Randki

Forum dla dyskusji o rozmaitych związkach: as + as, as + nie-as...i wszystko pomiędzy.
Winkie
AScetyk
Posty: 4640
Rejestracja: 25 sie 2011, 18:58

Post autor: Winkie »

Kto by pytał nie błądziłby w małżeństwie. :wink:

Ludzie chcą się drugiej osobie przypodobać i udają tym kim nie są - stąd te późniejsze rozczarowania.
Ant
BażANT
Posty: 6068
Rejestracja: 1 paź 2006, 14:26

Post autor: Ant »

I to IMO jest największym błędem i głupstwem. Gierki w udawanie są dobre, jak się chce kogoś przelecieć, ale jak się ma poważniejsze zamiary, to prędzej czy później prawda wyjdzie na jaw :P
Czczony nie tylko w Chinach
Winkie
AScetyk
Posty: 4640
Rejestracja: 25 sie 2011, 18:58

Post autor: Winkie »

Dlatego większość aseksualnych osób jest samotnikami. :wink:
Ciężko jest tylko i wyłącznie gadać i gadać. Można milczeć - ale po co?
bodolsog
Wyrób chłopakopodobny
Posty: 361
Rejestracja: 26 gru 2010, 00:45

Post autor: bodolsog »

chochol pisze:Nie podoba Ci się niezależna kobieta?
Kto pyta nie błądzi
A skąd ten wniosek?
[edit]Już wiem. Nie, to zdanie "Manifestują swoją niezależność" to tylko stwierdzenie faktu.

Rozumiem i akceptuję oba spojrzenia na świat, obu też z przyjemnością zadość uczynię.

W tym cały styl, by bez pytania trafić :]
Winkie
AScetyk
Posty: 4640
Rejestracja: 25 sie 2011, 18:58

Post autor: Winkie »

Trzeba być dobrym obserwatorem. Niektórym kobietom podoba się otwieranie im drzwi, wstawanie przedstawiciele płci męskiej, kiedy wchodzą do pomieszczenia lub całowanie w rękę (choć to ostatnie już nieczęsto praktykowane). Niektóre za to obrażą się, bowiem uznają, że chcesz nad nimi panować, a robisz te gesty bo uznajesz je za słabsza (czytaj, gorszą) płeć...
Awatar użytkownika
nightmare
ASter
Posty: 663
Rejestracja: 26 lip 2009, 00:58
Lokalizacja: w trakcie poszukiwań

Post autor: nightmare »

Zawsze mam z tym problem. Z założenia ja płacę, ale dla niektórych dam kwestią honoru jest zapłacenie za siebie. Manifestują swoją niezależność. Będę się upierał, by zapłacić - obrażę feministkę. Nie będę - urażę osobę o tradycyjnym spojrzeniu na tę kwestię, która zaprotestowała z grzeczności. No i nigdy nie wiem.
Nie widzę problemu. Ja będąc mężczyzną bym pytała wprost i nie bawiła się w zgadywanki czy się któraś obruszy, czy nie. Przynajmniej będziesz wiedział na czym stoisz. Jak się obrazi-jej sprawa, szybciej będziesz wiedział, że szkoda tracić czas z taką osobą. Kobieta, która protestuje z grzeczności jest sama sobie winna. Przecież nie jesteś jasnowidzem i nie czytasz w jej myślach, to chyba jasne.
Ja bym poruszyła kwestie płacenia na początku spotkania. Można napomknąć, że spotykałeś różne kobiety. Jedne się obrażały gdy chciałeś za nie zapłacić, inne nie. Dlatego wolisz się zapytać żeby później nie było niedomówień.
Skoro znakomita większość ludzi deklaruje szczerość jako pożadaną cechę u partnera, to dasz jej się wykazać :P
"Kotom nie wolno! Z kotami nie wolno! Psik! Wyłaź, bo zawołam milicjanta!"
bodolsog
Wyrób chłopakopodobny
Posty: 361
Rejestracja: 26 gru 2010, 00:45

Post autor: bodolsog »

