Jestem hepi, bo...
Re: Jestem hepi, bo...
Dostałam pracę, tam gdzie chciałam, czyli w budżetówce Co prawda 3/4 etatu, ale zawsze i praca jest dość lekka, nie ma tam zbytnio stresu, ciśnienia, miła atmosfera, fajni ludzie, jestem zadowolona.
Re: Jestem hepi, bo...
W budżetówce? Niedługo będziesz zamieszczać takie historie jak moje
Niemniej, oczywiście gratuluję.
Niemniej, oczywiście gratuluję.
Ostatnio zmieniony 20 cze 2015, 09:22 przez Viljar, łącznie zmieniany 1 raz.
Człowiek-Redaktor czyli mój fanpage
Re: Jestem hepi, bo...
Panna X gratulacje! fajnie mieć mało stresującą pracę
Last night I felt
real arms around me.
No hope, no harm,
just another false alarm...
real arms around me.
No hope, no harm,
just another false alarm...
Re: Jestem hepi, bo...
Dzięki Na razie dają mi proste rzeczy i niewymagające, żebym sobie poradziła, jak ksero, odbieranie i przełączanie telefonów, dziennik korespondencji, zanoszenie dokumentów do odpowiednich osób, ponadto uczę się też excella, bo to będzie mi potrzebne, potem mają mnie dać do archiwizacji, także dokładnie nie wiem, co tam będę robiła, bo dotąd nie miałam z tym do czynienia. Ale sądzę, że z archiwizacją nie łączą się jakieś kontrowersyjne czy absurdalne historie, chyba tylko wpisuje się dane odpowiednio do kompa.
- Poison Ivy
- fantAStyczny
- Posty: 578
- Rejestracja: 3 cze 2014, 23:14
Re: Jestem hepi, bo...
To tylko dlatego, że dopiero zaczyna.marisaxyz pisze:Panna X gratulacje! fajnie mieć mało stresującą pracę
- sosnowa ji
- starszASek
- Posty: 49
- Rejestracja: 25 maja 2015, 12:17
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Jestem hepi, bo...
Przynajmniej wprowadzają powoli, a nie rzucają na głęboką wodę. Pogratulować pracodawcy :3Poison Ivy pisze:To tylko dlatego, że dopiero zaczyna.marisaxyz pisze:Panna X gratulacje! fajnie mieć mało stresującą pracę
// anthyding can hadplen.
Pytania i pytaniopodobne do Ji kierujemy tutaj.
25 faktów o mnie.
Pytania i pytaniopodobne do Ji kierujemy tutaj.
25 faktów o mnie.
Re: Jestem hepi, bo...
..bo kupiłam kilka par kleszczyków, igłotrzymacz i uchwyt do skalpela
Re: Jestem hepi, bo...
... bo nie będę musiał w środę jechać do Stolicy. MEN nabrało podejrzeń z powodu skarg "ekspertów" (tych, co chcieli zdjęcie kreta z otwartymi oczami) i chciało wezwać cały zespół na dywanik. Okazało się jednak, że braki w wykształceniu tych ludzi są na tyle oczywiste, że pani minister edukacji musiała wziąć na klatę fakt, że się pomyliła. Dzięki temu do listopada pracę mam pewną Co potem, się zobaczy, ale jakoś to będzie, nie?
Jestem też hepi, bo tanim kosztem (ustnego upomnienia bezpośredniej szefowej) wykpiłem się od rozmowy z rektorem. Zaniepokojony intensywną wymianą maili z MEN zapytał redaktorów o przyczyny tego stanu rzeczy, a że bylem niewyspany, to napisałem, że "główną przyczyną opóźnień jest wrodzony debilizm konsultantów ministerialnych".
Trzecia rzecz - poszedłem do fryzjera. Niby nic, ale nawiązała się oryginalna rozmowa między mną a fryzjerką, obdarzoną, muszę wtrącić, biustem delikatnie mówiąc imponującym.
Fryzjerka 1: Czy pan jest gejem?
Ja (totalnie zaskoczony): Nie, z tego, co wiem, to nie.
Fryzjerka 2: Aha... bo ani razu mi pan w dekolt nie zajrzał.
Ja (zmieszany): Po prostu umiem się zachować (ho ho, co za skromność).
Fryzjerka 2: Widzisz, raz ci się prawdziwy mężczyzna trafił, a nie jakiś frajer.
Fryzjerka : Dobra, kończmy, bo mi się klient spali ze wstydu.
Proszę, jaki mnie komplement walnął
A na koniec wracam do domu, przechodzę kolo warzywniaka i patrzę - truskawki po 3,50/ kg! No to kupiłem dwie łubianki i teraz robię sobie takie coś: truskaweczki do miksera, troszkę cukru, jak już wszystko jest ładną masą, to wlewam do pojemniczków i zamrażam. A potem, jak się zrobi znowu upal, to się wyjmie i mam lody tanim kosztem. A jeśli się wyjmie i poczeka z godzinkę, to jest pierwszorzędny sorbecik
Jestem też hepi, bo tanim kosztem (ustnego upomnienia bezpośredniej szefowej) wykpiłem się od rozmowy z rektorem. Zaniepokojony intensywną wymianą maili z MEN zapytał redaktorów o przyczyny tego stanu rzeczy, a że bylem niewyspany, to napisałem, że "główną przyczyną opóźnień jest wrodzony debilizm konsultantów ministerialnych".
Trzecia rzecz - poszedłem do fryzjera. Niby nic, ale nawiązała się oryginalna rozmowa między mną a fryzjerką, obdarzoną, muszę wtrącić, biustem delikatnie mówiąc imponującym.
