rejestracja: 3 kwie 2009, 00:15

Post autor: Ernest »

A już raczej na pewno nieprzyjemności ze strony innych.

Dla mnie tych 10 lat nie stanowi problemu.
,,Wszyscy jesteśmy większymi artystami niż się nam zdaje." F. Nietzsche

''To see a World in a Grain of Sand
And a Heaven in a Wild Flower
Hold Infinity in the palm of your hand
And Eternity in an hour'' W. Blake

,,...by lekko obcial koncowki nie skracajac wlosow" Keri
beebep
ASter
Posty: 634
Rejestracja: 13 wrz 2009, 17:37
Lokalizacja: z kapusty:)

Post autor: beebep »

U mnie w rodzinie to norma poczynając od jednej strony rodziny gdzie kobiety są średnio 10 lat młodsze od mężczyzn i kończąc na mojej babci starszej od dziadka o 9 lat - da się? da... - niestety po babci to mi z genami chyba przeszło może w mniejszym stopniu ale jednak...

W związku chyba ważna nie jest różnica lat, ale co innego - nieprawdaż... - najgorzej to myśleć kategoriami - a co ludzie powiedzą :?
Obrazek
marchewa
AS gaduła
Posty: 475
Rejestracja: 7 gru 2009, 19:55

Post autor: marchewa »

gorzej jak wszyscy wokół ciebie kierują się właśnie tym co inni powiedzą, jak to będzie wyglądało, co pomyśli rodzina, a co sąsiedzi-jakby nie liczyło się twoje szczęście a tylko najważniejsze było zadowolenie otoczenia-nikt oczywiście nie bierze pod uwagę że jak zaczniesz się każdego po kolei pytać co by z twojej strony go zadowalało to każdy powie co innego........
i wychodzi nasz brak tolerancji dla jakiejkolwiek odmienności często ze zwykłej zazdrości że ktoś miał odwagę zaryzykować mimo wszystko (mniejsza o to czy się udało i ile to trwało ważne że się spróbowało) a ktoś jednak się poddał na starcie

czy naprawdę nierealne jest znalezienie kogoś z kim będzie nam dobrze i żeby ta osoba miała na wiele kwestii najzwyczajniej w******e, nieprzejmowała się głupotami typu ,,co ludzie powiedzą"?

często takie wymówki to zwyczajne iście na łatwiznę dla świętego spokoju i żeby nie iść ,,pod prąd" ale jednocześnie całkowicie wbrew sobie-czy warto tak samemu się unieszczęśliwiać?

moim zdaniem nie-tylko gdzie znaleźć kogoś myślącego podobnie? czy to jest wogóle osiągalne w naszym kraju?...........
raczej nie-jeszcze w takich kwestiach także różnicy wieku jesteśmy jednak bardzo zacofani.............
Awatar użytkownika
pogubiony
pASibrzuch
Posty: 260
Rejestracja: 2 lut 2010, 10:05
Lokalizacja: O/S -> N/S

Post autor: pogubiony »

Większość kobiet, do których wzdychałem była ode mnie starsza. Nie to, że tak mam - po prostu tak wychodziło. Wydawało mi się, że są młodsze z wyglądu, a potem się okazywało, że nie. No cóż, tak to jest, jak się lubi dziewczęcą urodę.
W każdym razie mimo, że to nie były duże różnice, to i tak niektórzy podchodzili z rezerwą do tego, że kobieta może być starsza w związku. A przecież choćby biorąc średnią długość życia, to wyrównuje szanse na krótką samotność na końcu.
kokietka
gimnASjalista
Posty: 15
Rejestracja: 22 mar 2010, 16:39

Post autor: kokietka »

wiek nie ma większego znaczenia jeśli obie strony sa zadowolone z tego układu i nie mają nic przeciwkotemu. W związku najwazniejsze jest porozumieni i zrozumienie,miłość , pasja i szacunek. Wszystko to pogam przezwyciężyć przeciwności losu.
jedyne zastrzeżenie mam do różnicy wieku, gdzie partner mógłby byc dziadkiem aprnera, zakrawa to dla mnie na jakieś zboczenie.
Ostatnio zmieniony 5 maja 2010, 11:12 przez kokietka, łącznie zmieniany 1 raz.
zamyślona
starszASek
Posty: 43
Rejestracja: 20 mar 2010, 23:00
Lokalizacja: z daleka;) k-p

Post autor: zamyślona »

podzielam zdanie większości, jeżeli dwie osoby podzielają pewne wartości, rozumieją się itd to różnica wieku nie ma żadnego znaczenia
z moich dotychczasowych doświadczeń wynika, że 'dogadywanie się' lepiej idzie mi ze starszymi ode mnie :)
Awatar użytkownika
Sznycel
młodASek
Posty: 25
Rejestracja: 11 sie 2008, 21:45
Lokalizacja: Poznań/PMI

Post autor: Sznycel »

Hmm jesli chodzi o faceta starszego to tak maximum o 10 lat.
Raz byłam z młodszym o 2 lata ale on tylko o jednym myślał także długo z nim nie byłam :roll:
Fidda
przedszkolASek
Posty: 7
Rejestracja: 2 maja 2010, 20:35
Lokalizacja: Warszawa

Wiek..