Poruszając kwestię wygląda się jak ten, co chce uniknąć płacenia, czyli miernie, biernie i bez stylu :)
Winkie
AScetyk
Posty: 4640
Rejestracja: 25 sie 2011, 18:58

Post autor: Winkie »

Niektóre kobiety lubią oszczędnych mężczyzn, bo tacy kojarzą im się z bezpieczeństwem swoim i dzieci... :wink:
Awatar użytkownika
nightmare
ASter
Posty: 663
Rejestracja: 26 lip 2009, 00:58
Lokalizacja: w trakcie poszukiwań

Post autor: nightmare »

Poruszając kwestię wygląda się jak ten, co chce uniknąć płacenia, czyli miernie, biernie i bez stylu
Jak na moje, to wygląda się na kogoś kto chce mieć pewność co do upodobań drugiej osoby. Ja na pewno nie oceniłabym Cię w takim wypadku jako kogoś bez stylu.
"Kotom nie wolno! Z kotami nie wolno! Psik! Wyłaź, bo zawołam milicjanta!"
Awatar użytkownika
Layla
wASp
Posty: 1946
Rejestracja: 11 lut 2011, 11:06

Re: Randki

Post autor: Layla »

Z mojego doświadczenia wynika, że randki są męczące i kłopotliwe, a najgorsze jest jak zaczynają się dłużyć i nie ma jak uciec. Oczywiście zdarzają się sytuacje, że rozmowa jest na prawdę ciekawa, wtedy w porządku. Ale jak jedna osoba się zaczyna nudzić, to to już jest tortura...
Co do kwestii płacenia: jeżeli facet nalega, to płaci, jeżeli nikt nic nie mówi, każdy płaci za siebie i tyle w temacie :)
- Czy to ten moment, kiedy całe moje życie przesuwa mi się przed oczami?
NIE, TEN MOMENT BYŁ PRZED CHWILĄ.
- Kiedy?
TO MOMENT POMIĘDZY PAŃSKIMI NARODZINAMI A PAŃSKIM ZGONEM.
NickiMinajBtm
gimnASjalista
Posty: 19
Rejestracja: 5 sty 2012, 11:42
Lokalizacja: Bytom

Re: Randki

Post autor: NickiMinajBtm »

tak szczerze to jakos tak nigdy nie byla tak zabardzo ,,brana'' hehe w rozne miejsca typu kawiarnie....moje randki a raczej spotaknia wygladaja przewaznie tak ze on przychodzi do mnie (częsciej) a ja do niego...i tak w kółko no moze raz na ruski rok sie jakies kino pojawi...ale do restauracji albo itp nie chodzimy;p...:( jedynie to takie zwykle ,,spacery'' wiem fajna nudaa;p
uciekam w marzenia...
Awatar użytkownika
marisaxyz
alabAStrowy bożek
Posty: 1230
Rejestracja: 8 gru 2011, 15:34

Re: Randki

Post autor: marisaxyz »

mam alergię na słowo "randka" :wink:
Last night I felt
real arms around me.
No hope, no harm,
just another false alarm...
Awatar użytkownika
Lady_in_violet
starszASek
Posty: 42
Rejestracja: 24 sty 2012, 18:26
Lokalizacja: Zagłębie

Re: Randki

Post autor: Lady_in_violet »

Jeśli ktoś chce się mnie pozbyć raz na zawsze, to wystarczy że zaproponuje randkę ;)
Awatar użytkownika
Patryk
bASyliszek
Posty: 1006
Rejestracja: 20 lis 2011, 00:47
Lokalizacja: Starogard Gdański, Londyn
Kontakt:

Re: Randki

Post autor: Patryk »

Jeśli jednak wcześniej je lubiłaś zaryzykuję,że perspektywy-nigdy więcej nie pójdziesz na randkę nie przyjęłaś by z dopłatą :wink:
Awatar użytkownika
Lady_in_violet
starszASek
Posty: 42
Rejestracja: 24 sty 2012, 18:26
Lokalizacja: Zagłębie

Re: Randki

Post autor: Lady_in_violet »

Nigdy nie byłam na żadnej randce, cóż by to był za afront ;)
ODPOWIEDZ