Jestem hepi, bo...

Podziel się swoją radością! :) Oto miejsce aby pisać o Twoich osiągnięciach i sukcesach, oraz o tym co ostatnio sprawiło Ci radość lub przyjemność.
Awatar użytkownika
Viljar
Wielki AS Jedi
Posty: 2580
Rejestracja: 16 cze 2009, 21:33
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Jestem hepi, bo...

Post autor: Viljar »

Wszyscy twierdzą, że smażony ser wychodzi tylko Czechom, a mnie się jednak udał :D Dobra rzecz, tylko troszkę kaloryczna. Cóż, nie każdy może być szczupły - ktoś musi być piękny.
Człowiek-Redaktor czyli mój fanpage
Libra

Re: Jestem hepi, bo...

Post autor: Libra »

W sensie, panierowany plaster?

Spożywam czasem w knajpach, bo to taka wege opcja zamiast schabowego ;)
Awatar użytkownika
Issander
ciAStoholik
Posty: 331
Rejestracja: 18 sty 2008, 23:17
Lokalizacja: zagranico

Re: Jestem hepi, bo...

Post autor: Issander »

.
Ostatnio zmieniony 12 paź 2018, 17:31 przez Issander, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
adenozyna
pASibrzuch
Posty: 213
Rejestracja: 3 maja 2010, 23:56
Lokalizacja: Śląsk (Górny i Dolny)

Re: Jestem hepi, bo...

Post autor: adenozyna »

Issander pisze:A to przy produkcji żółtych serów nie używa się czasem podpuszczki z cielęcych żołądków?
na skalę przemysłową już nie bo to za drogie, stosuje się odpowiedniki takiego enzymu głónie syntetyczne
Awatar użytkownika
Viljar
Wielki AS Jedi
Posty: 2580
Rejestracja: 16 cze 2009, 21:33
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Jestem hepi, bo...

Post autor: Viljar »

Wczoraj znów wybrałem się w Karkonosze i chyba po raz pierwszy miałem naprawdę idealną widoczność. Aż dziwnie się czuję - zawsze albo burza, albo zamieć, albo wiatr 30 m/s, albo chociaż zwykły deszcz, a teraz nic... czułem się jak na wycieczce do parku :D

A dzisiaj byłem na Jarmarku Jadwiżańskim. Kupiłem sobie podpłomyk i miód pitny, dwojniak. Dawno nie piłem czegoś podobnego. Chyba będę musiał odejść od kompa, bo już trafiam w klawisze na chybił trafił :oops:
Człowiek-Redaktor czyli mój fanpage
Awatar użytkownika
Layla
wASp
Posty: 1946
Rejestracja: 11 lut 2011, 11:06

Re: Jestem hepi, bo...

Post autor: Layla »

Byle do soboty. Łyżwy proszę państwa! :kocha:
- Czy to ten moment, kiedy całe moje życie przesuwa mi się przed oczami?
NIE, TEN MOMENT BYŁ PRZED CHWILĄ.
- Kiedy?
TO MOMENT POMIĘDZY PAŃSKIMI NARODZINAMI A PAŃSKIM ZGONEM.
Awatar użytkownika
Cortes
ASiołek
Posty: 89
Rejestracja: 1 lip 2013, 11:45
Lokalizacja: Poznać

Re: Jestem hepi, bo...

Post autor: Cortes »

Jutro mam wolny dzień w pracy i się dłużej wyśpię :)
evika
mASełko
Posty: 123
Rejestracja: 18 sty 2013, 21:10
Lokalizacja: Dolny śląsk

Re: Jestem hepi, bo...

Post autor: evika »

Nie myślałam, że kiedykolwiek to powiem ale dziękuję ‎Markowi za facebooka bo uratował mnie przed zapewne fatalnym dla mnie w skutkach zauroczeniem...ufff :D
Awatar użytkownika
Viljar
Wielki AS Jedi
Posty: 2580
Rejestracja: 16 cze 2009, 21:33
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Jestem hepi, bo...