Fryzjerka 1: Czy pan jest gejem?
Ja (totalnie zaskoczony): Nie, z tego, co wiem, to nie.
Fryzjerka 2: Aha... bo ani razu mi pan w dekolt nie zajrzał.
Ja (zmieszany): Po prostu umiem się zachować (ho ho, co za skromność).
Fryzjerka 2: Widzisz, raz ci się prawdziwy mężczyzna trafił, a nie jakiś frajer.
Fryzjerka : Dobra, kończmy, bo mi się klient spali ze wstydu.
Proszę, jaki mnie komplement walnął
A na koniec wracam do domu, przechodzę kolo warzywniaka i patrzę - truskawki po 3,50/ kg! No to kupiłem dwie łubianki i teraz robię sobie takie coś: truskaweczki do miksera, troszkę cukru, jak już wszystko jest ładną masą, to wlewam do pojemniczków i zamrażam. A potem, jak się zrobi znowu upal, to się wyjmie i mam lody tanim kosztem. A jeśli się wyjmie i poczeka z godzinkę, to jest pierwszorzędny sorbecik
Człowiek-Redaktor czyli mój fanpage
Re: Jestem hepi, bo...
Ministerstwo odkryło, że IQ konsultantów trzyma poziom buraka cukrowego? Niewiarygodne
Jam hepi, bo w końcu mogę nadrobić zaległości czytelnicze nie obejmujące medycznych tomisk
Jam hepi, bo w końcu mogę nadrobić zaległości czytelnicze nie obejmujące medycznych tomisk
"Jeśli nie wiesz, dokąd zmierzasz, zaprowadzi cię tam każda droga" - Lewis Carroll
Re: Jestem hepi, bo...
... bo w Naturze jest spora promocja na kosmetyki kolorowe Więc byłam uzupełnić swoją szafę kosmetyczną. I to niskim kosztem
- Czy to ten moment, kiedy całe moje życie przesuwa mi się przed oczami?
NIE, TEN MOMENT BYŁ PRZED CHWILĄ.
- Kiedy?
TO MOMENT POMIĘDZY PAŃSKIMI NARODZINAMI A PAŃSKIM ZGONEM.
NIE, TEN MOMENT BYŁ PRZED CHWILĄ.
- Kiedy?
TO MOMENT POMIĘDZY PAŃSKIMI NARODZINAMI A PAŃSKIM ZGONEM.
- sosnowa ji
- starszASek
- Posty: 49
- Rejestracja: 25 maja 2015, 12:17
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Jestem hepi, bo...
Ja zawsze czyham na wyprzedaże lakierów do paznokci xDLayla pisze:... bo w Naturze jest spora promocja na kosmetyki kolorowe Więc byłam uzupełnić swoją szafę kosmetyczną. I to niskim kosztem
Jestem hepi, bo udało mi się dziś rano zebrać bez pośpiechu w mniej niż godzinę. Wieczorne pakowanie torby i wykładanie ubrań na następny dzień pomaga \o/
// anthyding can hadplen.
Pytania i pytaniopodobne do Ji kierujemy tutaj.
25 faktów o mnie.
Pytania i pytaniopodobne do Ji kierujemy tutaj.
25 faktów o mnie.
Re: Jestem hepi, bo...
Chyba od czwartku jest 1+1 za 1 gr Też w Naturzesosnowa ji pisze:Ja zawsze czyham na wyprzedaże lakierów do paznokci xDLayla pisze:... bo w Naturze jest spora promocja na kosmetyki kolorowe Więc byłam uzupełnić swoją szafę kosmetyczną. I to niskim kosztem
Jestem hepi, bo udało mi się dziś rano zebrać bez pośpiechu w mniej niż godzinę. Wieczorne pakowanie torby i wykładanie ubrań na następny dzień pomaga \o/
- Czy to ten moment, kiedy całe moje życie przesuwa mi się przed oczami?
NIE, TEN MOMENT BYŁ PRZED CHWILĄ.
- Kiedy?
TO MOMENT POMIĘDZY PAŃSKIMI NARODZINAMI A PAŃSKIM ZGONEM.
NIE, TEN MOMENT BYŁ PRZED CHWILĄ.
- Kiedy?
TO MOMENT POMIĘDZY PAŃSKIMI NARODZINAMI A PAŃSKIM ZGONEM.
- sosnowa ji
- starszASek
- Posty: 49
- Rejestracja: 25 maja 2015, 12:17
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Jestem hepi, bo...
Wiem, mój portfel już płacze.Layla pisze:Chyba od czwartku jest 1+1 za 1 gr Też w Naturze
// anthyding can hadplen.
Pytania i pytaniopodobne do Ji kierujemy tutaj.
25 faktów o mnie.
Pytania i pytaniopodobne do Ji kierujemy tutaj.
25 faktów o mnie.
Re: Jestem hepi, bo...
A mi przeszło z lakierami, część zborów porozdawałam koleżankom Zostawiłam sobie równe 20 sztuk - ale zauroczyłam sie Sally Hansen bo bez topa sie trzyma długo i pasuje mi jakiś błękit dopaść - lubię mieć niebieskie pazury
A z powodów do bycia hepi, miałam dziś lepszą zmianę, gotowy obiad i wyporządziłam szufladę z tzw. "przydasiami"!
A z powodów do bycia hepi, miałam dziś lepszą zmianę, gotowy obiad i wyporządziłam szufladę z tzw. "przydasiami"!