O, to super (kolejna, której marzy się władza nad światem xD)
Jak już osiągniesz jako takie sukcesy - odezwij się. Chętnie zostanę Twoim współpracownikiem/naczelnym wazeliniarzem/prawą ręką ażeby w stosownym momencie zająć Twoje miejsce
,,Wszyscy jesteśmy większymi artystami niż się nam zdaje." F. Nietzsche
''To see a World in a Grain of Sand
And a Heaven in a Wild Flower
Hold Infinity in the palm of your hand
And Eternity in an hour'' W. Blake
,,...by lekko obcial koncowki nie skracajac wlosow" Keri
Ernest pisze:
Chętnie zostanę Twoim współpracownikiem/naczelnym wazeliniarzem/prawą ręką ażeby w stosownym momencie zająć Twoje miejsce
Oczywiście, zgadzam się z rozkoszą dziką.
Władza ma to do siebie, że bywa krucha, podwładni uwielbiają by za chwilę znienawidzić: gdy zacznie mi się sypać grunt pod nogami niepostrzeżenie usunę się w cień, aby to w mojej prawej ręce znaleźli koziołka ofiarnego
Jestem hepi bo mam zdrową prostatę.
Za to mam dwudzielne nerki Zawsze czułem się mutantem, teraz mam na to papier.
4 nerki to chyba rekompensata za pojedynczą brew.
Trochę się wstydzę zamieścić zdjęcie, o co prosiła od nowa. Pisałem różne głupoty, jeszcze mnie ktoś w Łodzi pozna na ulicy, albo, co gorsza, w moim "mieście" ludzie dowiedzą się, że mam konto na tym forum, a tu wszyscy się znają, nie będzie to przyjemne.
Jestem hepi, bo jestem anonimowy (na tyle, na ile to możliwe)
Ostatnio zmieniony 2 sie 2009, 18:38 przez AStronom, łącznie zmieniany 1 raz.
Viljar, zazdroszcze Ci tych biletow. Tez bede je miec, tylko nieco pozniej
A ja dla odmiany kupilam bilety do chorzowskiego Wesolego Miasteczka. Niedawno wrocilam z Krainy Dziecinstwa i mam swietny humor. Zabawa byla przednia a dzieciaki z placzem opuszczaly miasteczko.