Post autor: Viljar »

Ależ nie ma za co, zawsze do usług (no co, zbieżność imion trzeba wykorzystać, a nuż coś skapnie) :mrgreen:
Człowiek-Redaktor czyli mój fanpage
Awatar użytkownika
Heremis87
pASjonat
Posty: 811
Rejestracja: 18 gru 2013, 22:05
Lokalizacja: Śląski Rzym
Kontakt:

Re: Jestem hepi, bo...

Post autor: Heremis87 »

udany dzień, dałem sobie spokój z jakimikolwiek ćwiczeniami, tylko spacery i tworzenie, odżyłem choć na krótko. Jeszcze udział w marszu przeciw islamizacji w moim mieście. Bardzo ciekawe doświadczenie :wink:
Rzekł Jezus: "Bądźcie tymi, którzy przechodzą mimo!"
Ewangelia Tomasza 42

"Dla radowania się i bólu człowiek urodził się na ziemi. Jeśli to rozumiemy dobrze, bezpiecznie przez ten świat idziemy."
William Blake
Awatar użytkownika
marisaxyz
alabAStrowy bożek
Posty: 1230
Rejestracja: 8 gru 2011, 15:34

Re: Jestem hepi, bo...

Post autor: marisaxyz »

Przeciwko islamizacji?! a co meczety już u was budują i siłą nakazują do nich chodzić?
Last night I felt
real arms around me.
No hope, no harm,
just another false alarm...
Awatar użytkownika
Heremis87
pASjonat
Posty: 811
Rejestracja: 18 gru 2013, 22:05
Lokalizacja: Śląski Rzym
Kontakt:

Re: Jestem hepi, bo...

Post autor: Heremis87 »

marisaxyz pisze:Przeciwko islamizacji?! a co meczety już u was budują i siłą nakazują do nich chodzić?
Jeszcze nie, ale kto wie, biorąc pod uwagę co się wyrabia ostatnio. Arabia Saudyjska powiedziała Niemcom, że nie przyjmie do siebie imigrantów, ale może wybudować w Niemczech 200 meczetów.
Rzekł Jezus: "Bądźcie tymi, którzy przechodzą mimo!"
Ewangelia Tomasza 42

"Dla radowania się i bólu człowiek urodził się na ziemi. Jeśli to rozumiemy dobrze, bezpiecznie przez ten świat idziemy."
William Blake
Awatar użytkownika
bezemnie
łASuch
Posty: 173
Rejestracja: 10 sie 2015, 14:27

Re: Jestem hepi, bo...

Post autor: bezemnie »

Rozchorowałem się i przez ostatnie dwa dni wyjadłem chyba z połowę apteki ale za to dzisiaj daję radę się utrzymać na nogach, więc jest duża szansa, że nie zginę marnie na koncercie.
Amanita virosa

person: magic isnt real
me: ( ͡° ͜ʖ ͡° )つ──☆
Awatar użytkownika
Issander
ciAStoholik
Posty: 331
Rejestracja: 18 sty 2008, 23:17
Lokalizacja: zagranico

Re: Jestem hepi, bo...

Post autor: Issander »

.
Ostatnio zmieniony 12 paź 2018, 17:30 przez Issander, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Viljar
Wielki AS Jedi
Posty: 2580
Rejestracja: 16 cze 2009, 21:33
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Jestem hepi, bo...

Post autor: Viljar »

Wrocław, marsz równości - 300 osób. Wrocław, marsz przeciwko islamizacji - 600 osób. Podobne proporcje są w innych miastach. To jakby ktoś się zastanawiał, w którą stronę zmierzamy.

Mała rzecz, a cieszy: centralne centralnym, ale nie ma to jak ogień w piecu. Na razie palę tylko papiery, żeby piecyk się rozgrzał (potem przy paleniu węglem mniej ciepła pójdzie na samo rozgrzanie pieca). W tym celu wyniosłem w piątek mnóstwo papierzysk z pracy (oczywiście takich, które nie są potrzebne i nie trzeba ich archiwizować). Kolegom powiedziałem, że biorę pracę do domu, bo rozgrzewam się przy niej.
Człowiek-Redaktor czyli mój fanpage
ODPOWIEDZ