Post autor: Fidda »

Jeżeli ktoś kogoś kocha to nie powinno mieć dla niego znaczenia ile ta osoba ma lat. Wiek nie jest przeszkodą nie do pokonania.

P.S: Oczywiście mówię tutaj o ludziach dojrzałych i pełnoletnich.
Awatar użytkownika
holliza
ciAStoholik
Posty: 398
Rejestracja: 20 maja 2010, 14:12
Lokalizacja: Śląsk

Post autor: holliza »

Ja również uważam, że różnica wieku w związku nie ma żadnego znaczenia, jeżeli para się ze sobą świetnie dogaduje i doskonale rozumie. Mi osobiście, przeważnie, podobali się mężczyźni starsi ode mnie (ok 10 lat :) ) Sama nie wiem dlaczego... Może dlatego, że byli tacy dojrzali, albo przynajmniej tak wyglądali :wink:
"Jest na świecie taki rodzaj smutku, którego nie można wyrazić łzami. Nie można go nikomu wytłumaczyć. Nie mogąc przybrać żadnego kształtu, osiada ciasno na dnie serca jak śnieg podczas bezwietrznej nocy."
Awatar użytkownika
Viljar
Wielki AS Jedi
Posty: 2580
Rejestracja: 16 cze 2009, 21:33
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: Viljar »

Tylko, że jeśli Ci się podobają starsi mężczyźni to pamiętaj, że oni na ogół szukają również dojrzałych (emocjonalnie) kobiet. Chyba, że chcą się, że tak powiem, zabawić, ale to już inna historia.
Człowiek-Redaktor czyli mój fanpage
Awatar użytkownika
holliza
ciAStoholik
Posty: 398
Rejestracja: 20 maja 2010, 14:12
Lokalizacja: Śląsk

Post autor: holliza »

Viljar pisze:Tylko, że jeśli Ci się podobają starsi mężczyźni to pamiętaj, że oni na ogół szukają również dojrzałych (emocjonalnie) kobiet.
Jeśli dobrze rozumiem, to sugerujesz, że jestem niedojrzała emocjonalnie, tak? Jeśli tak myślisz (jeśli nie to przepraszam, musiałam źle zinterpretować) to jesteś w błędzie.
"Jest na świecie taki rodzaj smutku, którego nie można wyrazić łzami. Nie można go nikomu wytłumaczyć. Nie mogąc przybrać żadnego kształtu, osiada ciasno na dnie serca jak śnieg podczas bezwietrznej nocy."
Awatar użytkownika
Keri
łASkawca
Posty: 1656
Rejestracja: 16 cze 2009, 11:13
Lokalizacja: ze źródła światła :D (okolice Łodzi :P )

Post autor: Keri »

holliza to raczaj obserwacje ;) oraz punkt widzenia faceta :P
ale chyba każdy woli sojrzałych emocjonalnie niż "siusiumajtków" czy to kobieta czy mężczyzna :wink:
Ale każdy będzie dzieckiem i nie będzie w 100% poważny dojrzały :P
Awatar użytkownika
holliza
ciAStoholik
Posty: 398
Rejestracja: 20 maja 2010, 14:12
Lokalizacja: Śląsk

Post autor: holliza »

Keri pisze:holliza to raczaj obserwacje ;) oraz punkt widzenia faceta :P
Dlatego zapytałam czy dobrze zinterpretowałam :)
Keri pisze:ale chyba każdy woli sojrzałych emocjonalnie niż "siusiumajtków" czy to kobieta czy mężczyzna :wink:
Też tak uważam, dlatego właśnie napisałam, że trochę starsi podobali mi się chyba dlatego, że wyglądali na dojrzałych :) No i zachowywali się też bardziej dojrzale niż moi rówieśnicy (oczywiście to nie jest regułą) :)
"Jest na świecie taki rodzaj smutku, którego nie można wyrazić łzami. Nie można go nikomu wytłumaczyć. Nie mogąc przybrać żadnego kształtu, osiada ciasno na dnie serca jak śnieg podczas bezwietrznej nocy."
Awatar użytkownika
Philosoph
fantAStyczny
Posty: 575
Rejestracja: 22 wrz 2009, 00:21
Lokalizacja: Starogard Gdański

Post autor: Philosoph »

holliza pisze:Ja również uważam, że różnica wieku w związku nie ma żadnego znaczenia, jeżeli para się ze sobą świetnie dogaduje i doskonale rozumie. Mi osobiście, przeważnie, podobali się mężczyźni starsi ode mnie (ok 10 lat :) ) Sama nie wiem dlaczego... Może dlatego, że byli tacy dojrzali, albo przynajmniej tak wyglądali :wink:
Gdyby nie miała znaczenia to nie byłoby istotne, czy to +/- 10 lat. Więc jednak, ma znaczenie. =]
User of this number is currently dead. Resurrection in 5 minutes, please wait. * * * * Resurrection failed, please try again later.
If you have more troubles with resurrection, please contact with software developer (GodCorp®) in order to solve the problem.
ODPOWIEDZ